Wyznania kwiatoholiczki ;)
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Aniu, Soniu dziękuję za pamięć
, ale niestety znów dopadły mnie problemy zdrowotne
Najmniej mi służy pozycja siedząca, dlatego tak mało mnie teraz na forum. Ostatnio nawet ogród musi sobie radzić sam (jeszcze nigdy nie był tak zaniedbany
) Mam nadzieję, że do przyszłego sezonu mnie "naprawią" i będę znów mogła robić to co kocham 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12203
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu dużo, dużo zdrowia.
Ogród ważny, ale nie najważniejszy. 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu, czytam, że masz problemy ze zdrowiem...
Będę trzymała mocno kciuki, żebyś jak najszybciej wróciła do formy. Ogród poczeka, bo najważniejsze jest zdrówko 
-
sabkis
- 200p

- Posty: 240
- Od: 12 maja 2015, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu dużo zdrowia 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu z przykrością czytam o Twoich problemach zdrowotnych.
Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia i nie martw się ogrodem on zrozumie i będzie na Ciebie czekał.
Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia i nie martw się ogrodem on zrozumie i będzie na Ciebie czekał.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Kochane moje dziękuję za słowa zrozumienia i życzenia zdrowia
Nie obyło się bez operacji, ale teraz już wszystko zmierza ku dobremu. Z każdym dniem jest coraz lepiej, mam nadzieję, że najgorsze za mną. W styczniu idę na 3 tygodnie na rehabilitację, więc liczę na szybki powrót do pełnej sprawności
Już się nawet śmieję do męża, że akurat wrócę na sianie pomidorów
A już dzisiaj życzę wszystkim na Nowy Rok:
żeby był szczęśliwy,
żeby spełniły się wszystkie marzenia,
żeby zdrówko było
i żeby szczęście dopisywało
Nie obyło się bez operacji, ale teraz już wszystko zmierza ku dobremu. Z każdym dniem jest coraz lepiej, mam nadzieję, że najgorsze za mną. W styczniu idę na 3 tygodnie na rehabilitację, więc liczę na szybki powrót do pełnej sprawności
A już dzisiaj życzę wszystkim na Nowy Rok:
żeby był szczęśliwy,
żeby spełniły się wszystkie marzenia,
żeby zdrówko było
i żeby szczęście dopisywało
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2029
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, szybkiej regeneracji organizmu.
Abyś była gotowa do nowego sezonu ogrodniczego, pełna zapału i werwy do pracy.
Rehabilitacja na pewno da oczekiwane rezultaty i będziesz jak nowo narodzona.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, szybkiej regeneracji organizmu.
Abyś była gotowa do nowego sezonu ogrodniczego, pełna zapału i werwy do pracy.
Rehabilitacja na pewno da oczekiwane rezultaty i będziesz jak nowo narodzona.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
To Ci się przytrafiło
wracaj w takim razie szybciutko do sprawności i do nas, trzymaj się 
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Ewuniu, Iwonko dziękuję wam bardzo za życzenia zdrowia
Rehabilitacja przynosi efekty, z każdym dniem jest lepiej, choć do ideału jeszcze kawałek drogi i sporo pracy trzeba włożyć
Do wiosny jeszcze troszkę czasu, to może zdążę 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Witaj Małgosiu , mam nadzieję ,że już jest dużo lepiej się czujesz , gdyż widzisz za oknami w tym roku wiosna się do Nas śpieszy , ale jest zimno , bynajmniej u mnie nic nie robiłam tez jeszcze , bo szkoda zdrowia , a tez niedawno wróciłam z sanatorium , więc lepiej poczekać , zdrówka , i dużo sił

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Tereniu zdrowie na wagę złota, więc warto je szanować
Zwłaszcza, że nie dziś to za dzień, tydzień też się zrobi
Mój ogród czekał na mnie od lata i się doczekał
Wiosna przyszła i poszła
a u mnie nadal nic, więc pomyślałam, że najwyższy czas się pojawić... Część zdjęć już nieaktualna, ale i tak pokażę choć dzisiaj są takie widoki za oknem:

Te zdecydowanie bardziej mi się podobają
Lecz zważywszy na to jaka była susza po zimie wcale nie narzekam na śnieg, wszystko co oznacza wilgoć mile widziane









Wiosna przyszła i poszła

Te zdecydowanie bardziej mi się podobają









Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu cieszę się, że ogród doczekał się Twojej obecności i rozkwitł na powitanie.
Śliczne wiosenne kwiatuszki pokazałaś, to nic że już przekwitły i że na moment zniknęły pod śniegiem, bo wnet będą następne. Ciekawy ten krokus.
U mnie też zima rządzi, a prognoza pogody nadal niekorzystna dla roślin, nie należy się tym jednak przejmować, bo wreszcie kiedyś zima się skończy.
Dużo zdrowia, powrotu kolorowej wiosny i ciepłego deszczyku życzę.
Śliczne wiosenne kwiatuszki pokazałaś, to nic że już przekwitły i że na moment zniknęły pod śniegiem, bo wnet będą następne. Ciekawy ten krokus.
U mnie też zima rządzi, a prognoza pogody nadal niekorzystna dla roślin, nie należy się tym jednak przejmować, bo wreszcie kiedyś zima się skończy.
Dużo zdrowia, powrotu kolorowej wiosny i ciepłego deszczyku życzę.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2029
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu
U mnie też zima nastała.
Już myślałam, że pani wiosna na dobre zagościła a tu zrobiła kilka kroków wstecz.
Białe i żółte krokusy
U mnie też zima nastała.
Już myślałam, że pani wiosna na dobre zagościła a tu zrobiła kilka kroków wstecz.
Białe i żółte krokusy
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Małgosiu, śliczne ranniki, ten ich żółciutki kolorek nastraja optymistycznie. Krokusy, ciemiernik oraz iryski to teraz główni aktorzy w ogrodach
A jak tam wysiewy? Już poczynione? Pochwal się co ciekawego wysiałaś
A jak tam wysiewy? Już poczynione? Pochwal się co ciekawego wysiałaś
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wyznania kwiatoholiczki ;)
Lidziu ostatnio mój ogród nie ma innego wyjścia jak wciąż czekać na mnie
Nie trafiła mu się wzorowa ogrodniczka
Może w tym roku wreszcie uda mi się właściwie o niego zadbać...
Ten krokus to któryś z wielkokwiatowych, ale niestety nie pamiętam nazwy. Wiosna dziwna w tym roku, ale może za to nie będzie już zimy w maju?
Ewuniu z jednej strony to może lepiej, że wiosna robi sobie małe przerwy, bo dzięki temu miałam czas na porządki i wysiewy
Jakby cały czas było ciepło na dworze, to by mnie ciągnęło do ogrodu
Dorotko ranniki kocham, bo to takie zwiastuny wiosny. Zawsze pierwsze u mnie rozkwitają
Z wysiewami aż tak nie zaszalałam jak w poprzednim roku, bo potem miałam milion siewek, z którymi nie wiedziałam co robić
Obdarowywałam każdego, kto tylko chciał wziąć, a i tak mnóstwo mi zostało. W tym roku wysiałam obowiązkowo pomidorki, sałatę i inne warzywka. No i trochę kwiatuszków, żeby coś tam było

Ten krokus to któryś z wielkokwiatowych, ale niestety nie pamiętam nazwy. Wiosna dziwna w tym roku, ale może za to nie będzie już zimy w maju?
Ewuniu z jednej strony to może lepiej, że wiosna robi sobie małe przerwy, bo dzięki temu miałam czas na porządki i wysiewy
Dorotko ranniki kocham, bo to takie zwiastuny wiosny. Zawsze pierwsze u mnie rozkwitają

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe

