Rośliny Arkadiusa cz.3

[Arkadius121]

Dziewczynki jeżeli Encyklopedia roślin się myli tzn.że i ja się mylę a
Wy macie rację jak zawsze zresztą kobiety
Dziękuję za odwiedziny I wymianę poglądów;:180
Zapraszam ponownie do mego wątku I pozdrawiam

[barbra13]

Ciekawe doświadczenie z ukorzenianiem pióropusza ze "swojego" ananasa, to zupełnie co innego, niż kupienie gotowca, wygląda super .

[Arkadius121]

Hejka Basiu
Fajnie,że jesteś i dzięki za łechcący me serce Twój post
Przyznam się,że miałem wąty co do przyjęcia się młodego pióropusza dopóki nie zobaczyłem jego pierwszych korzonków w trakcie ukorzeniania w wodzie.Kolejne obawy to czy posadzony mimo w odpowiednim podłożu przyjmie się?
Udało się jednak,przyjął się ale trzeba było uważać z podlewaniem i nawożeniem-podlewa się go dopiero po całkowitym wyschnięciu podłoża.
I jak wspomniałem wcześniej w moim wątku,nie wolno narażać go na zbyt silne nasłonecznienie-kilka starszych liści miało co prawda niezbyt silne poparzenia ale jednak.
W ciągu lat robiłem kilka prób ukorzenienia ananasa co opisywano tylko a nie demonstrowano na video w necie ale bez powodzenia.
Po prostu nie ta technika.Po zakupieniu doniczkowego ananasa przejrzałem kilka materiałów filmowych i wybrałem jeden z nich na którym
nie odcinano pióropusza a "wykręcano" w przeciwnym kierunku do wskazówek zegara i okazało się,że ta technika przynosi efekty.
Polecam Wszystkim bo to fajne i ciekawe doświadczenie i mam nadzieję,że będzie zdrowo rósł,chociaż w jego owocowanie trochę wątpię.
Jeżeli już miałby zaowocować w doniczce to dopiero po kilku a nawet kilkunastu latach.
Pozdrawiam Basiu,dziękuję za odwiedziny i życzę miłego tygodnia

[Igala]

Piękne kwiatki ma ten skrętnik a Sansewieria krasnolud niezwykłe łodyżki Też wielokrotnie bawiłam się ananasami i tez bez powodzenia; może faktycznie to wykręcenie robi zasadniczą różnicę!! Trzymam kciuki za powodzenie w jego uprawie!!!

[any57]

Cenne podpowiedzi Arkadiuszu
Muszę więc ponownie spróbować wyhodować ananasa.
Nie wykręcałem jak wspominasz, lecz obciąłem i udało mi się ukorzenić w wodzie. Niestety po posadzeniu w doniczce nie dał rady.
Dziękuję za cenne wskazówki - będę pilnował podlewania (o ile oczywiście mi się uda ukorzenić )

[Arkadius121]

Beo - Sukulenciku36 - Anno - Basiu - Igo - Andrzeju

Witam Was i dziękuję za odwiedziny w moim wątku jak i za miłe posty i zawarte w nich między innymi poglądy dotyczące nazw poszczególnych roślin jak i ich hodowli od momentu ukorzenienia
Pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.

W dzisiejszym poście:
Schlumbergera już zakwitła.
Ponowne kwitnienie skrętnika.
Moje oplątwy.

Grudnik - Schlumbergera

Grudnik jest też nazywany grudniakiem, zygokaktusem, kaktusem bożonarodzeniowym, albo szlumbergerą (to od jego łacińskiej nazwy Schlumbergera truncata). Do naszych domów trafił z brazylijskich lasów, gdzie porasta? wierzchołki drzew. Jego pochodzenie sprawia, że grudnik ma dość specyficzne wymagania uprawowe, ale też dzięki temu zaczyna kwitnąć w listopadzie ? czyli brazylijską wiosną.Źródło tekst: e-ogródek.pl

Jako jeden z wielu jest u nas już trochę czasu i jako jednego z wielu cechuje go kwitnienie o różnych porach roku a nie tylko i wyłącznie w grudniu jak jego nazwa wskazuje,czy też w listopadzie kiedy to w Brazylii miejscu jego pochodzenia jest o tej porze wiosna.
na razie zakwitł tylko jeden kwiat i chyba warto go było uwiecznić na zdjęciach bo cieszy oczy swoją urodą-czy tak oceńcie sami?



















Skrętnik - Streptocarpus

Na temat jego pochodzenia pisałem w jednym z ostatnich postów,dzisiaj zdjęcia z jego drugiego kwitnienia po przesadzeniu do nowego podłoża.W trakcie rozwijania się jego pąka kwiatowego rozerwał się lewy płatek ale moim zdaniem niewiele stracił na urodzie i mimo to moim zdaniem warto było uwiecznić go na zdjęciach.











