
W moim ogrodzie cz.4
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Miriam obawiam się że zbyt czasu upłynęło i zwyczajnie nie wiem. Żywopłot z giganteusa jak przeżyje to pokażę. Wiekuistka jest jednoroczna.


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Jaka śliczna , słoneczna prymulka
Muszę zobaczyć, czy mam jeszcze tę lilię w ogrodzie.
W poprzednim roku, jak montowaliśmy pergolę pod różę , to przy okazji została zadeptana przez "montera".
Może cebula przeżyła ?
Pozdrawiam cieplutko


Muszę zobaczyć, czy mam jeszcze tę lilię w ogrodzie.
W poprzednim roku, jak montowaliśmy pergolę pod różę , to przy okazji została zadeptana przez "montera".

Może cebula przeżyła ?
Pozdrawiam cieplutko


- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Krysiu cieszę się że Ci się spodobała prymulka mam nadzieję że wytrzyma w gruncie. W pierwszym momencie myślałam że to bratek
pierwiosnki w tym roku mają kwiaty, łatwo je pomylić tylko liści jeszcze ogrodnicy nie podmienili. Twoja prymulka do złudzenia przypominała fiolka.
Cebulka Lili ma szansę o ile cebulka nie została uszkodzona - tak mi się wydaje.
Pierwsze cebulowe
[url=htts://www.fotosik.pl/zdjecie/71dad631bc148ee6]
[/url]

Cebulka Lili ma szansę o ile cebulka nie została uszkodzona - tak mi się wydaje.
Pierwsze cebulowe
[url=htts://www.fotosik.pl/zdjecie/71dad631bc148ee6]

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Ostatnio w sklepie niby spożywczym trafiłam na azalię, po kilku dniach w domu wypiękniała.

Zamówienia roślin poczynione:
Piwonia Profesor Wójcicki
Piwonia Duchesse de Nemorus
Irys syberyjski Welfenfurstin
Frezja pojedyncza Red
Mieczyk Elmorada
Pustynnik Himalajski mix
Tuberoza wonna
poza tym 2 różne budki lęgowe

Zamówienia roślin poczynione:
Piwonia Profesor Wójcicki
Piwonia Duchesse de Nemorus
Irys syberyjski Welfenfurstin
Frezja pojedyncza Red
Mieczyk Elmorada
Pustynnik Himalajski mix
Tuberoza wonna
poza tym 2 różne budki lęgowe
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Piękna azalia.
Fajnie, że Ci w domu dobrze rośnie.
Taki to teraz mamy okres, kiedy zawsze coś człowieka skusi.
Też już co nieco zamówiłam.
U nas wieje i leje.
Pozdrawiam cieplutko .


Fajnie, że Ci w domu dobrze rośnie.
Taki to teraz mamy okres, kiedy zawsze coś człowieka skusi.
Też już co nieco zamówiłam.

U nas wieje i leje.
Pozdrawiam cieplutko .


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu ciekawe zakupy
Ja też dałam upust swoim upodobaniom ogrodowym i jedna przesyłka już w tunelu czeka, bo teraz cudnie kwitną (cyklameny) a kolejne przyjdą wiosną...na pohybel minionemu sezonowi
Zawsze miałam kwitnącą azalię w łazienkowym oknie, ale po wielu latach odeszła, muszę to zmienić
widząc Twoją kwitnącą
Do budek lęgowych przymierzam się, bo mam sporo desek. Jak się spóźnię to będą czekać na ptaszki, bo na razie młócą słonecznik bez opamiętania
Pozdrawiam jeszcze zimowo 


Zawsze miałam kwitnącą azalię w łazienkowym oknie, ale po wielu latach odeszła, muszę to zmienić


Do budek lęgowych przymierzam się, bo mam sporo desek. Jak się spóźnię to będą czekać na ptaszki, bo na razie młócą słonecznik bez opamiętania


- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17399
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.4

A jakie budki lęgowe zamówiłaś i gdzie ?
Azalia śliczna.Potem do ogrodu pójdzie ?
Pozdrawiam

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Aniu napiszę na pw,
Nie wiem czy ta azalia nadaje się do ogrodu, tzn. czy przezimuje, do tego jest na nóżce, a z doświadczenia wiem, że pienne formy są nie wytrzymałe na mrozy.

Chyba za późno ją przycięłam na jesieni, gdyż ma dosłownie parę gałązek z baziami (reszta milczy).

Wiele roślin jest jeszcze uśpionych, ale nie jagoda kamczacka.
Nie wiem czy ta azalia nadaje się do ogrodu, tzn. czy przezimuje, do tego jest na nóżce, a z doświadczenia wiem, że pienne formy są nie wytrzymałe na mrozy.

Chyba za późno ją przycięłam na jesieni, gdyż ma dosłownie parę gałązek z baziami (reszta milczy).

