Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Proszę o radę. W zeszłym roku pierwszy raz miałem dichondrę - kupiłem cztery sadzonki, po dwie do skrzynki 40-centymetrowej. Rosły od maja do początku listopada i stworzyły wodospad zieleni o długości ok. 120-130 cm. Bardzo chciałem ją przezimować, czytałem, że niektórym się to udaje, ale nie wiedziałem, jak to zrobić. Zbudowałem tym skrzynkom dwie wieże z książek, ustawiłem je przy drzwiach balkonowych, by miały światło, a na wieżach postawiłem skrzynki z dichondrą, by nadal naturalnie zwisała. W zimnym pokoju o temp. ok. 10-11 stopni. Nic nie przycinałem. Z biegiem czasu zaczęła usychać od góry. Do początku lutego uschła około 1/3 wysokości od góry, a niżej nadal jest zielona. W lutym z ziemi zaczęły kiełkować nowe listki, a teraz niektóre już tworzą gałązki ok. 5 cm długości. Czy mam szanse utrzymać całą roślinę do początku maja i wystawić na balkon jako wyjątkowy, bo wyrośnięty okaz? Jeszcze jeden problem - rozmnażanie. Zebrałem nasionka późną jesienią, umieściłem w miejscu suchym, ciepłym i ciemnym, a 10 lutego wysiałem do małych doniczek ok. 40 sztuk. Do tej pory żadne nie wykiełkowało i już nic z tego nie będzie. Podobnie naszczepki - wyciąłem ok. 30 fragmentów z dolnych części, te najbardziej zielone - i posadziłem 10 lutego. Cały czas dbam o wilgotne podłoże. Nasiona i pędy są w kuchni - temp. ok. 22-23 stopnie. Żaden pęd się nie przyjął. Nie rozumiem, co się stało. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Jestem nowy na forum. To mój pierwszy post. Pozdrawiam.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Moje dichondry zostały w donicach tam gdzie stały. Zawinęłam tylko te łodygi zwisające i nakryłam tym z góry... Podobno ma przezimować. Zobaczymy- jak sie ociepli przytnę krótko i zobaczę co będzie...



Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Witam, ja właśnie dziś kupiłam roślinę. Pytałam w ogrodniczym, podobno można przezimować na balkonie, a na wiosnę przyciąć. Z rozmnażania polecają położyć pęd na ziemi i przysypać nią. Po miesiącu powinna się ukorzenić. Można wtedy odciąć i wsadzić gdzieś indziej.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Owszem, ukorzenia się dość łatwo, ale z zimowaniem jest problem... W domu mi uschła, a na trasie, mimo bardzo lekkiej zimy i okrycia włókniną też padła, choć początkowo wydawało się, że żyje. Rosła w donicy z petunią milion bels, która przeżyła zimę, a spodziewałam się, że to właśnie petunia jej nie przetrwa. Teraz już się nie wysilam, tylko kupuję wiosną, na targu nową sadzonkę. Szkoda nerwów i zachodu.
Pozdrawiam,Vivien333
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Vivien, ja mam dichondrę jasnozieloną (chyba emerald falls) - tak, jak piszesz, ukorzeniła się wyśmienicie, rozrosła, stanowiąc do końca grudnia ozdobę parapetu obok kwitnących sadzonek pelargonii, a następnie niemal uschła - podejrzewam, że zaczęły ją załatwiać jakieś przędziory albo mszyce, plus zapominalstwo związane ze zbyt rzadkim podlewaniem.
Tydzień temu przycięłam, otrzepałam z kruszących się brązowych liści, wsadziłam do torfowego podłoża, opryskałam przeciwko przędziorkom i mszycom, nawiozłam i... rośnie
Dichondrę silver - jedną maniunią sadzonkę też próbuję ratować - ledwo dycha, ale może się uda. To tak piękne rośliny. Te kaskady - po prostu trzeba je mieć
Tydzień temu przycięłam, otrzepałam z kruszących się brązowych liści, wsadziłam do torfowego podłoża, opryskałam przeciwko przędziorkom i mszycom, nawiozłam i... rośnie

Dichondrę silver - jedną maniunią sadzonkę też próbuję ratować - ledwo dycha, ale może się uda. To tak piękne rośliny. Te kaskady - po prostu trzeba je mieć

Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Tak, też jestem w niej zakochana, ale przestałam o nią walczyć, bo to z góry przegrana walka. Nie udało się Selli7, to nie wiem komu się uda...
Może jak ktoś ma dobre warunki, jakąś chłodną, jasną werandę, czy sień... Ja niestety nie mam. Dlatego z żalem zostawiam na zewnątrz. Zresztą... W tym roku rosła w dużym growbagu, więc nawet nie miałabym gdzie go zmieścić.
Na szczęście co roku, wiosną, jest na targu. W zeszłym roku już drugi sprzedawca ją miał, więc kupię kolejne sadzonki i znów bedzie pięknie.

Może jak ktoś ma dobre warunki, jakąś chłodną, jasną werandę, czy sień... Ja niestety nie mam. Dlatego z żalem zostawiam na zewnątrz. Zresztą... W tym roku rosła w dużym growbagu, więc nawet nie miałabym gdzie go zmieścić.
Na szczęście co roku, wiosną, jest na targu. W zeszłym roku już drugi sprzedawca ją miał, więc kupię kolejne sadzonki i znów bedzie pięknie.

Pozdrawiam,Vivien333
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
No właśnie z tymi sadzonkami to różnie. Moje ulubione ogrodnictwo w ubiegłym roku miało jakieś kłopociki i nie wszystkie sadzonki sprzedawało zdrowe - tak przywlokłam przędziora na niecierpku, wrrr
Od nich mam dichondrę srebrzystą - jak była zdechła, tak pozostała, wrr
Powinno coś mnie tknąć, ale jeszcze za małą wiedzę miałam.
Jednak będę uparta w przypadku niektórych roślin.
Do trzech razy sztuka
Od nich mam dichondrę srebrzystą - jak była zdechła, tak pozostała, wrr
Powinno coś mnie tknąć, ale jeszcze za małą wiedzę miałam.
Jednak będę uparta w przypadku niektórych roślin.
Do trzech razy sztuka

Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- JustaS
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 8 mar 2012, o 03:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Krakowa
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Uzupelnienie do starego postu.JustaS pisze:Witam,
nie jestem expertem ale mogę świętować pierwszy mały sukces.
Kupiłam w październiku 2018 r. duuuuużą ok. 1,5 metrową roślinkę,
a Pan sprzedawca powiedział, że ma ją pierwszy raz i wg niego
to roślina jednoroczna.
Ale ja przed mrozami dokonałam próby i skróciłam te piękne
pędy do ok.10-15 cm wstawiłam na okno wschodnie
do pomieszczenia z temperaturą ok.10-12 stopni zimą.
Podlewanie ograniczyłam do 1x w miesiącu ok. 300 ml. wody aby nie zasuszyć.
Oczywiście w okresie zimowym sprawiała wrażenie uśpionej
i lekko podeschniętej ale w lutym była znów srebrzysto zielona.
Od tygodnia zamieszkała już na zewnątrz i wydłuża pędy ku mojej
radości.
Moja roślinka juz 4 rok cieszy i ma się świetnie.
Czyli co roku po zimowaniu na parapecie w pomieszczeniu z temperaturą ok.10 stopni.
W lutym uzupelniam ziemię,
na mocno przycięte jesienią pędy, posypuję granulowanym nawozem długouwalniającym.
Potem już tylko regularne podlewanie.
Dzisiaj pędy są już długości ok 40 cm.
Powoli tylko w ciepłe dni wyprowadzam na spacer
ale na noc nie zostawiam bo u nas jest zbyt zimno.
Pozdrawiam Justyna
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
Melduję się ze swoimi dichondrami, które w tym roku mimo strasznego przeze mnie zaniedbania, przezimowały na parapecie w chłodnym pokoju na poddaszu. Pozbyłam się tych uschniętych i oto dzieciuszki, które mam nadzieję, pięknie rozrosną się i udekorują ganek

A co tam u Waszych srebrzystych słychać?


A co tam u Waszych srebrzystych słychać?
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Dichondra srebrzysta ( Dichondra argentea )
I moje przetrwały w piwnicy na oknie. Pierwszy raz się udało, bo wcześniej wytrzymywały do stycznia...i po balu. Tej zimy dały radę , już wznowiły wzrost...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec