Familokowego sezon 2020

[JAKUCH]

Ależ za ogródkiem ryją dziki zrobili krajobraz księżycowy cegły powywracanie, oby tylko siatki mi nie rozwaliły . Coraz więcej roślinek zagląda w stronę słonka ,nawet śliczne słoneczka Miłkowe pokazały swoje zielone główki . Żagwin też solidnie zapączkowany tylko ma buchnąć kwieciem Witam serdecznie miłych gości





EWUNIU nic nie poradzę może jeszcze ten sezon przetrzymam, bo od strony ogródka na razie żadnego drzewa nie wycięli .Wiadomo jaka jest sytuacja materialna wszystkich przedsiębiorców to z pewnością zbyt szybko nie zaczną budowy oby tak było . Nie ma takiej rośliny która nie byłaby ziołem dopiero tam na forum zielarskim sie przekonałam . Z jednymi trzeba uważać i takich się nie tykam ,ale takie jaskółcze ziele -Glistnik bardzo pomocna roślina a to taki pospolity chwast, to samo perz jego kłącza czy podagrycznik .





DAYSY teraz podchodzę do tego z większym spokojem niż jeszcze te 5czy6 lat temu jak wycinali wszystkie drzewa. Wiedziałam ze to kiedyś nadejdzie .Chciałabym jednak przeżyć ten sezon w spokoju może mi się uda a jesienią wykopki wszystkich roślin .Też mam parę forsycjowych gałązek w beczce w ogródku w wodzie i na razie mają się dobrze.Gdy robiłam porządki przed ogródkiem to 2 forsycjowe gałęzie wcisnęły się pod cegły i fajnie się same ukorzeniły. Forsycjowe kwiaty też są lekarstwem https://www.kalendarzrolnikow.pl/5181/w ... -lecznicze . Np taka wiązówka błotna a raczej jej korzenie ,kwiaty a nawet liście z łodygami działa niczym aspiryna https://zywienie.medonet.pl/produkty-sp ... ia/x6hs3t4 . Mam je obie bagienna i błotną .Sadząc je nie wiedziałam że to takie wspaniałe rośliny pro zdrowotne dopiero na forum zielarskim się dowiedziałam .Nie pozostaje nam nic innego jak uśmiechać sie do naszych roślin i kochać je za właściwości prozdrowotne





Daysy tak wygląda przycięty klonik



Życzę wszystkim miłego wieczoru i cudownej pogody w dniu jutrzejszym

[marta64]

Jadziu, kwitną śliczne krokusy, a coraz więcej kwiatów szykuje się je zastąpić w ogródku
Miłek zapowiada sporo kwiatów i powojnik już ma takie duże pąki .
Mam nadzieję, że firma, która robi zakusy na Twój ogródek, splajtuje i będziesz ciągle nim się cieszyć

[christinkrysia]

Witaj Jadziu
Zawsze mówisz, że masz mały ogródek ale jak zaczniesz pokazywać seriami rośliny to nijak nie można zrozumieć gdzie to się mieści ...
Czytam, że znów dotarły brzydkie wiadomości ale póki co sezon się zaczął i ciesz się nim a przyszłość pokaże jak to wszystko z ogródkiem się ułoży .
Wiosennych masz mnóstwo i moje murarki miałyby raj bo u mnie dużo mniej.
Pokazywałaś roslinę pisząc o niej ,że to skalnica od Krysi (krychna) ale mnie się zdaje, że jest bardzo podobna do mojej gęsiówki, która w tej chwili ma pąki kwiatowe.
Zrób swojej jeszcze raz zdjęcie w zbliżeniu to porównamy

Zerknij na moją

Pozdrawiam i powrotu ciepełka życzę

[pelagia72]

Jadziu
Cudne i przyjazne pszczółkom krokusy
Glistnik jest świetny ,ale trzeba uważać z nim.
Ponoć nawet na raka działa.
Przesadziłam z Sopotu sadzonki i rozsiały mi się same.

[JAKUCH]

Dzisiaj delikatnie podlewa i się ochłodziło.Szkoda ,że tak szybko przekwitły krokusy,ale w ich miejsce pojawiają się hiacynty,narcyzy a za chwilkę tulipany .Niestety tych będzie tylko parę sztuk cóż począć nie można mieć wszystkiego.





