W połowie marca były podkiełkowane na waciku i potem poszły do ziemi bez torfowej. Przez miesiąc w ogóle nie rosły ,stały w miejscu. Po miesiącu przesadziłam do ziemi do rozsad Kronen i wtedy dopiero ruszyły. Podlałam je połową dawki biohumusu w odstępie 2 tyg. Pewnie niepotrzebnie ,ale człowiek mądry po szkodzie. Czy ,to jest jakiś wirus ,czy da się coś zrobić z tym ?




