CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

[pixie7]

Witam ponownie,

Jak pisałem jakieś 2-3 tygodnie temu (kaktus po zmianie barwy po przestawieniu w nasłonecznione miejsce), kaktusa cieniowałem kartką papieru i obróciłem o 180 stopni.
Strona która zmieniła barwę nie pogorszyła się od tamtego momentu znacząco ale pojawiły sie plamy, załączam zdjęcie poniżej:

Kod: Zaznacz cały

https://i.imgur.com/498cSsT.jpg

Kod: Zaznacz cały

https://i.imgur.com/hD3l8Wn.jpg

a tutaj zdjęcie sprzed 18 dni:

Kod: Zaznacz cały

https://i.imgur.com/tKct29h.jpeg

Czy zrobić coś z tym czy kaktus się sam zregeneruje? Myślałem zeby spryskać to miejsce preparatem SCOPRION 325SC, czy to zły pomysł?

PS. Sprawdzałem pałeczką do uszu czy ta część jest twarda czy miękka i zauważyłem ze po delikatnym naciśnięciu na to miejsce, natychmiast pojawiają się właśnie takie plamy jak zaznaczyłem na zdjęciu wyżej.

[Pascal]

W przypadku kaktusów, jeśli gnije przy wierzchołku to często nie ma co ratować, one rozwijają się właśnie w tym obszarze. Ale jak Ci zależy, zawsze możesz próbować wyciąć ostrym wysterylizowanym nożem wyciąć ten fragment i zobaczyć co jest pod spodem. Jeśli pod spodem będzie zielona tkanka to obsyp sproszkowanym węglem i poczekać aż rana pokryje się kalusem. Pozostanie blizna. Oczywiście posadź go osobno i postaw z dala od pozostałych roślin.

Szczęście w nieszczęściu, że nie podlewałeś w okresie jesienno-zimowym, gdyby nie to to pewnie infekcja szybciej rozeszła się po pozostałych roślinach.

Można, a nawet dobrze jest wymoczyć całego kaktusa w preparacie grzybobójczym. Wtedy lepiej wejdzie w roślinę. Tylko trzeba dokładnie oczyścić korzenie ze starego podłoża. Moczysz gdzieś przez kilkanaście minut. Potem dajesz na papierowy ręcznik i czekasz aż porządnie wyschnie. Zwykle wystarczy dzień, dwa.
W zasadzie większość preparatów grzybobójczych będzie tutaj dobra. Zobacz np. Magnicur.

Co do innych plam, to nie mam pewności. Być może to korkowacenie od uszkodzeń mechanicznych tkanek.

Dzięki za rady, Norbert! Wybiorę się do ogrodniczego i rozejrzę za wszystkim, o czym wspomniałeś. Może spróbuję też podratować tego gnijącego, bardzo mi go szkoda.

[seba_115]

Witam wszystkich, przeszukałem już chyba wszystko i nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, po pierwsze nie wiem jak ten osobnik się nazywa



Po drugie mam z nim pewne kłopoty, kupiłem go w jakimś sklepie w poprzednim roku i rósł jak szalony ale tuż przed zimowaniem (od października do kwietnia był zimowany na strychu w odpowiednich warunkach) ale tuż przed wstawieniem go na spoczynek zauważyłem, że w w pewnych miejscach zaczął jakby usychać? Ciężko to opisać. Wrzucam aktualne zdjęcia




No i dodatkowo masowo zaczęły się pojawiać tego typu białe kropki



Dodam jeszcze, że po ściągnięciu ze strychu pozwoliłem mu się przyzwyczaić do światła, nie stał na pełnym słońcu, przed dwa pierwsze tygodnie nie był podlewany, później tylko delikatnie a i tak ponownie zaczął rosnąć w zaskakującym tempie, wypuszcza wiele nowych liści

[gerranium]

Białe kropki to wełnowiec. Suche miejsca to ślady po żerowaniu tego owada. Zrób oprysk Mospilanem. Do roztworu możesz dodać kilka kropel płynu do mycia naczyń, wtedy oprysk lepiej zadziała.

