Dobrze,Maryś jest przeniesiona i myślę, że bezpieczna od kurek moich. Ona jeszcze kwitnie.
Pono zima idzie wielkimi krokami, u mnie też taki zwierzyniec w domu. Nie chcą siedzieć na polu, tylko na poscielkę w nogi by szły. Kot i pies.
Taki mieczyk mi się trafił, one by jeszcze kwitły, ale juz czas by odpoczywały.
Piękne krajobrazy .U mnie do czwartku leżał jeszcze śnieg i było podobnie .Muszę Ci się przyznać , że praktycznie od roku nie robiłam prawie wcale zdjęć . Jakoś nie miałam ani weny , ani czasu .Może ten nadchodzący rok będzie lepszy .
Bożenko...cudnie wyglądają te drzewa oszronione, nawet zimą jest co podziwiać . U mnie śnieg leży, co prawda brudny jak to w mieście ale jest . Pozdrawiam
Bożenko , znowu zrobiła się breja , pada , wieje że wyjść się nie chce .Okropnie nie lubię stycznia i lutego ,dzień krótki i człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić . Zastanawiam się ciągle co będę siała w tym roku na parapecie i czy w ogóle będę coś siała .Chyba głównie skupię się na papryce i to w małej ilości , max 10 doniczek wszystkiego , ewentualnie jeszcze trochę rozsady sałaty do wczesnego posadzenia pod folie .Nie mam czasu ani weny koło tego chodzić ,idę na minimalizm .
Hej dziewczyny
Elu, ja nawet nie mam w głowie, by cos planować. Foliak jest, to głównie tam sie skupię. Widzę, że wiosna tej zimy pobudza wiele roślin. Co z tym światem pirobiono. Ech!
Bożenko ,cieszę się , że styczeń nareszcie się kończy .Dzisiaj byłam już troszkę w ogrodzie ,przycięłam jedna jabłonkę ,dwie borówki ,zagrabiłam zagon pod szpinak bo ziemia rozmarzła i jak nie będzie mrozu w połowie lutego to go posieję . Jutro mam zamiar pobielić wszystkie drzewka i dalej robić cięcie drzewek i krzewów .W piątek kupiłam wszystkie potrzebne nasiona na cały sezon , więc mogę pomału działać ogrodowo . Pierwsze wysiewy na parapet już zrobiłam : werbenę patagońską , ostróżkę ,pelargonię i poziomki .Czekam też na papryki aż nie puszczą kiełków i będę je mogła posadzić do doniczek .Jesienią wysiałam pierwszy raz cykorię i przykryłam ją butelkami żeby za mocno nie przemarzła ,teraz do niej zaglądam a wygląda całkiem ładnie ,więc ciekawa jestem czy jej uprawa mi się uda .Szpinak jesienny miałam nad podziw dorodny i chętnie posieję go teraz na wiosenny zbiór . Można więc powiedzieć , że sezon ogrodowy rozpoczęłam .Pozdrawiam cieplutko .Jak tam Twoje kurki ?