Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
- 
				lgrom
 - 200p

 - Posty: 349
 - Od: 18 gru 2016, o 14:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: KNS
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jak wegetacja u ciebie ruszyła to bym szczepił.
			
			
									
						
										
						- 
				Krasny
 - 500p

 - Posty: 726
 - Od: 2 gru 2012, o 11:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Z tą wegetacją to różnie, zależy od gatunku. Na borówkach i lilakach pączki wyraźnie pęcznieją. Na drzewach owocowych jeszcze nie. Poczekam jeszcze w takim razie.
			
			
									
						
										
						- kuneg
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2565
 - Od: 29 sty 2021, o 08:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Na Mazurach, to spokojnie możesz odłożyć szczepienie jabłoni do kwietnia.
			
			
									
						
										
						- 
				Krasny
 - 500p

 - Posty: 726
 - Od: 2 gru 2012, o 11:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Kożuchówkę robiłem właśnie w tym terminie. Ze stosowaniem nie mam doświadczenia. Dzięki za porady.
			
			
									
						
										
						- leszkat76
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3352
 - Od: 13 gru 2020, o 14:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
https://youtu.be/_FRFLqBRyLs 
Bardzo ważne aby nóż do szczepienia był super ostry ,
wrzucam filmik jak to się robi
 
Też zabieram się za ostrzenie niedawno kupionego szczepaka- okulizaka.
			
			
									
						
										
						Bardzo ważne aby nóż do szczepienia był super ostry ,
wrzucam filmik jak to się robi
Też zabieram się za ostrzenie niedawno kupionego szczepaka- okulizaka.
- kuneg
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2565
 - Od: 29 sty 2021, o 08:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Korzuchówkę na jabłoniach robiłam ostatniego kwietnia we Wrocławiu (pierwsze w życiu szczepienie) - 100% się przyjęło. To jest akurat najłatwiejsza metoda. Chodzi mi o to, że nie musisz się spieszyć.Krasny pisze:Kożuchówkę robiłem właśnie w tym terminie. Ze stosowaniem nie mam doświadczenia. Dzięki za porady.
- 
				Krasny
 - 500p

 - Posty: 726
 - Od: 2 gru 2012, o 11:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Do tej pory bawiłem się szczepiąc w kożuchówkę na wiosnę i oczkowałem w lipcu. Obie metody ze sporymi sukcesami. Przyjęły mi się wszystkie odmiany. Stosowania też próbowałem, ale bez powodzenia. A niby takie to łatwe 
 Używam zwykłego noża do wykładzin.
			
			
									
						
										
						- leszkat76
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3352
 - Od: 13 gru 2020, o 14:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Może w tym sęk, że w metodzie przez stosowanie taki nożyk do wykładzin jest 
nieodpowiedni .Teraz męczę się i pocę żeby ten szczepak wyostrzyć ,ręka mi już
dygoce z wysiłku ,paluchy drętwieją ,gały zeza dostają od zaglądania...
No ale co się nie robi dla satysfakcji powodzenia przedsięwzięcia.
  
			
			
									
						
										
						nieodpowiedni .Teraz męczę się i pocę żeby ten szczepak wyostrzyć ,ręka mi już
dygoce z wysiłku ,paluchy drętwieją ,gały zeza dostają od zaglądania...
No ale co się nie robi dla satysfakcji powodzenia przedsięwzięcia.
- 
				bendkos
 - 200p

 - Posty: 353
 - Od: 13 maja 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Pajęczna
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Kwestia wprawy ja stosowanie robię okulizakiem to, że od czasu do czasu ranie sobie dłoń to już inna kwestia. Jednak ostrość nowych ostrzy przeważa nad potencjalnymi minusami. Ja tego używam z powodu blokady przy ostrzu oraz mocnej budowy https://www.afbreekmespunt.nl/95/stanle ... ekmes.html .
			
