Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko :wit
Wreszcie kończy się ten nieprzyjemny sierpień, a właściwie ostatnia dekada sierpnia, która dała nam popalić ;:124 Miejmy nadzieję że nowy miesiąc powita nas poprawą pogody. Tak będzie, musi tak być ;:333
Twoje kwiatki dzielnie się trzymają mimo tej okropnej pogody ;:215 hibiskus bagienny świetnie się prezentuje, wilce, budleje, piękna lilia, różyczki też niczego sobie, nie narzekaj :D zniszczone deszczem kwiatki opadną a pąki jeszcze się rozwiną ;:108

Dobrej, spokojnej nocy Lucynko i słonecznego poranka ;:3 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj lucynko rozstania zawsze są trudne, ale dobrze że choc przez telefon możemy zawsze pogadać. U mnie też liście zmieniają kolory, a brzoza nawet je traci i nie długo trzeba będzie grabić. Wiosny nie było przydałoby się żeby choc jesień była ładna. Pozdrawiam życzę słoneczka i dużo zdrówka. Miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Dzisiaj nawet nie zerknęłam na działkę. Czekam na wysuszenie błota, a ponieważ słońca i wiatru dziś nie brakowało, to może jutro już się da spokojnie i bez poślizgu po ścieżkach pospacerować.
Korzystając z dnia wolnego odwiedziłam dwa stoiska ogrodnicze. Nic nie kupiłam i nie kupię. Poszłam popatrzeć, co proponują. Szału nie ma. Jesienią żadnej roślinki sadzić nie będę w obawie o kolejne hektolitry wody z nieba, która powoduje gnicie korzeni nawet tym bylinkom, które u mnie już kilka lat mieszkają. Jesienią zrobię remanent, trochę poprzesadzam, a przede wszystkim muszę wiedzieć, które roślinki oparły się pogodowym niedogodnościom. Ewentualne dziury uzupełnię dopiero wiosną. Oczywiście trochę tulipanów wsadzę, bo obawiam się, że część cebulek z poprzednich lat mogło zgnić, a nie wszystkie wykopałam.

Mamy nowy miesiąc i niech on przyniesie dobrą pogodę, czego wszystkim nam życzę z całego serca. ;:167


Dorotko - obwąchałam kwiaty swojej świecznicy i nie wyczułam zapachu. ;:131 Może pachnie tylko ta o ciemnych liściach.
Moje maliny na szczęście nie gniją, a owocują obficie. ;:333 Zajadamy na bieżąco i my, i rodzinka, a już kilka słoiczków soku narobiłam i jeszcze stoją zasypane cukrem.
Podobno weekend może być słoneczny, tylko jakoś nie dowierzam kilkudniowym prognozom. ;:185 Zbyt wiele razy już się zawiodłam. :?

Halszko - oby ta poprawa pogody we wrześniu utrzymała się dłużej, niech już nie leje, bo w mojej ciężkiej ziemi do wiosny wszystko zgnije. Skoro piszesz, że musi być poprawa pogody, to niech tak będzie! ;:303
Hibiskus bagienny wyglądał okropnie, ;:222 dopiero po doprowadzeniu go do ładu i składu mogłam zrobić w miarę przyzwoitą fotografię. ;:108 Natomiast różyczkom główki opadły pod ciężarem wody. Dzisiaj dostały słoneczka, to może podniosły łebki. Niestety, 'Novalis' na pewno nie podniosła. ;:185 Ona jest bardzo zdrową różą, jednak każdy deszcz niszczy jej śliczne kwiatuszki. ;:174
Za dobre życzenia serdeczne dzięki ;:180 i wzajemnie życzę Ci słonecznych dni. ;:3 ;:196

Alu - masz rację, telefon pozwala na częste rozmowy, ;:131 jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu.
Bardzo dziękuję za dobre życzenia, które odwzajemniam w stu procentach. ;:167 ;:196


Ponieważ nie mam cieplutkich zdjęć, pokażę nieco starsze, ale takie, których jeszcze nie pokazywałam.

Rozchodniki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rudbekie.

Obrazek

Obrazekimage upload

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11623
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Same słoneczka miłe oku w tej porze deszczowej ogólnokrajowej pokazujesz Lucynko! ;:138 Też ich u mnie sporo różnych choć ich nigdy nie siałam ani nie sadziłam...Jest nadzieja ,że od jutra poprawa pogody ale w sobotę u mnie już załamka znów.. ;:145
Mamy kompost do przesiania.. Syn ma się tym zająć ale pogody dobrej potrzeba,bo jak będzie bardzo mokry to ;:222 Jak żyć!!!???
Spokojnej nocy! ;:196 ;:167

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Hej Lucynko! Chyba rozpostarłaś parasole nad swoim ogródkiem, bo kwiatki jakby żadna ulewa ich nie tknęła :D rozchodniki, rudbekie stoją na baczność i zdobią rabatki. Może nareszcie będzie lepsza pogoda i odpoczniemy od wilgoci, zdrówka i radości z działkowania ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko :wit
Piękny jest Twój Novalis tak jak i inne różyczki ;:333 Rozchodniki okazałe to też moje ulubione, ale praktycznie zjedzone przez opuchlaki, zostały same ogryzki ;:145 Wszystkie hibiskusy ślicznie się prezentują ;:215 Widać, że deszcz im nie zaszkodził.
U mnie w nocy w końcu przestało padać i nawet zaświeciło ;:3, ale bardzo zimno.
Życzę zdrówka i samych słonecznych dni ;:3 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko kwiatki jak widać odżyły,piękne ostatnie zdjęcia.Podoba mi się ten kwiatek co ma biało zielone liście,zapomniałam jak się nazywa.
U mnie pomimo dużych ilości wody dobrze się kopało i pieliło,nawet było lekko i przyjemnie.Przyjrzałam się mojemu hibiskusowi bylinowemu i teraz zobaczyłam,że ma dużo pąków kwiatowych.
Miałam aparat na działce,ale w sumie nie było takiego kwiatka,żeby mu zrobić zdjęcie,ale był taki ładny rudo kotek,że zrobiłam mu parę zdjęć przez płot telefonem,niestety jak bliżej chciałam podejść to uciekł.
Trzymaj się ciepło. ;:168
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11623
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Byłam dzisiaj na działce ale żadnych rozczarowań na szczęście nie było.. Rośliny dzielnie się trzymają ,jedynie resztki pomidorów zżarte przez zarazę do wyrwania. W tunelu jeszcze się trzymają jako tako.. Zerwałam II rzut fasolki szparagowej , trochę ogórków i dojrzałych pomidorów. Udały się selery z wysianych w domu nasionek,natomiast mimo dwu krotnego siewu marchewka,pietruszka i koper całkowita klapa! ;:222 :oops:Takiego roku jeszcze nie mieliśmy!Wróciliśmy i rozpadał się deszcz! ;:145
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit
Dziękuję o informacje o dziwaczku. To będę zbierała i ja nasionka.
Przepiękny malinowy hibiskus. mój czerwony jeszcze nie kwitnie.
Rozchodniki masz bardzo ciekawe i śliczne odmiany. Muszę i ja swoim się przyjrzeć.
Rudbeki też masz sporo różnych.U mnie ostało się 2 rodzaje.
Ogrom różnych roślin u ciebie Lucynko jest.Wszystko widać bardzo dobrze rośnie i kwitnie.
Dalijki ciekawe. Róze cudne.
Roślinkom chłodniejsza aura nie przeszkadza.
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko Pięknie Ci kwiatuchy kwitną cudowne masz te rudbekie uwielbiam te kwiaty. Dziś byłam na działce strasznie mokro i choć przydałoby się kosić to muszę poczekać. Teraz zapowiadają ocieplenie to powinno to obeschnąć. Pozdrawiam życzę dużo słoneczka. ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Słoneczko rano wstało i zagościło na niebie do wieczora, choć była chwila z deszczem, na szczęście tylko chwila.
Błoto z działki zniknęło, mogłam więc spacerować suchą nogą. Dokładnie przyjrzałam się roślinkom i nie jestem zadowolona. Jesień, niestety, już się rozgościła na całego. Nawet zimowity wychynęły noski. Astry zmasakrowane przez wiatr musiałam podwiązać, część z nich wyrzucić, bo zrobiły się bardzo brzydkie, zresztą podwiązać musiałam też kilka innych kwiatków.
Niecierpki przekwitły i przed domkiem zrobiło się pustawo. Ogórki stoją w miejscu, pomidorki kończą i tylko fasolka jeszcze ładnie owocuje. Pietruszkę mam tylko naciową, zielenieje. Buraczki ładnie rosną, podobnie selery, cukinia jedna z trzech jeszcze buduje dwa owoce, cebula już zebrana, koperek przygotowany do spożywania zimą, marchewki nie sieję, bo nigdy jeszcze nam nie urosła jak trzeba.
Ogólny widok nie cieszy. Pojedyncze kwiatki trochę pocieszają.


Maryniu - w tym roku siałam rudbekię 'Cherry Brandy', powschodziła bardzo ładnie, ale zakwitła zwykłą żółtą, a nasiona pochodziły ze sprawdzonego źródła. Natomiast wszystkie pozostałe też same się zasiały i rosną tam, gdzie sobie wybrały miejsce, nawet w truskawkach i na ścieżce.
U nas słoneczna pogoda ma być w piątek, sobotę i niedzielę, potem pogorszenie, a miało już być babie lato.... ;:223
Ciężko żyć.
Twoje roślinki lepiej sobie radzą z deszczową aurą, ;:333 moim zaszkodziła.
Znowu deszcz? Oby to już były ostanie jego krople, niech i Tobie słoneczko zaświeci. ;:3
Dobrej nocki. ;:196

Obrazek

Obrazek


Marysiu - zdjęcia rozchodników i rudbekii pochodzą z czasu, gdy jeszcze deszcze im aż tak nie zaszkodziły. Aktualny ich wygląd nie jest już tak przyjemny.
Podobno mam mieć trzy dni słoneczne. Mało, ale dobre i to. ;:108
Zdrówko przytulam z wdzięcznością, ;:167 radością podzielę się z innymi, dziękuję i odwzajemniam. ;:196

Obrazek

Obrazekhosting zdjec


Halinko - 'Novalis' to naprawdę ładna różyczka, przede wszystkim jednak odporna na choroby, niestety, na deszczu kwiatki tracą urodę. :(
Rozchodnikom to nawet deszcz dużej krzywdy nie zrobił, jednak dwa jeszcze nie zakwitły, widocznie za mało słoneczka.
A hibiskusom deszcz jednak zaszkodził, mocno przerzedził kwiatki, a pełnokwiatowym nawet pąki gniją. Jednak one lepiej czują się na słoneczku.
Pięknie dziękuję za miłe słowa, ;:180 życzenia przyjmuję z wdzięcznością i z całego serca odwzajemniam. ;:167

Obrazekhtml wstawianie obrazka

Obrazek


Danusiu - ten kwiatek, którego nazwę zapomniałaś, to odętka variegata.
Ty już kopiesz, a ja tylko przywracam roślinki do pionu i usuwam te bardziej zniszczone przez deszcz. Ciągle mam nadzieję na babie lato. Marzycielka ze mnie ;:306
Twój hibiskus zacznie zdobić działkę, ;:303 mój wkrótce przekwitnie. Niewiele pąków mu już zostało, a kwiaty rozwinięte przed deszczem oklapły bardzo nieładnie. Będę podziwiała Twojego. :D
Kotki to wdzięczne modele, tylko moja modelka gdzieś wybyła i ani jednej fotki nie zdążyłam jej cyknąć.
Ma być ciepło w najbliższych trzech dniach, więc raczej nie zmarznę, nie mniej dziękuję bardzo. ;:167

Obrazek

Obrazek


Aniu - mój hibiskus pośpieszył się w tym roku, nigdy jeszcze tak wcześnie nie zakwitł, a bałam się, że w ogóle nie pokaże kwiatów, bo wiosną został przesadzony i podzielony. ;:108
Bardzo Ci dziękuję za dobre słowa pod adresem moich kwiatków, ;:180 choć wcale na takie pochwały nie zasługują.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Obrazek

Obrazek

Alu - rudbekię lubię i ja, tym bardziej, że same się sieją i zawsze są.
U mnie dzisiaj już dało się kosić i M skwapliwie to wykorzystał. ;:63
Pozdrawiam wzajemnie i również życzę Ci słonecznych cieplutkich dni. ;:196

Obrazek

Obrazek


Dobrej nocki i niech Wam wszystkim od jutra tylko słoneczko świeci.

Obrazekdarmowy portal

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko, ślicznie przebarwiły się hortensje bukietowe ;:215 to jakieś niewielkie odmiany?
Rozchodniki też masz bardzo ładne, takie żywe kolorki, zwlaszcza te o bordowych liściach. Piszesz o rudbekii Cherry Brandy - też ją posiałam i póki co ani jedna nie zakwitła tak jak trzeba ;:223, jest jeszcze kilka takich, które nie kwitną więc może trafi się jeszcze jakaś prawdziwa wiśnóweczka.
Widzę jakąś ciekawie zapowiadającą się chryzantemkę :D
Słońca i ciepełka Lucynko ;:196 :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko narzekasz, że deszcz sponiewierał roślinki, a serwujesz nam takie śliczne kwiatki ;:215
Bardzo ładne te niebieskie na pierwszych zdjęciach, oczywiście nie wiem co za jedne ;:223 Zaskoczył mnie heliotrop, wygląda na to, że dopiero rozpoczyna kwitnienie ;:333 Hortensje piękne, bardzo oryginalny ten pomarańczowy kwiatek, a różyczka marzenie ;:333
Pozdrawiam serdecznie i słonecznego weekendu ;:167 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Piękny dziś miałam dzionek. Słoneczko grzało i gdyby nie wiatr, byłoby bardzo ciepło.
Jednak nie tylko dzięki słonku było miło. Najpierw posiedziałam z jedną z sąsiadek, która wymagała wsparcia przed czekającą ją operacją kolana, a po południu gościłam Gosię - Margo2, z którą niemal przez cale lato umawiałyśmy się na spotkanie i zawsze coś nam stawało na przeszkodzie: to jednej, to drugiej.
Naturalnie nic na działce nie zrobiłam, bo zupełnie nie wiem, od czego zacząć. A gdy popatrzę na jej obraz, to wszystkiego mi się odechciewa. Trudno będzie się zmobilizować, a podobno zima ma się zacząć bardzo wcześnie i naprawdę jest co robić.
Przede wszystkim czeka mnie dużo przesadzania, a rośliny, którym mam zamiar zmienić miejsce, jeszcze kwitną i żal je ruszać.
A może tylko tak sobie własne lenistwo tłumaczę? ;:7


Halszko - tak, moje bukietówki to niższe odmiany hortensji. ;:108 Wysokich nie miałabym gdzie wsadzić.
Rozchodniki leżały plackiem po ostatnich ulewach, ;:222 zmuszona byłam je podwiązać, by się nie połamały, a i pogody niezbyt im sprzyjają, ;:185 one wolą suszę, dlatego nie widzę przyrostów. Jakie były przed rokiem, takie są dzisiaj. ;:223
Coś z tą rudbekią jest nie tak albo zwyczajnie oszukują producenci. ;:7
Nareszcie ... A może jednak trochę za wcześnie(?) budzą się chryzantemy. ;:131 Ciężko im to idzie, ale widać, że mają chęć kwitnąć. ;:303
Pięknie dziękuję za dobre życzenia, które odwzajemniam w całości. ;:196


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Halinko - te niebieskie na pierwszych zdjęciach to powojnik 'Cassandra' i driakiew roczna, a heliotrop zabiera się do kwitnienia już po raz trzeci. ;:303 Przekwitnięte kwiatostany ścinam, dzięki czemu roślina wytwarza nowe pąki i rozwija nowe kwiatki. ;:108
Pomarańczowy kwiatek to ciemnożółty kwiat pełnika chińskiego, który właśnie powtarza kwitnienie. ;:215
Ślicznie dziękuję za ciepłe słowa pod adresem moich kwiatuszków, ;:180 pozdrawiam wzajemnie i również życzę słonecznego weekendu. ;:3 ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wszystkim Przyjaciołom i Gościom życzę słonecznego cieplutkiego weekendu. ;:167 ;:3 ;:4 ;:4

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko witam :)
Mimo paskudnego okresu jaki mają za sobą rośliny ogród całkiem przyzwoicie wygląda ;:138
Widać na nich ślady długotrwałych opadów ale są i to najważniejsze. Wielu moich znajomych ma działki pod wodą i nawet wejść trudno ale z drugiej strony choć woda zejdzie to i tak błoto na długi czas zostanie. Przerabiałam to jesienią 2018 i wiem co znaczy bezradność na moc natury.
Zbierasz się już do jesiennego przesadzania ?
Ja też powoli myślę... mam w planie dzielenie kilku host, które rosną w donicach i ... nie wiem czy można dzielić je jesienią ale chyba już to robiłam z karłowymi odmianami wiec pewnie się odważę .
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”