Dorotko, w ubiegłym tygodniu słońce świeciło każdego dnia chociaż przez chwilę. Dzisiaj też przed południem było pięknie, ale nadciągnęły chmury z wiatremi coś tam popaduje. Podobno cały tydzień ma być deszczowy. Może słoneczko teraz poświeci u Ciebie?
Niestety, pokazałam w sezonie wszystkie zdjęcia nadające się do pokazania i nie mam co teraz wrzucić wspomnieniowo

. Muszę robić więcej zdjęć, żeby mieć zapas
Lucynko, słoneczko, zgodnie z Twoim życzeniem, pojawiało się dotychczas codziennie i po śniegowej kołderce ślad nie został, a kiełki mocno podrosły. Może już zimy nie będzie?
Szary tydzień zapowiada się u mnie, to niech słońce ogrzewa zasiewy u Ciebie
Danusiu, taka u mnie dziwna zima, śnieg spadnie w nocy, bo temperatura około zera, a rano już go nie ma, bo na termometrze plus 5 i kwiatki chcą kwitnąć zamiast czekać grzecznie na wiosnę.
Pierwiosnki na pewno są w torfie, bo jak mi powiedziała znajoma ogrodniczka, on nie brudzi i wszystko im jakoś rośnie, a nam w domu ciężko utrzymać te roślinki

.
Może przesadź w lepszą ziemię, żeby przetrwały, bo widziałam, że masz ładniutki kolorek
Krysiu, większy śnieg u mnie dawno zniknął, a teraz co trochę posypie, to zaraz znika, łopaty jeszcze nie wyciągnęłam bo nie ma po co, wystarczy miotła.
Chociaż jest zimno, wszystko rośnie i kwiatki chcą kwitnąć. Mam nadzieję, że naprawdę wiedzą o wczesnej wiośnie
Ptaki z pewnością czują wiosnę, sikorki, kosy odzywają się wiosennie, wróble robią rwetes, a sroki budują gniazdo na modrzewiu, czekam na szpaki
Pozdrawiam wiosennie
Maryniu, przeważnie w mieście cieplej, to tam już powinno coś się pokazać, żeby liczyć na wiosnę działkową, ale ta pogoda tak zwariowana, że może być odwrotnie
Ciepły tydzień nadchodzi, to coś ruszy
Jadziu, śniegu u mnie brak, roślinki odkryte i rosną. Wygląda na to, że znowu wiosna będzie przychodzić na raty, pomiędzy podrygami zimy
Moje różowe wawrzynki kwitły do mrozów, to wiosną szału nie będzie, tylko jeden, posadzony od północy, zapowiada się dobrze.
Do wiosny coraz bliżej
Marysiu, wydawało mi się, że masz cieplej, bo bliżej zachodu, ale to wysokość jest decydująca. W mojej dolinie śniegu nie ma, ale 2 godziny piechotą, we wsi na górkach, jest bielusieńko
Słoneczko coraz wyżej i dłużej wędruje po niebie, to wiosna tuż, tuż
Jaśmin gotowy do kwitnienia
Zawilce
Epimedium nie straciło liści
Ranniki żółcą się coraz bardziej, chyba trzeba im sprzątnąć liście.
Pierwiosnki sadzone w styczniu, mają się całkiem dobrze.
Oczar rozwija kwiatuszki
I niechybny znak wiosny!