			
									
						
							Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
			
						- 
				Krasny
 - 500p

 - Posty: 726
 - Od: 2 gru 2012, o 11:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jak zaczynałem urządzać sad po mojemu, to kupiłem sobie szczepak i okulizak fiskarsa na allegro. Przysłali mi chyba podróbki. Tępe były niesamowicie i nie dało się naostrzyć. Wtedy zaopatrzyłem się w nóż do wykładzin i tak już zostało. Bardzo podobny do tego, który prezentuje kolega wyżej. Tylko przed użyciem trzeba pamiętać o umyciu nowo zakupionych ostrzy w jakimś detergencie. Pokryte są olejem, żeby nie rdzewiały. Przypuszczam, że między innymi przez ten olej miałem początkowo kiepskie wyniki. Pewnie jakbym się nie zniechęcił na początku, to z sukcesami, może nawet większymi, używał bym szczepaka.
Teraz już nie opłaca mi się kupować. To przedostatnie drzewko do szczepienia, a na więcej nie mam już miejsca. Za to satysfakcji z tego, że sam sobie wszystko zrobiłem, nie pobije nic
			
			
									
						
										
						Teraz już nie opłaca mi się kupować. To przedostatnie drzewko do szczepienia, a na więcej nie mam już miejsca. Za to satysfakcji z tego, że sam sobie wszystko zrobiłem, nie pobije nic
- 
				bociankrasna
 - 200p

 - Posty: 354
 - Od: 25 mar 2013, o 14:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Oryginalne okulizaki nigdy nie są naostrzone na brzytwę. Co prawda nigdy nie używałem tych z górnej półki tylko takie do 60 zł i trzeba było je naostrzyć samemu. Kwestia wprawy. Ewentualnie można wykorzystać do tego ostrzałkę  do noży taka z wymiennymi kamieniami i obrotowa głowicą. Na alledrogo ok 200 zł aliex ok 150 zł.
			
			
									
						
										
						- 
				gienia2000
 - 200p

 - Posty: 395
 - Od: 29 lip 2018, o 16:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Augustów
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Do szczepienia używam takiej samej taśmy jak ta, która jest dostępna teraz w Netto. Kiedyś miałem białą półprzezroczystą, była trochę cieńsza i łatwiej się jej używało, ale ta też jest spoko.
			
			
									
						
										
						- leszkat76
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3352
 - Od: 13 gru 2020, o 14:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Też mam właśnie takie paski z PVC ,kupiłam kilogram bo 
tylko takie opakowania były w sprzedaży. Zamierzam nie oszczędzać
i używaç ich nie tylko do owijania szczepień ale są superanckie do oznaczania
roślin bo są takie sztywnowate i można na nich pisać mazakiem.
A zarazem dosyć mocne .Jak się je rozciągnie to są elastyczne i można
użyć np. do pdwiązywania pomidorów. Także nie żałuję wydanych pieniędzy.
Już trzeci dzień ostrzę nożyk ,
 ale efekty już widać ,bierze już pojedyńcze włoski 
 
ale do brzytwy jeszcze brakuje
 .
			
			
									
						
										
						tylko takie opakowania były w sprzedaży. Zamierzam nie oszczędzać
i używaç ich nie tylko do owijania szczepień ale są superanckie do oznaczania
roślin bo są takie sztywnowate i można na nich pisać mazakiem.
A zarazem dosyć mocne .Jak się je rozciągnie to są elastyczne i można
użyć np. do pdwiązywania pomidorów. Także nie żałuję wydanych pieniędzy.
Już trzeci dzień ostrzę nożyk ,
ale do brzytwy jeszcze brakuje
- 
				bociankrasna
 - 200p

 - Posty: 354
 - Od: 25 mar 2013, o 14:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Sprawdź jeszcze osełkę, kamień na którym patrzysz. Chodzi o gradację nie powinna być mniejsza niż 600. Ale jak piszesz że pojedyncze włoski bierze to może wystarczy wygładzić na pasku skórzanym. 5 minut i powinien golić aż miło.
Co do pasków też długo się zastanawiałem nad nimi i żałuję że tak późno się zdecydowałem. W porównaniu do pasków z reklamówek materiał naprawdę super. A że aż kilo to kilku znajomych obdarowałem.
			
			
									
						
										
						Co do pasków też długo się zastanawiałem nad nimi i żałuję że tak późno się zdecydowałem. W porównaniu do pasków z reklamówek materiał naprawdę super. A że aż kilo to kilku znajomych obdarowałem.
- 
				leff
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 945
 - Od: 21 sty 2008, o 17:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dębe Wlk.
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Fiskars ma bardzo twardą stal, przychodzi tępy, trudno go naostrzyć ale jak już to zrobisz to potem jest Ok.Krasny pisze:Jak zaczynałem urządzać sad po mojemu, to kupiłem sobie szczepak i okulizak fiskarsa na allegro. Przysłali mi chyba podróbki. Tępe były niesamowicie i nie dało się naostrzyć.
W zasadzie do użycia bezpośrednio po zakupie nadają się Victorinoxy, trochę tańsze od Fiskarsów ale szybciej się tępią.
Pozdrawiam,
J
			
						J
 
		
