Witaj, Halinko!
Przydreptałam i ja zainteresowana wątkiem storczykowym. Masz naprawdę piękne okazy.
Mnie storczyki raczej nie lubią

albo ja nie potrafię się z nimi zaprzyjaźnić.
W ubiegłym roku kupiłam sobie takiego dla początkujących i robiłam przy nim wszystko, co należy. Jakież było moje zdziwienie, gdy wyprodukował mnóstwo pąków

Teraz już kilka z nich rozwinął, a ja jak ta głupia po kilka razy dziennie biegam do zamykanego przed kotą pokoju, by go chwalić i podglądać.
Niechaj wszystkie Twoje storczyki zdobią mieszkanie i coraz piękniej kwitną.
