Zakątki na Dębowym 3

[cyma2704]

Aniu stale zaglądam, ale dzisiaj już hosty muszę pochwalić, cudne. Czekam na nie, bo u Ciebie wyglądają zjawiskowo w takiej liczbie. U mnie trochę cienia już jest, więc trzy małe hostowiska założyłam.
Ogród masz wyjątkowo kolorowy.
Przykro, że trawy zaginęły. Moje też uszczuplone, bo dużo do synowych powędrowało.
Szałwia niebieska, omączona u mnie jest wieloletnia, ale wszystkie z mojego siewu, chyba odporniejsze. Pierwsze, kupione na rynku parę lat temu, nie przeżyły zimy.
Deszcz potrzebny ogrodom, ale zimnica wyjątkowa. Dzisiaj wieczorem pojechaliśmy na działkę syna, to w polarku zmarzłam.
Ciepłego, słonecznego weekendu.

[anabuko1]

Witajcie kochani.
Dziękuję za odwiedziny i wpisy. Odpowiem jutro, bo ....

Mam poważny problem z karczownikiem
Już 2 drzewka- jabłonie młode i to z duża ilością zwiazek mi poszły.Zamarły.I chyba kolejne drzewko albi 2 jest zagrożone .Jestem załamana
Duże 3 letnie drzewka padają. Aż się boję co będzie dalej
Jak go zwalczyć ? Jak się pozbyć tego szkodnika ??
Może macie jakieś doświadczenia z tym karczownikiem ? Jakieś dobre rady czy środki do zwalczania ??

Dziś tylko ogrodowe na pocieszenie zostawię

nowa piwonia ( z tamtego roku) ale kwitnie po raz pierwszy.Ale nie wiem co to za odmiana ?

powojnik Innocent blush



powojnik Multi blue

To to mi się sieje w różnych rabatach





Mój rodek ogólnie wygląda ok.Ale jakiś niedobór ma, bo liście są inne,.Może ktoś wie, co trzeba podać , aby odżył ?

Wieczornik

[Igala]

Cudownie u ciebie; powojniki bardzo dodają urody ogrodowi; są piękne. Moje kolejne jeszcze nie spełnione marzenie. Ja też mma jakiegoś ryjca i właśnie kopie mi pod grządkami podwyższonymi, oraz załatwił mi róże Parole .

[anabuko1]

Bobka-Bogusiu Kolorowo już mamy i ładnie. Deszczu ostatnio popadało . Roślinki odżyły .
Ostatnio dużo rzeczy na głowie i zajęć i w pracy zaganiana jestem.Tak blisko a nie mamy czasu na wspólną kawę .Ale jeszcze może z tydzień i się obrobię
Kaktus to taki pamiątkowy i wiekowy
ewita44-Ewuniu nie wiem czy wcześniej mam .Inni na południu czy zachodzie Polski jeszcze wcześniej mają. ale to co mam i tak już mnie cieszy. Tylko ten skubaniec karczownik tak mi psuje drzewka, ech aż serce boli patrzeć na to.
Piwonii mam kilka. Trochę więcej będzie kwitnień piwoniowych w tym roku. I jest ta nowa koralowa.Bardzo mi się ona podoba :
Czoski, azalie i orliki pięknie kwitną. To wdzięczne rośliny. Żywokost zwykły mam nad stawem.
Dziękuję za miłe słowa
jarha- Halinko Kaktus ma już sporo latek. rośnie dobrze.I chyba lato na tarasie też lubi. Trzymam go tam aż do października.
Hosty coraz ładniejsze.bodziszek żałobny
Znaczniki mi się pogubiły i część host nazwy zgubiły. Ten bordowy bodziszek to bodziszek żałobny.A co chcesz go ? To potem po kwitnieniu kawałek mogę ci naszykować i wysłać .
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
plocczanka-Lucynko No proszę , nawet nie wiedziałam,że tyle jest szałwii wieloletnich. a ja jak do tej pory żadnej nie mam.a tą co kupiłam jeszcze nie mam pojęcia jaka ona będzie.
Orliki już się same sieje po ogrodzie. Są w różnych miejscach.Lubię je. Hosty wypiękniały
Mi teraz hosty przysłoniły czosnek niedźwiedzi to nie wiem czy juz gubi liście. Parę dni do niego nie zaglądałam. Muszę jeszcze go sobie zerwać i osuszyć.
Kaktus pełnoletni to się trzyma.
Pozdrawiam serdecznie

[anabuko1]

cyma2704-Soniu iło mi ,że zaglądasz. Ja jakoś mam ostatnio mało czasu i nie mogę wszędzie zajrzeć gdzie chciałabym.
Hosty pięknieją.I ślimaczki już też się pojawiły z dziurkami.Ale wysypałam dziś niebieski granulat.
O fajnie,że hostowisko założyłaś. Będzie co podziwiać.
Z 2 tra jakis małe coś wychodzi.Ale czy to właściwa trawa czy dzika, to jeszcze nie wiem
Ja nie mam wieloletnich szałwii. Trzeba się o nie postarać.
Pogoda majowa była w kratkę , sporo było tych zimnych dni.Już prawie mamy czerwiec, to może on przyniesie duze ciepło.
Dziękuję Weekend minął szybko, córcia przyjechała i wnusia z " synową " .
Dobrego miłego tygodnia
Igala-Iguniu jest kilka ładnych powojników. A parę nijakich .To średnie na jesieni przesadzę .
Ten karczownik to mnocno mnie wystraszył i męczy tym ,że zjda mi tyle drzewek.
Ty też masz jakiegoś gryzonia. Ech te uciążliwe szkodniki.






Hortensja dębolistna już ma pąki

[Florian Silesia]

Witaj! Jak co roku podziwiam Twoje hosty, a konkretnie ich zdrowotność. U mnie już pojawiają się dziurki na hostach.
Kupiona przez Ciebie szałwia to chyba szałwia omączona. Traktowana jest jako roślina jednoroczna. Zamierzasz ją okrywać?

[jarha]

Aniu. Ten rodek, o którym napisałaś, że ma inne liście to klasyczny przykład chlorozy. Najszybciej to oprysk chelatem żelaza oraz zakwaszenie podłoża. Ale oprysk to chyba jak przekwitnie, bo teraz to by się kwiaty zniszczyły.
Bardzo Ci współczuję karczownika moja kuzynka ma i nie może się go pozbyć od lat. A stosowała przeróżne sposoby. Wszystkie uprawy są zagrożone.
Dziękuję za chęć podzielenia się bodziszkiem żałobnym, ale na razie mam jeszcze pełno roślin stacjonujących w tymczasowych doniczkach i muszę znaleźć im stałe miejsce
Aniu, jak zwykle piękne masz powojniki, azalie, irysy, a nowa piwonia ma śliczny kolorek

Poczytaj o tym karczowniku, może uda Ci się go wykurzyć
Miłego dnia Aniu

[anabuko1]

Florian Silesia Hosty już ładnie porosły.Już dziurki ślimacze też się pojawiły .
Podsypałam dziś niebieskiego granulatu .
Och
pani zapewniała mnie,że ta szałwia jest wieloletnia.
A tu figa będzie znowu jednoroczna.No trudno. Nie wiem czy okrywanie coś da. Skoro jest jednoroczną ?
jarha -Halinko No masz jeszcze i z rodkiem coś nie tak.
Dziękuję za zdiagnozowanie.Poczytam o tej chlorozie. A chelat żelaza muszę kupić i zrobić oprysk. Może tak jak radzisz po kwitnieniu.
Ten karczownik to mnie mocno zdołował. Wiem już,że to trudna walka z nim.A on będzie niszczył i niszczył
Ok, gdybyś kiedyś chciała tego bodziszka żałobnego to napisz Halinko.

Kwitną bodziszki

czosnki, chyba wszyscy lubimy








Koralowa piwonia tak przekwita

dyptam

[JAKUCH]

Ostatnia fotka super chyba jakaś specjalna że jest podpisana pójdzie na konkurs???? Odbicie w kuli też superowe mnie ostatnio coś wzrok nawala i nie umiem wyostrzyć wzroku, bo zaraz mam mgłę przed oczami Pięknie wszystko zaczyna kwitnąć cudny powojnik. Aniu okropny gad zadomowił sie u Ciebie Fionka nie umie go wyczaić i unicestwić szkoda roślin i drzew jak piszesz bo drań wszystko poniszczy

[Locutus]

Nie dość że cudowne kwiatki (co za powojniki! Jakie piękne orliki!), to jeszcze i same fotki cudownie zrobione… Uwielbiam tu zaglądać!