Wiele roślin jest jeszcze uśpionych, ale nie jagoda kamczacka.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2724
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Dziękuję, dziękuję
to moja przylepa Mimi

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: W moim ogrodzie cz.4
Witaj Oleńko
Powoli i systematycznie odwiedzam dawne zakątki ogrodów i próbuję nadrobić 3 lata. W czerwcu 2020 roku wykopywałaś Miskanta Olbrzymiego aby posadzić go w innym miejscu w roli żywopłotu. Bardzo jestem ciekawa jak Ci się rozrasta. Czy dawałaś bariery w ziemi i jak głęboko ?
Wiele lat temu mój posadzony przy niewielkiej zaporze przeszedł do sąsiadki czyli ok 3 m.
Od tamtej pory rośnie w gruncie ale w zakopanej donicy. I ... po 3 latach widać, że gdzieś się przedostał ...
Też myślałam o nim w roli żywopłotu ale zdecydowałam się na Miskanta o nazwie Zebrinus i w tej roli jest idealny.
Pozdrawiam życząc miłej i
niedzieli
Powoli i systematycznie odwiedzam dawne zakątki ogrodów i próbuję nadrobić 3 lata. W czerwcu 2020 roku wykopywałaś Miskanta Olbrzymiego aby posadzić go w innym miejscu w roli żywopłotu. Bardzo jestem ciekawa jak Ci się rozrasta. Czy dawałaś bariery w ziemi i jak głęboko ?
Wiele lat temu mój posadzony przy niewielkiej zaporze przeszedł do sąsiadki czyli ok 3 m.
Od tamtej pory rośnie w gruncie ale w zakopanej donicy. I ... po 3 latach widać, że gdzieś się przedostał ...

Też myślałam o nim w roli żywopłotu ale zdecydowałam się na Miskanta o nazwie Zebrinus i w tej roli jest idealny.
Pozdrawiam życząc miłej i


- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Krysiu miskant który pełni funkcję żywopłotu to odmian Giganteus - on nie rozłazi się tylko rośnie w jednym miejscu poszerzając kępę.
Jęśli dobrze pamiętam jest miskant cukrowy, który nie rośnie tak jak większość miskantów.
Po pytaniu Ani przyjrzałam się mojej azalii, jednak ona nie jest szczepiona tylko wyprowadzona na nóżce. Teoretycznie mogłaby być posadzona do ogrodu, jednak to miły akcencik w domu.
Na razie dysponuję tylko takim zdjęciem miskanta

Jęśli dobrze pamiętam jest miskant cukrowy, który nie rośnie tak jak większość miskantów.
Po pytaniu Ani przyjrzałam się mojej azalii, jednak ona nie jest szczepiona tylko wyprowadzona na nóżce. Teoretycznie mogłaby być posadzona do ogrodu, jednak to miły akcencik w domu.
Na razie dysponuję tylko takim zdjęciem miskanta

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu niestety nie znalazłam do tej pory azalii, ale gdzieś w końcu trafię. U mnie stały zawsze w domu, bo poinformowano mnie że zimy nie przetrzyma w ogrodzie. Trzymałam je na pln.zach. oknie i pięknie kwitły co roku. Mam miskanta olbrzymiego, ale niestety rozłazi się a jako że chciałam osłonić się przed sąsiadem to wkroczył do niego
Widzę, że zebrinus jest skromniejszy. Cukrowego nie znam.
Miłej niedzieli

Miłej niedzieli

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4924
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Marysiu cukrowy to prawdziwy łazik, Giganteus rośnie w kępie ( i nie związuje kłosów) a cukrowy i owszem na biało.
Poszalałam dzisiaj ogrodniczo: odchwaściłam i wysiałam groch, 2 gatunki sałaty, koperek i szpinak. Ziemia była zimna i pod koniec zaczęła mnie boleć dłoń. Przycięłam agresty i porzeczki. W domu również wysiałam nasionka: tunbergii trawy pampasowej, 3 zatrwianów w różnych kolorach, lak, seler naciowy, pomidorek. To jeszcze nie koniec zostało mi jeszcze 10 paczek nasion do wysiania w marcu. Zatrwiany wrębne uprawiam na suszki. Muszą być wysiane w marcu, w ubiegłym roku wysiałam je później i owszem miały ładne liście ale kwiatów nie doczekałam. Dziękuję serdecznie za słówko o azalii
Przebiśniegi są w pełni kwitnienia, zaczynają kwitnąć krokusy.
Tu poczekalnia - do kwietnia. Jest tu hyzop , który nie dawno zniknął po jednej z zim podobnie jak lubczyk.. Nowością ( z ziół) u mnie będzie kminek i arcydzięgiel.

Poszalałam dzisiaj ogrodniczo: odchwaściłam i wysiałam groch, 2 gatunki sałaty, koperek i szpinak. Ziemia była zimna i pod koniec zaczęła mnie boleć dłoń. Przycięłam agresty i porzeczki. W domu również wysiałam nasionka: tunbergii trawy pampasowej, 3 zatrwianów w różnych kolorach, lak, seler naciowy, pomidorek. To jeszcze nie koniec zostało mi jeszcze 10 paczek nasion do wysiania w marcu. Zatrwiany wrębne uprawiam na suszki. Muszą być wysiane w marcu, w ubiegłym roku wysiałam je później i owszem miały ładne liście ale kwiatów nie doczekałam. Dziękuję serdecznie za słówko o azalii

Przebiśniegi są w pełni kwitnienia, zaczynają kwitnąć krokusy.
Tu poczekalnia - do kwietnia. Jest tu hyzop , który nie dawno zniknął po jednej z zim podobnie jak lubczyk.. Nowością ( z ziół) u mnie będzie kminek i arcydzięgiel.
