Roślinki doniczkowe u Doroty
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Dorotko, za jakiś czas okaże się, że te 15 arów to tylko 15 ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Wiesz-koty bywają strasznie uparte,ale nie przyjmuj się tym,ze kot nie mieści się przy doniczkach na parapecie, bo na pewno ma jeszcze wiele innych miejsc bez doniczek gdzie może obserwować świat lub wylegiwać się w slońcu.
Przed chwilą dostałam hoję od sekretarki, źle się nią opiekowała, a raczej chyba próbowała zasuszyć i jeszcze dużo przy niej paliła, ale ja tę roślinkę po poprzedniej sekretarce jeszcze odchucham.Wiem,że hoja nie lubi być przestawiana, ale nie mogłam patrzeć jak umiera.
Przed chwilą dostałam hoję od sekretarki, źle się nią opiekowała, a raczej chyba próbowała zasuszyć i jeszcze dużo przy niej paliła, ale ja tę roślinkę po poprzedniej sekretarce jeszcze odchucham.Wiem,że hoja nie lubi być przestawiana, ale nie mogłam patrzeć jak umiera.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Myszorek masz rację to się okaże ,czy za jakiś czas nie będzie pola za mało. Na razie od wszystkich znajomych zamawiam krzewy, którymi obsadzę działką z jednej strony płotu.
Kari ja z doniczkowymi dopiero eksperymentuję, do tej pory zatracałam się na działce wśród rabatek. Nawet nie wiesz jak mnie cieszy gdy widzę ,że mi coś kwitnie na parapecie. Te drobne , delikatne kwiatuszki trzykrotki miło mnie zaskoczyły, ja nie wiedziałam ,że trzykrotki kwitną
, taka ze mnie lewa "parapetówka"
Treissi tak dają dużo radości , a jeszcze jak czyta się coś miłego na ich temat, to im dziękuję za to ,że są ładne i do nich mówię :P :P
Ewa moja kotka jest bardzo delikatna i skromna. Nie wiem czy to w dowód wdzięczności za przygarnięcie i pozwolenie na zamieszkanie. Nieraz zdarza się jej urwać jakiegoś listka i bawić nim się, ale na to ma zezwolenie. W czwartek przeszła zabieg sterylizacji, bardzo go my przeżyliśmy, ale od wczoraj z powrotem jest pełna wigoru. Dzisiaj przywieżliśmy ją do Krakowa tydzień musi siedzieć w bloku ( bierze lekarstwa), a na wsi zawsze rano wypuszczam ją na pole, skacze po drzewach, goni ptaki. Zobaczymy jak takie tygodniowe zamknięcie wpłynie na jej zachowanie.
Kari ja z doniczkowymi dopiero eksperymentuję, do tej pory zatracałam się na działce wśród rabatek. Nawet nie wiesz jak mnie cieszy gdy widzę ,że mi coś kwitnie na parapecie. Te drobne , delikatne kwiatuszki trzykrotki miło mnie zaskoczyły, ja nie wiedziałam ,że trzykrotki kwitną



Treissi tak dają dużo radości , a jeszcze jak czyta się coś miłego na ich temat, to im dziękuję za to ,że są ładne i do nich mówię :P :P
Ewa moja kotka jest bardzo delikatna i skromna. Nie wiem czy to w dowód wdzięczności za przygarnięcie i pozwolenie na zamieszkanie. Nieraz zdarza się jej urwać jakiegoś listka i bawić nim się, ale na to ma zezwolenie. W czwartek przeszła zabieg sterylizacji, bardzo go my przeżyliśmy, ale od wczoraj z powrotem jest pełna wigoru. Dzisiaj przywieżliśmy ją do Krakowa tydzień musi siedzieć w bloku ( bierze lekarstwa), a na wsi zawsze rano wypuszczam ją na pole, skacze po drzewach, goni ptaki. Zobaczymy jak takie tygodniowe zamknięcie wpłynie na jej zachowanie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Dorotko, ja swoje trzykrotki dostałam od Józefa, więc moja radość przy kwitnieniu pewnie równała się Twojejkorzo_m pisze:[Kari ja z doniczkowymi dopiero eksperymentuję, do tej pory zatracałam się na działce wśród rabatek. Nawet nie wiesz jak mnie cieszy gdy widzę ,że mi coś kwitnie na parapecie. Te drobne , delikatne kwiatuszki trzykrotki miło mnie zaskoczyły, ja nie wiedziałam ,że trzykrotki kwitną![]()
![]()
![]()

PS. Odpadłam na widok tolmiei...


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Saraaa, Kari ja trzykrotki mam z tego samego miasta, ale nie od Józefa, a od Agaxkub. Tolmeię dostałam w zeszłym roku od sąsiadki na działce jako kwiat na balkony, na forum ją rozpoznano i właśnie ktoś doradził mi jak ją prosto rozmnożyć , udało mi się mam już samodzielnie ukorzenione 2 doniczki. Na wiosnę spróbuję jeszcze kilka listeczków ukorzenić. Nie wiem czy jest to roślinka długowieczna, ale widzę ,że ta pierwsza mateczna trochę wygląda jakby powoli kończyła swój żywot.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk