Lilaki (Syringa)
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
Uzbrojona w wiedzę mogę wyruszyć na poszukiwanie ulubionego lilaka lub podkładki. Dzięki, śnieżko.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilaki (Syringa)
Nie ma za co. A z ciekawości, czy mogłabyś podać nazwę tego ulubionego i poszukiwanego lilaka?badzia pisze:Uzbrojona w wiedzę mogę wyruszyć na poszukiwanie ulubionego lilaka lub podkładki. Dzięki, śnieżko.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12662
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
@ Kania – okaz piękny (i dziękuję w jego imieniu za uznanie), ale zdjęcie takie sobie – prześwietlone. Tylko nie chciało mi się wychodzić i robić innego. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3203
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilaki (Syringa)
Możesz wyprowadzić pień i formować lilaka jako drzewko również na nieszczepionym egzemplarzu ale musisz się z tym liczyć, że lilak będzie próbował rozrastać się krzaczasto, wypuszczając odrosty z "pnia" i z dołu, chociaż z czasem będzie to robił coraz mniej chętnie. Mojego prowadzę tak od kilku lat i wciąż muszę pilnować pokroju, nie jest to bardzo uciążliwe ale zawsze jednak pojawia się jakiś odrost, który muszę oderwać.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lilaki (Syringa)
Jesienią kupilam lilak jak na zdjęciu. Niestety chyba jest dziki, czy warto go zatrzymać czy lepiej wyrwać??






Pozdrawiam Ewa
-
- 50p
- Posty: 99
- Od: 1 gru 2020, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lilaki (Syringa)
Witam ma ktoś może lilak żółty planuje okulizować ale nie ma w okolicy
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 26 paź 2012, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Biała 100 km do stolicy - mazowieckie
Re: Lilaki (Syringa)
Czy to najciemniejsza odmiana bzu...? - Tfu!!! Lilaka?ZbigniewG pisze:Lucyna może Marcheal Lanes widziałem zdjęcia pasujące idealnie ale były też zupełnie inne (internet kłamie)
..................................................
zdopingowałaś mnie do poszukiwań to raczej Charles Joly

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 26 paź 2012, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Biała 100 km do stolicy - mazowieckie
Re: Lilaki (Syringa)
Tak, widziałem fotki tego 'komucha', ale w miarę rozkwitania stawał się jaśniejszy...Szczurbobik pisze:Ciemna jest Znamya Lenina

Z kolei ten, o którym wspominał ZbigniewG i wstawił jego fotki jest zdecydowanie ciemniejszy i jednolity...

Dopytuję, czy ten 'wesołek' jest najciemniejszy z ciemnych...

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilaki (Syringa)
Z tych odmian, które znam odmiana Night ma najciemniejsze kwiaty- czarno-purpurowe.for tinctures pisze:Tak, widziałem fotki tego 'komucha', ale w miarę rozkwitania stawał się jaśniejszy...Szczurbobik pisze:Ciemna jest Znamya Lenina![]()
Z kolei ten, o którym wspominał ZbigniewG i wstawił jego fotki jest zdecydowanie ciemniejszy i jednolity...![]()
Dopytuję, czy ten 'wesołek' jest najciemniejszy z ciemnych...
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1277
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Lilaki (Syringa)
Moje



Sensation

W rzeczywistości dużo ciemniejszy.


Teraz też obficie kwitnie Meyera Palibin ale muszę nowe zdjęcie zrobić i do kwitnienia zabiera się Royalty. Tylko jeden lilak jeszcze mi nie zakwitł ani razu, taki o pstrych liściach. Ach nie, jeszcze jeden, bo jeszcze mam maleńką Krasawicę Moskwy. No i mam nie lada zagwozdkę bo miałam lilaka Primrose raz pokazał kwiatostan, już chyba w drugim roku choć był malutki. W miejscu gdzie rósł tata posadził tego ciemnego, twierdzi, że nic w tym miejscu nie rosło. Nie wiem co się mogło stać.



Sensation

W rzeczywistości dużo ciemniejszy.


Teraz też obficie kwitnie Meyera Palibin ale muszę nowe zdjęcie zrobić i do kwitnienia zabiera się Royalty. Tylko jeden lilak jeszcze mi nie zakwitł ani razu, taki o pstrych liściach. Ach nie, jeszcze jeden, bo jeszcze mam maleńką Krasawicę Moskwy. No i mam nie lada zagwozdkę bo miałam lilaka Primrose raz pokazał kwiatostan, już chyba w drugim roku choć był malutki. W miejscu gdzie rósł tata posadził tego ciemnego, twierdzi, że nic w tym miejscu nie rosło. Nie wiem co się mogło stać.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- monianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 18 mar 2023, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Lilaki (Syringa)
Cześć. Bardzo proszę o radę doświadczonych ogrodników:)! Otóż w roku poprzednim moje lilaki zostały zaatakowane prawdopodobnie przez zwójkę (liście zwijały się, w środku zawiniątka larwa). I ten atak był tak drastyczny, że całe drzewko wyglądało tragicznie:( praktycznie każdy liść zniszczony. I chciałam zapytać kiedy w tym roku rozpocząć opryski żeby tej durnej zwójki się pozbyć? Obecnie lilaki mają już zawiązane zielone pąki. Czy ktoś z Was miał takie przygody ze zwójką na lilaku?
Dodałam fotkę z roku poprzedniego, z 21 maja, gdzie nie było jeszcze tak tragicznie, ale już widać zmiany na liściach.



- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3944
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Lilaki (Syringa)
Kilka razy szczepiłem lilaki odmianowe na pędach ligustru. To jest prosty sposób i nie wymaga dobrych podkładek. Podkładki mogą być ukorzenione rok wcześniej ale nie muszą. Wystarczą pędy ligustru tej samej średnicy co zrazy lilaka. Podkładkę z ligustru traktowałem jako mamkę.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris