Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 17 paź 2021, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Z tego co czytałem z morelami częściej występuje niezgodność niż z brzoskwiniami. Sporo jednak drzewek można znaleźć szczepionych na ałyczy więc może szczepienie się powiedzie. Sporo ałyczy mi się rozsiało, zarówno młode 50cm-100cm drzewka jak i już dorodne owocujące lecz owoce mają niedobre i miały iść do wycięcia. No i teraz mam dylemat zaszczepić w koronie i skorzystać z rozwiniętych korzeni lub wyciąć i wsadzić na ich miejsce nowe drzewko.
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Że szczepieniem brzoskwini może być problem, łatwiej jest wykonać okulizację.
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 17 paź 2021, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Zimą ciężko o zrazy a co dopiero latem. Jak uda mi się je zdobyć to pochwalę się rezultatem. Planuję wykorzystać również gałązki z obcięcia świeżo wsadzonych drzewek.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Morela bardzo dobrze się szczepi na ałłyczy ,na siewkach moreli to nawet trudno zrobić okulizację .
Mam morelę szczepioną na ałłyczy 15 letnią ,tylko trzeba walczyć z odrostami w okregu 5 metrów .
Mam morelę szczepioną na ałłyczy 15 letnią ,tylko trzeba walczyć z odrostami w okregu 5 metrów .
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3


Powyżej moje młode brzoskwinie Inka i Harnaś, zastanawiam się czy powinnam w pierwszej wyciąć te dolne gałązki w ogóle, a górę skrócić? Natomiast w drugiej wyciąć całkiem środkową gałąź, a resztę przyciąć?
pozdrawiam Ewa
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 6 wrz 2021, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Czy nektaryna Harco to dobry wybór na mazowieckie piachy i przymrozki? A może poleci mi ktoś jeszcze jakąś inną odmianę do niezbyt sprzyjających warunków? Mam kompost więc glebę mogę jej trochę użyźnić, pozostaje kwestia przemarzania i oczywiście walory smakowe 

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Inka i Harnaś to dobry wybór. Drzewka na zdjęciach na wiosnę należy przyciąć.
Co do piasków: zawsze dołek pod drzewko powinien dostać dobrą ziemię, najlepiej z kompostu.
Co do piasków: zawsze dołek pod drzewko powinien dostać dobrą ziemię, najlepiej z kompostu.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Biotit, dzięki, wiem, że trzeba tylko jeszcze dokładnie nie wiem jak.
Mam pomysł - pisałam wyżej, choć nie wiem czy dobry. Np. czy te niższe gałązki w drzewku na pierwszym zdjęciu poniżej jakby korony wyciąć całkiem, czy potem okaże się, że drzewko urośnie i korona będzie bardzo wysoko?
Tak naprawdę drzewko (fot. nr 1) ma krótkie pędy i nie wiem czy warto je skracać, czy tylko wyciąć drobne i skierowane do środka (i te u dołu).
W drugim z kolei (fot. nr 2) wydaje mi się, że środkowy konar trzeba by wyciąć całkiem, skrócić pędy, wyciąć drobne, ale co w przypadku gdy najładniejsze gałązki są pionowo lub prawie pionowo skierowane w górę, czy mimo wszystko je wyciąć, a zostawić słabsze skierowane na zewnątrz?
Na brzoskwiniach się nie znam, trochę pooglądałam filmików. Zawsze myślałam, że powinno się tworzyć u nich koronę kielichową, a tu czytam, że może jednak wrzecionową.

