Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Witam wszystkich:
3 lata temu wsadziłem sobie orzecha włoskiego. W tym roku przyrósł mi około 80 cm, ale pojawił się problem. Czubki przyrostów i liście zaczęły się dziwnie skręcać. Po dokładniejszym oglądnięciu, znalazłem jakieś białe robaczki koło których kręcą się czasem mrówki.
Proszę o poradę, czym i jak to zwalczyć i czy to faktycznie jest przyczyna choroby orzecha.
Tu zdjęcia:
https://m.fotosik.pl/zdjecie/f0aa6ecf63d2b4d4
https://m.fotosik.pl/zdjecie/bcd2414b616a8c19
https://m.fotosik.pl/zdjecie/3400fe878c970c3d
Z góry dziękuję.
3 lata temu wsadziłem sobie orzecha włoskiego. W tym roku przyrósł mi około 80 cm, ale pojawił się problem. Czubki przyrostów i liście zaczęły się dziwnie skręcać. Po dokładniejszym oglądnięciu, znalazłem jakieś białe robaczki koło których kręcą się czasem mrówki.
Proszę o poradę, czym i jak to zwalczyć i czy to faktycznie jest przyczyna choroby orzecha.
Tu zdjęcia:
https://m.fotosik.pl/zdjecie/f0aa6ecf63d2b4d4
https://m.fotosik.pl/zdjecie/bcd2414b616a8c19
https://m.fotosik.pl/zdjecie/3400fe878c970c3d
Z góry dziękuję.
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Jak są mrówki i skręcające się liście to musi być tam mszyca.
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Szpeciel pilśniowiec orzechowy. Zajrzyj do wcześniejszych stron tego wątku. Wielokrotnie przewijają się tam zdjęcia i pytania ukazujące identyczny problem.
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Jagusia, ogromnie dziękuję za pomoc, procedurę postępowania już doczytałem.
Nie cytujemy postu jeśli odpowiadamy bezpośrednio pod nim/jagusia111
Nie cytujemy postu jeśli odpowiadamy bezpośrednio pod nim/jagusia111
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 21 sie 2010, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Witam w moim ogrodzie rośnie orzech już ponad 20 lat, niestety od paru lat pojawiały się owoce całe czarne zepsute w środku.W tym roku jakiś koszmar prawie całe drzewo zaatakowane i są prawie wszystkie łupiny orzecha do wyrzucenia .Co dzieję się z drzewem jak go ratować ?Drzewo jest wysokie .
Pozdrawiam Aga
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 18 wrz 2020, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: w-wa + białystok
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Antrakoza
ja bym drzewko przyciął żeby miało przewiew w koronie i zwapnował dolomitem podłoże w obrębie korony w listopadzie
. W tamtym roku większość moich orzechów na to padła, ale podsypałem popiołem i w tym roku( a przecież dużo bardziej mokrym) już było orzechów zdrowych do chorych 50:50
więc chyba działa
.




Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Ja na wiosnę podsypałem obornikiem i na jesień dalej wszystkie owoce czarne.. ale jest postęp bo liście już są mniej zaatakowane. Również posypałem Dolomitem z początkiem października i mam nadzieję, że drzewo w kolejnym roku już da zdrowe owoce.
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 21 sie 2010, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Dzięki za odpowiedź . Posypie dolomitem i popiołem jak radzicie.
Pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8002
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
To jest gruzłek cynobrowy - tak myśle . Atakuje osłabione drzewa. Raczej nie uratujesz tego orzecha.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Od siebie dodam tylko, że orzech już dawno martwy bo gałęzie ma czarne 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 cze 2022, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Witam, moj orzech ok 10 letni zaczal chorowac od dwoch lat. Na pniu i galeziach pojawiają się jakby gnijące dziury. Co to takiego czy orzech do uratowania? Prosze o opinie

https://imageshack.com/i/pmnOr7PXj

https://imageshack.com/i/pmnOr7PXj
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Witam.
Proszę o diagnozę mojego orzecha. Niepokoją mnie schnące końcówki liści oraz zaczernienia na jednym z pędów.
Orzech nie jest szczepiony, kupiony i posadzony około 2 miesiące temu (z doniczki). Wysokość 2 metry, pień grubości kciuka. Ziemia gliniasta, posadziłem go na lekkim pagórku, dostał ściółkę z koszonej trawy, dużo podlewam (ziemia stale wilgotna jest).
Przy zakupie wyglądał w miarę dobrze (mogło być parę dziurek w liściach).
Ostatnie 5 zdjęć pochodzi z ekshumacji ze śmietnika - po kilku godzinach.
https://imgur.com/a/PfnbIc2
Proszę o diagnozę mojego orzecha. Niepokoją mnie schnące końcówki liści oraz zaczernienia na jednym z pędów.
Orzech nie jest szczepiony, kupiony i posadzony około 2 miesiące temu (z doniczki). Wysokość 2 metry, pień grubości kciuka. Ziemia gliniasta, posadziłem go na lekkim pagórku, dostał ściółkę z koszonej trawy, dużo podlewam (ziemia stale wilgotna jest).
Przy zakupie wyglądał w miarę dobrze (mogło być parę dziurek w liściach).
Ostatnie 5 zdjęć pochodzi z ekshumacji ze śmietnika - po kilku godzinach.
https://imgur.com/a/PfnbIc2
Orzech - choroba do identyfikacji
W sierpniu zauważyłem, że drzewo - orzech zaczyna chorować.
Obecnie prawie wszystkie liście uschły, ale pojawiają się nowe malutkie pędy, więc samo drzewo chyba jeszcze nie umarło.
Pytanie czy wymagane są jakieś dodatkowe czynności / środek / kompost, aby drzewo na następny sezon normalnie rosło bez poczerniałych owoców i usychających liści.



Z góry dziękuje za pomoc.
Obecnie prawie wszystkie liście uschły, ale pojawiają się nowe malutkie pędy, więc samo drzewo chyba jeszcze nie umarło.
Pytanie czy wymagane są jakieś dodatkowe czynności / środek / kompost, aby drzewo na następny sezon normalnie rosło bez poczerniałych owoców i usychających liści.



Z góry dziękuje za pomoc.