AGUSIU na razie za glistnika sie nie biorę tak jak za kłącza czy korzenie rdestu.Mają te rośliny wszelakie zastosowanie,jednak jeszcze nie doszłam do tego ,chociaż nie powiem mam zamiar zalać % jedną sadzonkę niech się maceruje . U nas Glistnik rozsiewa sie po całym ogródku i nie tylko ,jednak zanikła pokrzywa a o skrzypie nie mam co marzyć gdzieś w pobliżu .Zbieram go na cmentarzu, bo tam jest go sporo kwaśna gleba.





KRYSIU kochana masz poniekąd rację że to Gęsiówka a nie skalnica, jednak nie ta, moja to Gęsiówka Sundermana znalazłam podpis na ubiegłorocznej fotce ma cudne twarde malusie błyszczące listki i delikutaśne białe kwiatki. Lubie różnorodność ,a takie maluchy wszędzie sie zmieszczą. Jednak chyba za chwilkę będę sie ze wszystkimi roślinami zegnała





MARTUSIU Miłkowi naliczyłam 17 pąków i ciekawe czy wszystkie zdążą się otworzyć z niego też bedę musiała zrezygnować .Chyba jednak nasze życzenia się nie spełnią, bo za ogródkiem już prawie bezdrzewna pustynia Stoi tylko parę akacji, a moja głowa intensywnie kombinuje gdzie co upchać, a miejsca brak , bo musiałabym wywalić wszystkie Rh ,żeby zostawić miejsce różom, a co z piwoniami i innymi roślinami

[ewita44]

Jadziu
Przylaszczka, kokorycz i miłek wzajemnie ładnie się dopełniają.
Widok bzyczka na kwiatku

[jolifleur]

Ależ kolorowo w Twoim ogrodzie. Miło popatrzeć.

[dorotka350]

Jadziu, nadrabiam zaległości, bo teraz mam przymusowe siedzenie w domu, to i czasu więcej.
Smutno, że jednak ogródek mogą zabrać Oby to się nie stało! Miejmy nadzieję, że jeszcze wszystko dobrze się ułoży
Miło oglądać wiosenne zdjęcia, gdy za oknem biało. U nas od rana pada śnieg i w tej chwili mam zimowy krajobraz
Miłego weekendu

[Iwonka1]

Wiosna już u Ciebie zadomowiła się na dobre. Korzystasz z tego nie tylko Ty, ale i wszelkiego rodzaju bzyczki, które coraz tłumniej wylegają na kwitnące miejsca w ogrodach Tę niezwykłą gęsiówkę od Krysi dostałam i ja, ale było to w złym dla mnie okresie i niestety przepadła. Do doktora Różańskiego zaglądam w sezonie praktycznie każdego dnia, to prawdziwa kopalnia wiedzy. Ty za sprawą forum zielarskiego, a ja z kolei kosmetycznego. Ale i wiedzę farmaceutyczną staram się sobie przyswoić
To smutne, co piszesz o swoim ogródku

[any57]

Nawet różę ci oznaczyli Jadziu Może podczytują FO i wiedzą co za dama z niej i chcą zabrać
Zdrówka życzę i siły by trwać w ogrodzie

[christinkrysia]

Jadziu witam i cieszę się, że możesz już tak sprawnie popracować w ogrodzie bez wspomagania chemią. Obie wiemy jakie są skutki uboczne i co się potem dzieje ... Glistnik zawsze mnie kusił ale bardziej był mi potrzebny do wewnątrz i tu jest problem bo moc związków w nim zawartych znacznie się różni w zależności od stanowiska i można sobie narobić poważnych problemów.
Kwiaty forsycji i pączki czeremchy - alkoholowe mikstury pomagają mi w okiełznaniu zaostrzeń alergii bo znacznie spowalniają wydzielanie histaminy. Dzięki nim coraz rzadziej korzystam z tabletek.
Trudno się cieszyć ogrodem gdy wiesz, że to może być ostatni sezon lub wcześniej ale Ty ciesz się każda chwilą bo myślenie nic tu nie pomoże .
Pozdrawiam i

[Igala]

Tak ślicznie wiosennie u ciebie że nawet nie myślę aby twój "wróg developer" mógł ruszyć...wszystko tak podrożało to mam nadzieje że to wstrzyma jego zapędy budowlane na jakiś czas,oby!!! Glistnika to ja mam zapasy w słoiku a tobie szczęśliwa ogrodniczko rośnie jak szalony Życzę ci dużo i energii do działania!!

[eukomis]

Witaj Jadziu wiosennie i kolorowo

[mar33]

Jadziu zasmuciłaś mnie wpisem o likwidacji ogrodu jesienią
Teraz w Twoim ogrodzie to tak swojsko po mojemu, dużo maluchów i kolorowo
Dopóki nie zakwitną powojniki i róże to będę w żywiole

[JAKUCH]

Witam bardzo serdecznie wszystkich miłych gości Święta Wielkanocne za pasem, pogoda jako taka ,chociaż od wczoraj cudna .Za ogródkiem już prawie pustynia jednak niedługo zazielenią się [chyba] bambusy czyli rdesty .Tak teraz wygląda teren za siatką na razie nikogo u mnie nie było w sprawie wyprowadzki .





MARYSIU na to nic nie poradzę cosik terenu mi zostanie oby jak najwięcej .Kupione lelujki sadzę albo w donice albo na terenie którego mi nie zabiorą.Maluszków sporo niebieszczą się, albo żółcą, jest teraz wesolutko, niestety za bardzo nie mam czasu, żeby się tymi widokami delektować. Wiadomo czas przedświąteczny





HALINKO kolorowo jest ,ale nie tak jak u Ciebie Dzięki za odwiedzinki





IGUSIU ano Glistnika ci u mnie dostatek rośnie na każdym miejscu ,jednak dalej sie go boję .Wiem ze kropelka jego pomarańczowego soku fantastycznie pomaga na brodawki .Też cichutko liczę ze jeszcze jakoś przetrwam ten sezon bo żal byłoby gdy teraz wszystko zaczyna sie budzić





KRYSIU na razie nie chwytam się za Glistnika na razie pomaga mi mixtura z nalewek z Siedmiopalecznika, ,Kadzidłowca, Kasztanowca i do tego dodałam nalewkę z kory dębu i olej magnezowy .Musze jeszcze zrobić nalewkę z żywokostu albo gliceryt i dodać do tego .Przydałby sie jeszcze dziurawiec i sporo innych p/zapalnych czy bólowych .Jednak muszę dopiero wszystko dokupić.Najlepiej byłoby samemu nazbierać danych ziółek i z tego zrobić.Korzenie Siedmiopalecznika wypłukują sole zebrane w naszych stawach .Kurcze moja głowa za mała na te wszystkie mixturki Ważne ze nie muszę brać chemii





ANDRZEJU na razie trwam tylko jak długo mi to się uda .Oby odeszła im ochota na budowanie bo nawet drogowcy narzekają na braki kasy Dla Ciebie może być różanecznik dauricum właśnie zaczyna kwitnąć, a jest fajnie obsypany pąkami





IWONKO gdyby zabierali ogródek to Gęsiówka będzie Twoja ,bo niestety nie mam innego miejsca odpowiedniego dla niej na tym kawałku co mi pozostanie .Muszę też wykopać tuje rosnące przy siatce żeby tam chociaż parę roślin posadzić [róż] Masz rację tam jest kopalnia wiedzy i bardzo mili ludzie doradzą w każdej prawie sprawie,albo Małgosia z Ziołowej Wyspy Zdróweczka Iwonko , bo tego nam wszystkim potrzeba najbardziej .





DOROTKO trochę moich maluszków mogę Ci potem sprezentować, bo mam ich krocie oczywiście krokusy czy kokorycze puste, , bo te wiosenne roślinki mocno się u mnie rozsiewają Ranniki trochę mniej ale też jest ich dosyć. Było do przewidzenia ze pogoda bedzie jako taka w kwietniu ostatnio to norma Po mimo tego ziąbu rośliny pchają sie z całych sił mają dosyć snu Zdróweczka





EWUNIU u Ciebie też już kolorowo marzy Ci sie łączka rannikowa mnie kiedyś też sie marzyła i co mi pozostanie z moich marzeń





EWUNIU ewita44 u mnie sporo maluszków wiosennych bo to sama radość a i czasem pszczółki czy motyle już fruwają to mają pożywienie.Miłek w tym roku zakwitł obłędnie aż mi żal że będę i jego musiała sie pozbyć .Trudne będą wybory co zostawić i gdzie ulokować





Życzę wszystkim radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego ,ale co to za radość jak za progiem ludzie walczą o swój dom i godne życie