Papryka do gruntu. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

xetren pisze:...kapsaicyna nie powoduje uszkodzenia tkanek, tylko oszukuje receptory bólu, podobnie jak mentol oszukje receptory i czujemy chłód, ale nie powoduje odmrożenia ;)
Dlatego, my człeki głupiejemy ;)
Mam dojrzałe owoce - dragon's breath - muszę w końcu je zerwać.
Obsługa krzaka, podcinanie, zrywanie liści bez rękawiczek nie powodowała żadnych reakcji.
Pelasia pisze:W tym roku będę siała do gruntu Robertę F1 i pierwszy raz paprykę pomidorową Ontara. Niby też się nadaje do uprawy w gruncie i jest wczesna.
Uprawiał już ktoś tą paprykę.
Asia
Miałem Robertę w ubiegłym sezonie - mimo, że nasiona firmowe, to owoce wyszły różne. Krzaki dosyć niskie (grunt), ciągła bitwa o owoce ze ślimakami, mimo ściółkowania skoszoną trawą.
pozdrawiam,
Tomek
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

jonatanka pisze:Sylwester88 z niecierpliwością czekam na relację z upraw. ;:65 Każde nasionko na pewno znajdzie chętnych.Jakie odmiany masz w planie wysiać ?
na razie czekam na siewki (wyszło 3 odmiany) z kiełków ponad 30 wiec lista bedzie jak wszystko wyjdzie 80% to pl odmiany od dumas przez oleńke po rewie.
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 405
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Oj tak te ślimory na paprykach to istne ohydztwo. U mnie to najbardziej atakowane warzywo ze wszystkich. Ręcznie nie mam czasu zbierać, chemii za bardzo nie chce, choć jak już ręce opadają to sypnę co nieco.
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7438
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

A Ontarę ktoś uprawiał?
Tak czytam o waszych problemach ze ślimakami , to myślę , ze jestem szczęściarą, bo mojej papryki slimaki nie ruszają, w zasadzie to tylko sałatę, rzodkiewkę
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 405
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

To faktycznie masz szczęście i niech tak pozostanie. U mnie robią istne spustoszenie, zwłaszcza że warzywnik z jednej strony graniczy z nieużytkiem sąsiada :(
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ontara u mnie bedzie pierwszy raz, słabo kiełkuje ,(nasiona oryginalne) na 5 nasion 1 kiełek do tej pory.
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Pelasia ja uprawiałam Ontare . Odmiana wczesna,krzaczek około 50cm , owoce małe ale soczyste i chrupiące, waga około 70g,początkowo białe, z czasem nabierają koloru czerwonego. Świetna do faszerowania, u mnie serkiem.
Sylwester88 odrobina cierpliwości, papryka do skiełkowania potrzebuje więcej czasu . Można spróbować na waciku.

Ontara
Obrazek

Obrazek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7438
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ale to jest słodka papryka? Jak byś miała podać wielkość owocu Ontary , to jak byś ją określiła? Jak np. Mandarynka?
Asia
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

To jest słodka papryka. Moja była wielkości orzecha włoskiego. Ostra ,wyglądem bardzo podobna do Ontary to Cherry Bomb.
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ontara to słodka papryka, moje są na waciku ale te sklepowe nasiona często są marnej jakości . Moje zbierane już nasiona w ziemi a te kupne na wacikach.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7438
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

:roll: :roll: Myślałam, ze będą większe owoce. Byłam na Węgrzech, tam były fajne papryki słodkie , w wielkości właśnie mandarynki. Miałam kupić sobie na nasiona i w Polsce sobie przypomniałam o tym. ;:124
Były też żółte . Trochę większe od tych czerwonych, tez słodkie .
No trudno , posieje ją, zobaczymy :wink:
Asia
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Pelasia siej bo naprawdę warto. ;:108 Wielkości mandarynki mogę polecić Lesya ,Super Red pimento, Grek, Urzej, Aleksander. Wszystkie o grubych ściankach i słodkie. Naprawdę zapomniałaś? Pewnie o bagażu bym zapomniała ale kupić nasionka ;:185 Mój przypadek nadaje się do leczenia. :;230
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7438
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

No zapomniałam, Po to wysiadłam przy straganach , żeby kupić pare tych papryk. Kupiłam pamiątki, pies zrobił siku , zawinęliśmy sie do auta i sobie pojechaliśmy. W Polsce dopiero mi sie przypomniało ze miałam kupić te papryki ;:oj
Posieję , kupiłam to posieję, tym bardziej, jak mówisz, ze warto
Asia
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Warto, bedzie Pani zadowolona. ;:108
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

12 lutego kupiłam dużą, czerwoną paprykę i jedna leżała do przedwczoraj w kuchni. Lekko przywiędła i zmiękła ale bez śladu psucia. Jak ją rozkroiłam to nasionka aż się prosiły żeby ich posiać :). Dzisiaj drugi dzień w ziemi i nasionka już mają malutkie milimetrowe kiełki. Ekspres normalnie. ;:3
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”