[seba_115]

Dziękuje za odpowiedz przejrzałem dokładnie i żadnego nie znalazłem, możliwe ze tak się schowały ? Koniecznie sprawdzić korzenie i przesadzić ?

[norbert76]

Dobrze byłoby wymienić podłoże, te szkodniki to nie tylko osobniki dorosłe, ale również larwy i jaja, które praktycznie nie są dostrzegalne gołym okiem.
Pamiętaj, że podłoże musi być bardzo przepuszczalne, czyli mix ziemi i żwirku albo perlitu, którego tego ostatniego jest więcej.

[seba_115]

Tak też uczynię, dziękuje bardzo za odpowiedzi

[seba_115]

Panie Norbercie ogromny szacunek za te wszystkie lata i posty na forum pomógł Pan zapewne niezliczonej liczbie osób a ja muszę poprosić o kolejną poradę. Zmartwiłem się tym wełnowcem z poprzednich postów i mam tu takiego echinocactus grusoni, dostałem go w ubiegłym roku już z tymi śladami, do dnia dzisiejszego myślałem, ze to zwykłe uszkodzenia mechaniczne a teraz mam wrażenie ze ich przybyło. Moje obawy potęguje trzecia godzina przeglądania forum. Proszę rzucić okiem i zdiagnozować problem. Te miejsca są twarde, ciężko je zeskrobać czy coś w ten deseń

[leszek2]

To jest atak wełnowców,tylko BI58.
pozdrawiam

[pixie7]

Dzień dobry,

Jednego z moich kaktusów również zaatakował wełnowiec, w zasadzie to atak jest w zaawansowanym stadium, aż wstyd że wcześniej się tym nie zająłem , poniżej załączam zdjęcia,

https://i.imgur.com/Y1EhEEJ.jpg
https://i.imgur.com/wPmZ0u2.jpg

Czy jest sens go ratować?
Planuje wstępnie usunąć go mechanicznie tzn. wyciągnąć z doniczki, usunąć podłoże, spłukać kilka razy wodą pod lekkim ciśnieniem, zostawić do wysuszenia na 2 dni na parapecie i posadzić do nowego podłoża, na końcu spryskać preparatem Mospilan, czy to dobry pomysł?

[norbert76]

Kaktus wygląda normalnie, oczywiście że warto go ratować.

[halfoat]

Jakim środkiem można jeszcze zwalczać wełnowce? Bi58 i inne środki zawierające dimetoat są już wycofane ze sprzedaży... Actellic da radę?

[bartazo]

Dzień dobry Państwu,
Czy ktoś wie co może się dziać z kaktusem?




Dzień dobry Państwu,
Czy ktoś wie co może się dziać z kaktusem?[/quote]

[norbert76]

To nie kaktus, a Wilczomlecz (Euphorbia).
Z tego co widzę, to pęd w tym miejscu po prostu gnije albo już zgnił. Miejsce jest miękkie, czy twarde? Jak twarde, to skorkowaciało.
Trzeba odciąć do zdrowej tkanki i zasypać sproszkowanym węglem.

Warto sprawdzić stan korzeni. W czym rośnie, mieszance ziemi i rozluźniacza tak 1:2 - 1:3?
Doniczka nie jest za duża?

Jakim środkiem można jeszcze zwalczać wełnowce? Bi58 i inne środki zawierające dimetoat są już wycofane ze sprzedaży... Actellic da radę?

Ja zwalczyłem Mospilanem.

[Isrotta]

Witam!

Dostałam ostatnio tego sukulenta. Miałam zamiar od razu go przesadzić z nieodpowiedniego podłoża ale zauważyłam takie plamy. Znajdują się one tylko od spodu liści będących najbliżej podłoża. Jak powinnam z tym postąpić czy da się coś z tym zrobić?