Nowości warzywne i owocowe,nieznane i mało znane

[anulab]

Kallka , moim zdaniem siać pepino jak najwcześniej . Ja chyba za bardzo pozwoliłam mu się
rozrosnąć i zagęścić . Owoce dorosły , ale nie dojrzały .
Dla mnie koper rzymski ma zapach anyżu , może do marynat dodawać zamiast zwykłego ?
A uprawiacie kolendrę , ja ją kiedyś wysiałam ale smak mi nie podszedł . Zrobię następne podejście , ponoć
natka super zdrowa .

[Kallka]

Najwcześniej tzn już teraz - na rozsadę? Kolendrę będę siała w tym roku po raz pierwszy. Smak zieleniny jest specyficzny i też nie każdemu podchodzi ale dobrze pasuje do zup i różnego typu dań azjatyckich.

[anulab]

Moim zdaniem już siać . A jak podają inne żródła ?

[Kallka]

Jak to w Internecie - raz piszą, że w marcu na rozsadę, inni, że można wprost do gruntu w maju, jeszcze inni, że sieją wcześnie a i tak nie doczekali się owoców, jeszcze inni kombinują z przechowywaniem sadzonek przez zimę. Może ktoś tu doczekał dojrzałych owoców i wie jak to osiągnąć

[Sylwester88]

Mam kolendrę od 2 lat rozsiewa sie sama jak chwast jeśli damy jej zakwitnąc, nie pamiętam kiedy siałem kiedyś ale pewnie koło kwietnia jak i inne zioła.

[BobejGS]

Jednego roku siałem kolendre wprost do gruntu. Urosła pięknie, tylko że rosła koło fasolki i co zrywanie nie mogłem znieść tego specyficznego aromatu. Normalnie mnie odrzucało, aż pewnego dnia... Ściąłem sierpem i dałem kozie.


Teraz żałuje. Brakuje mi czasami listka kolendry w jakimś daniu. Wydaje mi się, że mam jakieś nasiona, to spróbuję ponownie.

[dziad_Jag]

Pięknie pachną wyschnięte nasiona kolendry, ale nie potrafię powiedzieć nic o smaku zioła, bo zapach jest wręcz odrażający. Ziele kolendry cuchnie pluskwą! Wcale mnie nie dziwi, że Chińczycy używają tego ziela biorąc pod uwagę ich zamiłowanie do śmierdzących jaj, cuchnącego sosu rybnego itp smakołyków.

[Kallka]

Intrygujące porównanie. Aczkolwiek nigdy nie wąchałam pluskwy, to co ja tam wiem ;) też nie przepadam ale uważam, że w jakiejś zupie albo pierożkach chińskich niewielki dodatek jest pożądany, a w sklepie nie tak łatwo kupić. W sumie fajnie wiedzieć, że sama się rozsiewa. Takie zioła lubię - samoobsługowe ;)

[Sylwester88]

Takich ziół / warzyw które same sie rozsiewają jest kilka, minus taki pielenie czegoś co wyrosło tam gdzie ma być co innego.

[anulab]

Kolendra to cenne ziele , trzeba polubić i kropka .
Pozwalam by rozsiał się szpinak , jarmuż , rukola , roszponka , musztardowiec .
Musztardowiec odporny na mrozy .

[Pelasia]

Ja jej nie znoszę, ale nasiona jak najbardziej. Chociaż ostatnio kupiłam suszoną i nie ma tego smordku
Asia

[wiridiana]

Pamiętać należy, aby nie używać niedojrzałych owoców ani liści kolendry – wydzielają wtedy bardzo nieprzyjemny zapach przypominający wydzieliny pluskiew, stąd zresztą ich nazwa – po grecku koris znaczy pluskwa.

A co do smaku, to dla niektórych smakuje ona mydłem. I jest to uwarunkowane genetycznie.

Od 4% do 14% degustatorów określa smak kolendry jako mydlany lub zgniły. Odsetek różni się w zależności od pochodzenia etnicznego i jest niższy w regionach, w których w kuchni jest kolendra. Gen OR6A2 jest genem receptora węchowego, który koduje receptor wrażliwy na aldehydy, które są związkami w dużej mierze odpowiedzialnymi za aromat i smak kolendry. Inne geny również wpływają na zmysły węchu i smaku. Na przykład posiadanie genu, który koduje zwiększone odczuwanie goryczy, również przyczynia się do niechęci do kolendry.

Brytyjski siedemnastowieczny botanik John Gerard nazwał kolendrę „śmierdzącym zielskiem” z „jadowitymi” liścmi.

Osobiście dla mnie kolendra daje mydłem jakbym lizała kostkę szarego jelenia... Wyczuję ją chyba wszędzie. W piwie też... A mój Mąż kolendrę uwielbia... I piwo z nią. I wsypywał by ją do każdego jedzenia. Ja pozostanę przy pietruszce. W ogródku posadziłam, ale nie rosła jakoś chętnie. Nie będę raczej powtarzać. Pietruszka rośnie znacznie lepiej i znacznie lepiej smakuje

A kupić się da łatwo jak ktoś chce używać, a nie chce hodować. Właściwie zawsze jest w sklepie na stanowisku z ziołami.

[Kallka]

Mam takie szczęście, że zawsze jak jest mi potrzebna to jej w sklepie nie ma. Co do rozsiewania się to musztardowiec i rukola u mnie też rosną same, rukolę mam już nawet w trawniku ale roszponkę zawsze zjadam zanim zdąży wydać nasiona, za wolno rośnie A sieję ją non stop, nawet dzisiaj na śniadanie zjadłam sałatkę z jarmużu, roszponki i szpinaku z ogródka. Jarmuż zimuje w gruncie, a roszponkę i szpinak wysiewam na zimę w tunelu foliowym i potem mam zieleninę przez całą zimę.
Próbował ktoś balsamki ogórkowatej? Kupiłam nasiona i będę próbowała wyhodować owoce. Podobno są gorzkie? Jakieś wskazówki co to terminu siewu, pielęgnacji?