Moja działka 9
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12662
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Moja działka 9
Jakl buszują, to fajnie.
Bardzo podoba mi się kolor tego niebieskofioletowego pierwiosnka.
Pozdrawiam!
LOKI
Bardzo podoba mi się kolor tego niebieskofioletowego pierwiosnka.
Pozdrawiam!
LOKI
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 9
Jurku - Locutus to pierwiosnek gruziński, który normalnie ma kwiaty różowo-fioletowe. Zdjęcie robiłam rano, gdy jeszcze dość mocno mroziło i ten niebieski kolorek kwiatów jest prawdopododobnie wynikiem przemrożenia.
Jeże buszują już na całego. Nie udało mi się jeszcze ich zobaczyć i nie wiem czy to maluchy, czy dorosłe osobniki, ale śladów ich bytnosci znalazłam dzisiaj całkiem sporo.
Dzisiejszy, poranny spacer








Miłek amurski nadal w pozycji leżącej, mocno przymrożony do podłoża i całkiem sztywny od mrozu. Pierwsze zdjęcie wczorajsze, drugie dzisiejsze.

Jeże buszują już na całego. Nie udało mi się jeszcze ich zobaczyć i nie wiem czy to maluchy, czy dorosłe osobniki, ale śladów ich bytnosci znalazłam dzisiaj całkiem sporo.
Dzisiejszy, poranny spacer
















Miłek amurski nadal w pozycji leżącej, mocno przymrożony do podłoża i całkiem sztywny od mrozu. Pierwsze zdjęcie wczorajsze, drugie dzisiejsze.


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42331
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 9
Lidziu dopiero co śnieg leżał na działce, a tu już wiosna buchnęła z całą mocą. Niesamowity masz klimat...tyle kwiecia kwitnie
Czy na zdjęciach wśród ranników biały z żółtymi żyłkami to może biały rannik? Kupiłam jesienią z Goryczkę Klusjusza, ale przezimowała w tunelu, tzn jeszcze nie pokazała się ale mam nadzieję że przezimowała
Wielokrotnie podchodziłam do goryczek i zawsze ponosiłam porażkę, ale walczę
Cyklameny w pewnym momencie też wydawało mi się że przepadły aż tu nagle łączka listeczków i nie wiem czy wszystkie, ale na pewno część przetrwała
dlatego dokupiłam.
Lidziu, a jak zwierzątka na działce...czy kotki przetrwały zimę?



Cyklameny w pewnym momencie też wydawało mi się że przepadły aż tu nagle łączka listeczków i nie wiem czy wszystkie, ale na pewno część przetrwała

Lidziu, a jak zwierzątka na działce...czy kotki przetrwały zimę?
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 9
Lidziu, pobuszowałam cichaczem po Twoim ogrodzie, pełnym cudności
i wiem, że tam niewiele miejsca, ale obiecuję stąpać ostrożnie i niczego nie podeptać, jeśli pozwolisz mi zaglądać częściej
.
Ciężka zima, jak widać nie powstrzymała wiosny, która zagościła u Ciebie na bogato
.
Mnóstwo irysków już zakwitło
, to jedne z moich ulubionych wiosennych kwiatów, chociaż one mnie niekoniecznie kochają
Trochę ich znowu dosadziłam, ale jeszcze kwiatów nie pokazały.
Podziwiam Twoje śliczności
i widzę, że jeszcze wielu brakuje w moim ogrodzie. A co to za cudak na trzecich zdjęciach od dołu, niebiesko -bordowy?
Pięknej, wiosennej pogody, Lidziu


Ciężka zima, jak widać nie powstrzymała wiosny, która zagościła u Ciebie na bogato