Oplątwy - Tilandsie

Oplątwa (Tillandsia L.) ? rodzaj roślin jednoliściennych z rodziny bromeliowatych (Bromeliaceae). Występuje w tropikalnych obszarach Ameryki Północnej i Ameryki Południowej. Do rodzaju należy ok. 690 gatunków[3], ale w tradycyjnym, szerokim ujęciu jest to takson polifiletyczny[2].Źródło tekst:Wikipedia.

Oplątwy-ionantha i brachycaulos są u nas już przeszło cztery lata,są łatwe w hodowli i należą do ciekawych roślin tropikalnych.
Na zdjęciu poniżej ionantha z młodym przyrostem,który pojawił się po przekwitnięciu.



Po przyniesieniu do domu w 2017 roku po dwóch miesiącach ionantha zakwitła.





Oplątwy wymagają okresowej kąpieli i nawożenia na zdjęciu przed kąpielą.





Oplątwy w czasie kąpieli.



Oplątwy po wyjęciu z wody-liście po nasyceniu się wodą ciemnieją.Jeden raz na dwa miesiące do kąpieli dodaję nawozu proporcjonalnie do ilości wody w pojemniku.





Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin mojego wątku

[Aileen]

Oplątwy to bardzo oryginalne rośliny, w takiej aranżacji wyglądają bardzo ciekawie Bardzo ładne zdjęcia i nie miałam pojęcia, że tak się je "podlewa"

[Arkadius121]

Witam Cię szczególnie miło Lidiojako mojego nowego gościa
Dziękuję bardzo za odwiedziny w moim wątku i bardzo sympatyczny w treści post

Oplątwy to bardzo oryginalne rośliny, w takiej aranżacji wyglądają bardzo ciekawie Bardzo ładne zdjęcia i nie miałam pojęcia, że tak się je "podlewa"

Tego typu kąpiele wykonuję oplątwom bardzo rzadko i zwłaszcza wtedy gdy trzeba je dokarmić czyli nawozić,można to robić co kilka tygodni albo jak w moim przypadku raz na dwa miesiące od wiosny do końca lata.
Najczęściej zraszam je odstaną wodą wlewaną do plastikowej butelki zaopatrzonej w spray,częściej latem w upalne dni,zimą również jeżeli stoją na parapecie pod którym grzeje kaloryfer .Tą samą metodą można by je nawozić ale pomijając zabrudzenia otoczenia nawozem,roślinom dostarcza się w ten sposób minimum pokarmu.
Polecam hodowlę oplątw,gdyż są mało wymagające.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

[Aniakak]

Wspaniałe rośliny te oplątwy , szczególnie Twoje. Zdjęcia tez pięknie zrobione.

[Wanda7]

Oplątwy urocze, ale aranżacje z nimi jakie ładne. Z drewnem harmonizują doskonale.

[Arkadius121]

Hej Aniu
Miło Cię znowu gościć w moim wątku.Dzięki za odwiedziny i komplementy pod adresem moich oplątw jak i wykonanych im zdjęć
Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem serdecznie pozdrawiam i miłego wieczoru życzę


Witam Cię Wandziu szczególnie serdecznie jako mojego kolejnego i wyjątkowego Gościa,gdyż nie codziennie
można gościć w swoim wątku Panią Moderator
Dziękuję bardzo za miłe słowa zawarte w poście pod adresem moich podopiecznych tyle co wykąpanych
Pozdrawiam i zapraszam znowu życząc miłego wieczoru

[Beaby]

Wielkie brawa dla Twoich tillandsi, że tak szybko i pięknie zakwitły.
To kolejne rośliny, które bardzo lubię. Wspaniałą mają miejscówkę, na pięknym konarze.
Ja swoje zasilam znikomą dawką nawozu w płynie do storczyków, ale też oczywiście głównie latem. Kąpane są u mnie tak samo
Chętnie Ci podrzucę link na pw, jeśli tylko oczywiście wyrazisz zgodę, jak pięknie potrafią się przebarwić latem w ogrodzie.
Muszę kupić na wiosnę kolejną kolekcję, bo kto przyjdzie to mi je podbiera, za pozwoleniem oczywiście. Robią furrorę.
Hipeastrum już mam na ganeczku, podpędzę je o miesiąc wcześniej niż zwykle, bo widzę, że u Ciebie to są wspaniałe świąteczne dekoracje.
Ciekawa jestem czy mi się to uda. Cóż, spróbować trzeba.
Miłego tygodnia, pozdrawiam

[Arkadius121]

WitajBeo
Dziękuję za odwiedziny i bardzo miły w treści post.
Ładnie i bardzo ciekawie piszesz lubię czytać Twoje posty bo oprócz pochwał moich podopiecznych i zrobionych im zdjęć piszesz o ciekawostkach w hodowli roślin.
Czekam na link o przebarwianiu się oplątw i z góry bardzo dziękuję

[Arkadius121]

Lidio - Aniu - Wandziu - Beo

Witam Was raz jeszcze i dziękuję za odwiedziny w moim wątku
Dziękuję również jeszcze raz za pozostawienie śladu w moim wątku po odwiedzinach w postaci miłych i bardzo sympatycznych w treści postów
Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości

W dzisiejszym poście:
Jociec kwitnie od października.
Eonium drzewiaste jeden i dwa.
Pieprzówki-ukorzenianie pędów i liści.

Jociec wspaniały - Aeschynantus speciosus

Zakwita od czerwca do października dość dużymi, rurkowatymi kwiatami w intensywnym, czerwono-pomarańczowym kolorze.Żródło
tekst:Foliarex
Rodzaj roślin z rodziny ostrojowatych (Gesneriaceae). Obejmuje ponad 190 gatunków występujących w południowej i wschodniej Azji. Przedstawiciele to w większości epifityczne liany lub półkrzewy o mięsistych liściach. Niektóre gatunki uprawiane są jako rośliny ozdobne[4].Źródło tekst:Wikipedia.
Jest u nas do lata 2018roku rozmnożony przeze mnie wielokrotnie z 15 centymetrowego pędu przywiezionego od znajomych z Holandii.
Roślina bardzo dekoracyjna,zwłaszcza w okresie kwitnienia i łatwa w hodowli.Ponadto kawałki pędów można stosunkowo szybko ukorzenić w wodzie.
Nasz jak widać na zdjęciach poniżej jest w okresie kwitniena od października.Kwitnie długo do dwóch a nawet trzech miesięcy.









Eonium drzewiaste - Aeonium arboreum

Eonium drzewiaste (Aeonium arboreum Webb & Berthel.) – gatunek roślin z rodziny gruboszowatych (Crassulaceae). Pochodzi z Wysp Kanaryjskich i Maroka, rozprzestrzenił się i obecnie rośnie na naturalnych stanowiskach również w Algierii, Tunezji, na Maderze, w Anglii, Grecji, Włoszech, Francji, Portugalii, Hiszpanii, a także w stanie Kalifornia w USA, w Meksyku oraz w Australii i Nowej Zelandii. Ponadto jest uprawiany w wielu krajach świata[4].Źródło tekst:Wikipedia.

Hoduję je od lata 2020 roku.Mam dwie sztuki tej odmiany,druga młodsza o parę miesięcy.Roślinki również dekoracyjne nawet wtedy kiedy nie kwitną a wypuszczają młode odrosty.Kwitnące dodają sobie uroku,mimo,że kwiaty mają bardzo drobne w kształcie dzwoneczków.
W hodowli również łatwe-polecam.Odniosłem wrażenie,że te posadzone w naczyniu szklanym łatwiej się rozmnażają?Posadzone zaś w doniczce ładnie kwitną-być może jest to przypadek?

Na zdjęciach Eonium młodsze.

Tak wyglądało po posadzeniu w 2020 roku jesienią.



Tak wygląda obecnie.





Poniżej zdjęcia Eonium starszego z lata 2020 roku,wygląd obecny.



Tak kwitło po trzech miesiącach od przywiezienia go do domu i przesadzenia do większej doniczki z nowym podłożem.







Pieprzówki-ukorzenianie w wodzie młodych pędów

Ukorzeniane w wodzie Pieprzówka pstra i dwa pędy Pieprzówki tępolistnej.





Pieprzówka tępolistna - Peperomia obtusifolia

Wyhodowana z ukorzenionych liści pieprzówki.



Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin

[Wanda7]

Szczególną uwage zwróciłam na pieprzówkę tępolistną dwubarwną. Też ją mam, ale wlaśnie próbuję rozmnożyc w nieco inny sposób, a mianowicie ścięłam wierzcholek i ukorzeniam w włóknie kokosowym. Zdaje się, że będą efekty. Ta roślina ma naprawdę piekne, skórzaste listki. Arku, czy orientujesz się, jak ona wygląda w formie dorosłej. Czy w pewnym momencie pędy zaczynają zwisać jak u pnączy? Bo u mnie stale wypuszcza wzwyż nowe listki, nie zagęszczając się na boki. W necie widuję zdjęcia tylko młodej rośliny o zwartej formie.

Czy swoje ukorzenione pędy zamierzasz posadzić wszystkie do jednej doniczki?
Czy te calkiem zielone sadzonki pieprzówki pochodzą u Ciebie od macierzystej z variegacją?