Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[tusiaaab]

Dobry wieczór, jeszcze takie pytanie. Zakupiłam ziemię, większą doniczkę, keramzyt
A co ze żwirkiem - to na być taki zwykły piasek jak np do piaskownicy ?
? Przepraszam może to sie wydaje śmieszne pytanie ale chce to zrobić dobrze stan Strelicji mocn o średni. Nowych szkodników nie widzę ale wciąż jest mocno klapnięta. Większość liści mocni zwinięta i porobiły się przebarwienia- Wydaje mi się, że tam gdzie było najwięcej szkodników. W poniedziałek mam wykonać drugi oprysk wzmacniający. Aż żal patrzeć, wierzę, że roślina wyzdrowieje jak będe wszystko robić wg wksazowek ! pozdrawiam

[norbert76]

Żadnego piasku, a zwłaszcza takiego z piaskownicy który może zawierać patogeny.
Pomijając to z piaskiem jest ten problem, że jak dasz go za dużo to wtedy zamiast zwiększyć przepuszczalność podłoża, to go zmniejszysz bo będą się robić zastoiny wodne.
Żwirek kwarcowy o frakcji nie mniejszej niż 2 mm, taki jak do akwarium. Ostatnio kupowałem w Leroy Merlin. Jak nie masz takiego sklepu w pobliżu, to w sklepie zoologicznym, ewentualnie przez internet.

Klapnięta może być zarówno od szkodników jak i od przerośniętej bryły korzeniowej, ale również od uszkodzonych korzeni.
Może stracić z część liści. Najważniejsze żeby było jak najwięcej zdrowych korzeni.

[tusiaaab]

Ok dziękuje dobrze, że dopytałam. Jutro bedę akurat w miejscowości obok gdzie jest Leroy Merlin także tam poszukam tego żwirku kwarcowego. Trudno jeśli straci część liści. Najważniejsze by zdrowo rosła i sie odbiła Dziękuję za wszystkie porady. Pozdrawiam

[tusiaaab]

Jestem w Leroy i jest perlit ogrodniczy 0,2-6mm moze byc takie cos ?

[norbert76]

Może być, jak nie znajdziesz żwirku. Poszukaj pod stołem z roślinami.

[tusiaaab]

Dzien dobry. Nie bylo. Szukalam i pytałam obsługi. A jeszcze co do tego
Węgla w razie potrzeby odcięcia korzenia. To taki z apteki ? ;) pozdrawiam

[Nuami]

Tak, taki z apteki będzie ok. Ja zazwyczaj kupuję w kapsułkach, bo wystarczy je tylko przekręcić i już mamy proszek w środku kapsułki. A kruszenie węgla w formie tabletki wymagało więcej zachodu.

[tusiaaab]

Super dziękuję. Taki zakupię.
W kwestii Strelicji. Jest prawie 2tyg od Mospilanu. Nowych szkodnikow nie widać. Niestety sporo liści zwinęło sie i tak jakby zeschło. Część ma też takie jasne plamy. Rozumiem, że te zwiniete/zaschniete odciąć ? u podstawy? ? A co z tymi z plamami ? Zostawic ?

[norbert76]

Jeśli chodzi o zaschnięte fragmenty to usuwasz tylko one, jeśli większość liścia jest zielona. W przypadku reszty plam, jeśli się nie będą się powiększać to liście możesz zostawić.

[tusiaaab]

Dzień dobry. Wlasnie wzielam sie za przesadzanie. Niestety mial Pan racje sporo korzeni jest zgniłych obcinam i oczyszczam. Powinnam to czymś spryskać ? Czy posypywac weglem/cynamonem ?

[tusiaaab]

Dodatkowo pytanie. Nie Możliwym jest dobranie się do wszystkich korzeni
Bo bryła korzeniowa jest bardzo zbita?..jakieś porady ?

[norbert76]

Rozluźniasz bryłę korzeniową na ile się da. Po usunięciu wszystkiego co zgniłe najlepiej posypać resztę bryły korzeniowej sproszkowanym węglem (drzewny albo medyczny). Z cynamonem trzeba uważać, bo w większej ilości może popalić korzenie.

Doniczkę na razie dobierz jednak standardową, czyli góra z 2 cm większą od bryły korzeniowej.
Po przesadzeniu żeby szybciej zregenerować system korzeniowy, możesz kupić i zastosować Rhizotonic. Nie jest najtańszy, bo np 250 ml kosztuje z około 50 pln, ale zawsze to jakiś wspomagacz.

[tusiaaab]

Ok. Dziekuje. będę działać. Mam nadzieje ze uda sie uratowac. Ale nie podlewam jej bo jest
Mokra?.

[tusiaaab]

Przesadzone. Jeszcze tylko suche liscie do obcięcia. Zakupie Rizhotonic. W takim przypadku tego
2 oprysku Ashahi nie robic ?

[Zimer9009]

Witam,

Mam pytanie dot. żółknięcia najmniejszych i (chyba) najstarszych liści strelicji.

Chodzi dokładnie o te maluszki które wydaje się były od początku rośliny. Kilka dni temu jeden całkowicie zżółkł (chwile to trwało, ale był żółty jak liście na jesień) i wydaje się, że kolejny tez ma to przed sobą. Pozostałe kilkanaście dużych liści nie wykazuje żadnych negatywnych objawów.

Zastanawiam się czy panikować i przesadzać badając korzenie czy raczej to obumieranie ?najstarszych? liści które można wpisać w ?rozwój rośliny? ?