Mnóstwo irysków już zakwitło


Podziwiam Twoje śliczności

Pięknej, wiosennej pogody, Lidziu

Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2661
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Moja działka 9
Co roku podziwiam, jak piękne masz kosaćce cebulowe oraz wielkie kępy szafranów. A pewnie niebawem równie imponująca kępa miłka wiosennego.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 9
Marysiu - Maska pomimo zimnych nocy rośliny zaczynają się budzić, a niektóre nawet kwitnąć. Jednak wiele pąków kwiatowych, chociażby przebiśniegów i nawcześniejszych krokusów zostało zniszczonych przez zalegającą bardzo długo grubą warstwę śniegu.
Rannik zimowy, o którego pytasz to siewka odmiany 'Schwefelglanz'. Roślinę mateczną straciłam niestety w zeszłym roku.
Goryczki Klusjusza nigdy nie miałam, a Tobie życzę powodzenia w jej uprawie, bo to rarytas.
Kotów zostało niewiele, bo większość nie przeżyła mojej długiej nieobecności na działce w zeszłym roku. Ale te co były jesienią, to spokojnie przetrwały zimę. Starałam się prawie codziennie donosić wodę i pożywienie, nie tylko im ale również małym jeżom i ptakom.
Marto - marta64 witam Cię na mojej działeczce i bardzo się cieszę, że zechciałaś mnie odwiedzić.
Buszować możesz spokojnie. W zeszłym sezonie sporo roślin wyginęło, bo przez dłuzszy czas nie mogłam odwiedzać działki, zrobiło się więc luźniej i nie ma obawy podeptania czegokolwiek.
Iryski, to również moi ulubieńcy i każdej wiosny niecierpliwie czekam na ich kwiatki. Czy pytałaś mnie o irysa niebiesko-bordowego (ale to chyba czwarte zdjęcia od dołu, a nie trzecie) jeżeli tak, to nazwę odmiany podam Ci jak dokopię się do znacznika, bo ziemia jeszcze zamarznięta.
Dziękuję za wiosenne życzenia i oby jak najszybciej się spełniły, bo dzisiaj rano działka znów powitała mnie w przymrożonej szacie.
Florianie - Florian Silesia dziękuję. W tym roku wiosna u mnie mocno spóźniona, a zima ciągle jeszcze próbuje szczerzyć kły. Wiele przebisniegów i wczesnych krokusów zniszczył długo zalegajacy śnieg, a noce nadal są mroźne. Dzisiaj rano znów zastałam na działce wszystko zmrożone.
Ciagle jeszcze czekam na pojawienie się miłka wiosennego i zaczynam mieć obawy czy go jeszcze zobaczę.
Zdjęcia z mojego dzisiejszego spaceru po działce.














Rannik zimowy, o którego pytasz to siewka odmiany 'Schwefelglanz'. Roślinę mateczną straciłam niestety w zeszłym roku.
Goryczki Klusjusza nigdy nie miałam, a Tobie życzę powodzenia w jej uprawie, bo to rarytas.
Kotów zostało niewiele, bo większość nie przeżyła mojej długiej nieobecności na działce w zeszłym roku. Ale te co były jesienią, to spokojnie przetrwały zimę. Starałam się prawie codziennie donosić wodę i pożywienie, nie tylko im ale również małym jeżom i ptakom.
Marto - marta64 witam Cię na mojej działeczce i bardzo się cieszę, że zechciałaś mnie odwiedzić.
Buszować możesz spokojnie. W zeszłym sezonie sporo roślin wyginęło, bo przez dłuzszy czas nie mogłam odwiedzać działki, zrobiło się więc luźniej i nie ma obawy podeptania czegokolwiek.
Iryski, to również moi ulubieńcy i każdej wiosny niecierpliwie czekam na ich kwiatki. Czy pytałaś mnie o irysa niebiesko-bordowego (ale to chyba czwarte zdjęcia od dołu, a nie trzecie) jeżeli tak, to nazwę odmiany podam Ci jak dokopię się do znacznika, bo ziemia jeszcze zamarznięta.
Dziękuję za wiosenne życzenia i oby jak najszybciej się spełniły, bo dzisiaj rano działka znów powitała mnie w przymrożonej szacie.
Florianie - Florian Silesia dziękuję. W tym roku wiosna u mnie mocno spóźniona, a zima ciągle jeszcze próbuje szczerzyć kły. Wiele przebisniegów i wczesnych krokusów zniszczył długo zalegajacy śnieg, a noce nadal są mroźne. Dzisiaj rano znów zastałam na działce wszystko zmrożone.
Ciagle jeszcze czekam na pojawienie się miłka wiosennego i zaczynam mieć obawy czy go jeszcze zobaczę.
Zdjęcia z mojego dzisiejszego spaceru po działce.
































- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 9
Jej jak kolorowo! Lidziu u mnie też zima jeszcze ciągle rano na minusie. Czytałam w innych wątkach ludzie już sadzą a mnie łopata nie wchodzi do ziemi. Odwiedzają mnie cudze koty ale moja Lusia jak pies ogrodnika przepędza wszystkie.
Pozdrawiam ciepłom i życzę zdrowia
Pozdrawiam ciepłom i życzę zdrowia

- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2760
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Moja działka 9
Lidziu, jak ładnie uwieczniłaś oszronione kwiatki
chociaż pewnie bardziej by nas cieszyło, gdyby już nie mroziło
Iryski masz bardzo ładne i różnorodne ale najbardziej spodobały mi się krokusy Advance (bo to chyba one?)
Miłego weekendu Lidziu


Iryski masz bardzo ładne i różnorodne ale najbardziej spodobały mi się krokusy Advance (bo to chyba one?)
Miłego weekendu Lidziu

- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działka 9
Lidziu, tak, właśnie o tego irysa mi chodzi
i jest on na czwartych zdjęciach, gapa, nie policzyłam miłka
Spory mróz był u Ciebie, kwiatuszki tak mocno oszronione
, mam nadzieję, że podniosły się i jeszcze będą cieszyć oczy pięknym widokiem
Iryski mają przewagę nad krokusami, bo rozwinięte kwiaty nie zamykają się w pochmurne dni, ale za to bardziej cierpią od deszczu i mrozu.
Na początku ogrodowania, miałam tylko pięć odmian i pięknie przyrastały. Problemy zaczęły się po powodziach i już myślałam, że muszę z nich zrezygnować, ale chyba wreszcie znalazłam im dobre miejsce i poszerzam kolekcję.
Myślałam o irysach Danforda i wydaje mi się, że one nie lubią obecnych ciepłych zim, bo dawniej dłużej utrzymywały mi się w ogrodzie, a teraz są praktycznie jednoroczne.
Wiosennego dnia bez mrozu, Lidziu