A powojnik Multiblue to taka moja niespełniona miłość. Miałem raz, najpierw jeszcze na balkonie, w donicy z dwoma innymi (President i Sunset)… Kwitł skromnie, kwiatki zazwyczaj były pojedyncze… Po nabyciu ogrodu i wkopaniu do ziemi mu się nie polepszyło jakoś istotnie i w końcu zdechł zagłuszony przez kolegów. Odkupiłem po paru latach, wkopałem w innym miejscu – i tam mu się nie spodobało tak mocno, że zdechł niemal od razu.

Pozdrawiam!
LOKI

[anabuko1]

JAKUCH-Jadziu Tak to zdjęcie wysyłam na konkurs i miało wyróżnienie.
Oj przykro mi czytać takie wieści,że wzrok ci szwankuje. Ale przyznam ci się ,że mi też ale już nie będę pisać
Już parę powojników ładnie kwitnie. Dokładnie tak, okropny ten karczownik.Serce pęka jak się widzi padające , usychające drzewa , które już sporo owoców miały Fiona już w tym roku widzę słabsza. Wszak ma 13 lat. A nocami to w łóżku między mną i mężem pośrodku śpi. Jak dziecko nasze

Locutus-LOKI Dziękuję Każdy z nas lubi kwitki i dużo kwitnących roślin. To nam daje dużo radości, prawda ?
Multiblue jeszcze jest młody.Zobaczymy jak będzie rósł w kolejnych latach. Czasami jedne powojniki dobrze rosną a czasami tak średnio. Czasami im miejscówki nie pasują. Ja już kilka przesadziłam. I jeszcze ze 2 taki słabiej rosnące muszę przesadzić w inne miejsce.
Pozdrawiam serdecznie








kocimiętka pod perukowcem

Kwitną piwonie
Coral Sunset. w przekwicie.






i pierwsze róże

[JAKUCH]

No to jednak Aniu miałam nosa z tym zdjęciem Niestety nie szanujemy swoich oczu, ale do wszystkiego są nam potrzebne i to bardzo.Więcej marchewki musimy jeść Cudna masz powojniki i kwitnące róże

[plocczanka]

Aniu, prześlicznie ukwieconą masz działeczkę!
Ogromna ilość wspaniale kwitnących roślinek, fantastycznie, ze smakiem zaaranżowane nasadzenia i cudne fotografie przyciągają wzrok.

Z karczownikiem też walczyliśmy i ostatecznie udało się go pogonić w ubiegłym roku.
Przed kilkoma laty też go mieliśmy i wówczas dokonał kilku zniszczeń. Złapał się na zwykłą łapkę na myszy. M rozstawił kilka takich pułapek w pobliżu tych roślin, które podgryzł, a do usypanych kopczyków wsadził pułapki na krety.
Teraz nie pozwoliłabym stawiać tych na myszy w obawie o Misię, a na krety w ubiegłym roku wsadzał do kopczyka. Nie złapaliśmy drania, ale coś go pogoniło, może świeżo zmielony pieprz , którego nasypałam do dziury w kopczyku.

Życzę Ci, by paskuda się wyprowadziła, byś nie traciła drzewek i krzewów. Każdej roślinki żal.
Pozdrawiam cieplutko.

[Florian Silesia]

Aniu, dyptam wymiata! I to biały w dodatku! Rozsiał mi się co prawda ale z przesadzaniem go to nie jest taka prosta sprawa. Doglądam, czy przepikowane siewki zaczną puszczać listki.
"Roślina jednoroczna" nie jest terminem jednoznacznym, jak nam się wydaje. Podstawowe znaczenie, to roślina która biologicznie żyje jeden rok i koniec. Ale jest jeszcze jedno znaczenie: roślina która w naszych warunkach rośnie jeden rok. Tak jest np. z aksamitkami. Ale zdaje się, że z szałwią omączoną też tak jest. Z roślinami dwuletnimi jest podobnie. Moje laki np. regularnie dożywają trzech lat, a są roślinami dwuletnimi

[Alicja125]

Witaj Aniu te białe kwiatki też u mnie są na rabatach i tu i tam ciekawe co to? zostawiłam bo nawet są ładne. Piwonia urocza taka delikatna. Ogród wygląda ślicznie Pozdrawiam miłego dnia