Tak, tak, jasne że wolniej będzie schła, bardziej mi chodziło czy to nie zabije rośliny i zbiegło się z tą zmianą koloru więc się przestraszyłam.
No masz! Nie miałam pojęcia, że korzenie nie powinny być wystawiane na światło - chociaż to w sumie dość logiczne - w końcu są schowane w ziemi

A jeśli chodzi o tą mieszankę keramzytu z ziemią, to czy mogę to w takiej formie zostawić do wiosny i wtedy przesadzić do lepszej mieszanki? W sensie czy przez ten czas będzie mu się "jako tako" żyło jeśli o niego zadbam? Bo wolałabym nie dawać Ficusowi kolejnego "stresu" związanego z przesadzaniem, zwłaszcza, że za 2 tygodnie czeka mnie przeprowadzka.