Mam pomysł - pisałam wyżej, choć nie wiem czy dobry. Np. czy te niższe gałązki w drzewku na pierwszym zdjęciu poniżej jakby korony wyciąć całkiem, czy potem okaże się, że drzewko urośnie i korona będzie bardzo wysoko?
Tak naprawdę drzewko (fot. nr 1) ma krótkie pędy i nie wiem czy warto je skracać, czy tylko wyciąć drobne i skierowane do środka (i te u dołu).
W drugim z kolei (fot. nr 2) wydaje mi się, że środkowy konar trzeba by wyciąć całkiem, skrócić pędy, wyciąć drobne, ale co w przypadku gdy najładniejsze gałązki są pionowo lub prawie pionowo skierowane w górę, czy mimo wszystko je wyciąć, a zostawić słabsze skierowane na zewnątrz?
Na brzoskwiniach się nie znam, trochę pooglądałam filmików. Zawsze myślałam, że powinno się tworzyć u nich koronę kielichową, a tu czytam, że może jednak wrzecionową.
pozdrawiam Ewa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Masz niezłą ,,miotłę,,
Ja bym zostawił 1 pęd główny, a resztę usunął. Wszystko poniżej 0,8-1 m wyciął u nasady.
Nie prowadzę brzoskwiń kielichowo, więc tu nie pomogę.
Ja bym zostawił 1 pęd główny, a resztę usunął. Wszystko poniżej 0,8-1 m wyciął u nasady.
Nie prowadzę brzoskwiń kielichowo, więc tu nie pomogę.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Dziękuję za radę, pewnie częściowo skorzystam, bo tak całkiem wszystko wyciąć będzie mi szkoda.
pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8178
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Ewa, na drugim drzewku , o ile dobrze widzę, masz cztery konary - odnogi. Ja to bym zdecydowanie skróciła wysokość tych konarów , po co Ci takie wysokie drzewko, wycielabym gałązki, które z tych konarów pchają się do środka. Dopiero po tym cięciu decydowałbym co dalej.
Na pierwszym drzewku ja bym nic nie robiła, może niewielka korekta jeśli są jakieś pionowe i takie które się krzyżują - trudno się rozeznać tylko na podstawie fotki, no i te najniższe gałązki bym usunęła. One będą niedoswietlone. Nie, No tak to jest naprawdę trudno coś doradzić , najlepiej jest widzieć drzewko na żywo.
Na pierwszym drzewku ja bym nic nie robiła, może niewielka korekta jeśli są jakieś pionowe i takie które się krzyżują - trudno się rozeznać tylko na podstawie fotki, no i te najniższe gałązki bym usunęła. One będą niedoswietlone. Nie, No tak to jest naprawdę trudno coś doradzić , najlepiej jest widzieć drzewko na żywo.
Pozdrawiam! Gienia.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Gienia wielkie dzięki za cenne rady
. Wiadomo, na zdjęciu nie wszystko widać. Właśnie nie chcę wysokiego drzewa, podobają mi się takie, o które można zadbać bez drabiny.
Czy są jakieś zasady, za którym z kolei oczkiem przycinać, czy tylko ma być zewnętrzne lub zewnętrzny krótki odrost. Czy przycinamy starsze pędy (wtedy można bardziej obniżyć) czy raczej zeszłoroczne gałązki?

Czy są jakieś zasady, za którym z kolei oczkiem przycinać, czy tylko ma być zewnętrzne lub zewnętrzny krótki odrost. Czy przycinamy starsze pędy (wtedy można bardziej obniżyć) czy raczej zeszłoroczne gałązki?
pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8178
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Ewa, zwracam uwagę tylko na to by pierwszy pak poniżej cięcia był na zewnątrz. Resztą niespecjalnie się przejmuję, drzewko ma być prześwietlone i doświetlone bo to o owoc chodzi. A jak Ci coś tam nie wyjdzie to się nie przejmuj, nie wpadaj w panikę, za rok będziesz wiedzieć lepiej.
Dojdziesz z czasem do wprawy i sąsiadom pomagać będziesz.
Dojdziesz z czasem do wprawy i sąsiadom pomagać będziesz.

Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 364
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Mam pytanie czy ktokolwiek słyszał o brzoskwini Proskauer. Szukając odmian odpornych na mróz i względnie odpornych na kedzierzewatość, trafiłem na nią. Zdziwiło mnie, że nic o niej nie piszą w polskim internecie. A pochodzi ze Śląska i jest znana od około 1870 roku.
To i owo opuncjowo Marcina