Spory mróz był u Ciebie, kwiatuszki tak mocno oszronione


Iryski mają przewagę nad krokusami, bo rozwinięte kwiaty nie zamykają się w pochmurne dni, ale za to bardziej cierpią od deszczu i mrozu.
Na początku ogrodowania, miałam tylko pięć odmian i pięknie przyrastały. Problemy zaczęły się po powodziach i już myślałam, że muszę z nich zrezygnować, ale chyba wreszcie znalazłam im dobre miejsce i poszerzam kolekcję.

Myślałam o irysach Danforda i wydaje mi się, że one nie lubią obecnych ciepłych zim, bo dawniej dłużej utrzymywały mi się w ogrodzie, a teraz są praktycznie jednoroczne.
Wiosennego dnia bez mrozu, Lidziu

Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12662
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Moja działka 9
No fakt, że mróz potrafi kolor fioletowego pierwiosnka przesunąć z cieplejszych w zimniejsze tony…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 9
Ewuniu - ewa w u mnie też pogoda nadal nieciekawa, a najgorsze jest to, że prognoza zapowiada opady śniegu i nocne przymrozki do -9 stopni. Ale potem może ta prawdziwa wiosna wreszcie przyjdzie.
Halszko - jarha krokusy 'Advance', bo to rzeczywiście one, dziękują za pochwałę. Dla mnie to też jedne z najpiękniejszych.
Ja juz też śniegu i mrozu mam dość, no ale nic nie poradzimy jeśli się zdarzy.
Martusiu - marta64 współczuję zalewania ogrodu, znam ten temat doskonale, bo przy każdej ulewie mam na działce podtopienia, a rośliny bardzo na tym cierpią. Kupione dwa lata temu irysy, krokusy i inne kwitnące wiosną cebulki posadziłam do doniczek i zadołowałam w miejscu gdzie woda zbytnio się nie gromadzi, a i tak część nie przeżyła.
Irys Danforda w ubiegłym roku zakwitł dwoma kwiatkami, a teraz pokazał tylko gęste poletko szczypiorków.
Bardzo zawiódł mnie irys histrioides 'Lady Beatrix Stanley'. Dotychczas kwitł niezawodnie zawsze jako pierwszy z irysów, a w tym roku pokazał tylko kilka listeczków.
O irysku z czwartego zdjęcia pamiętam i jak tylko odnajdę znacznik, podam Ci jego nazwę.
Jurku - Locutus na pierwsze noce kwietniowe prognoza przewiduje mróz, a więc może niektóre pierwiosnki znów zmienią kolor. Wolałabym jednak, aby tak się nie stało.
Aktualne, działkowe obrazki:





















Halszko - jarha krokusy 'Advance', bo to rzeczywiście one, dziękują za pochwałę. Dla mnie to też jedne z najpiękniejszych.
Ja juz też śniegu i mrozu mam dość, no ale nic nie poradzimy jeśli się zdarzy.
Martusiu - marta64 współczuję zalewania ogrodu, znam ten temat doskonale, bo przy każdej ulewie mam na działce podtopienia, a rośliny bardzo na tym cierpią. Kupione dwa lata temu irysy, krokusy i inne kwitnące wiosną cebulki posadziłam do doniczek i zadołowałam w miejscu gdzie woda zbytnio się nie gromadzi, a i tak część nie przeżyła.
Irys Danforda w ubiegłym roku zakwitł dwoma kwiatkami, a teraz pokazał tylko gęste poletko szczypiorków.
Bardzo zawiódł mnie irys histrioides 'Lady Beatrix Stanley'. Dotychczas kwitł niezawodnie zawsze jako pierwszy z irysów, a w tym roku pokazał tylko kilka listeczków.
O irysku z czwartego zdjęcia pamiętam i jak tylko odnajdę znacznik, podam Ci jego nazwę.
Jurku - Locutus na pierwsze noce kwietniowe prognoza przewiduje mróz, a więc może niektóre pierwiosnki znów zmienią kolor. Wolałabym jednak, aby tak się nie stało.
Aktualne, działkowe obrazki:










































- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6368
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 9
Lidziu cudowna wiosna
Mogę tylko pomarzyć o takiej ilości kwiecia u siebie o tej porze, jak to dobrze pooglądać w zaprzyjaźnionym ogrodzie

Mogę tylko pomarzyć o takiej ilości kwiecia u siebie o tej porze, jak to dobrze pooglądać w zaprzyjaźnionym ogrodzie

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn