Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

[rafmaxxx]

Mam podobny problem. Jak na razie to mogę być zadowolony tylko połowicznie. Syberian House ok, te dwa odpadnięte kwiaty to wypadek przy pracy, teraz roślina z tego co widzę normalnie owocuje. Owoce mają na razie w granicach 2 - 3 cm. Również owocuje mi Cayenne Long Slim, najpóźniej zaczęła kwitnąć, więc i najpóźniej mogłem ocenić jak sobie poradzi podczas kwitnienia, ale widzę, że jest dobrze. Gorzej z pozostałymi dwoma odmianami. Na Piramidzie zauważyłem parę dni temu początek mszyc ( a z ok 4 sztuk naliczyłem ). Szybko roślinę spryskałem wodą z octem i płynem do naczyń. Niby mszyc do dzisiaj już nie zauważyłem, ale niestety kwiaty opadają. Normalnie pąk rośnie, rozwija się, potem przekwita i niestety odpada wraz z tym ogonkiem, który jest z reguły żółty, ale też zauważyłem niektóre ogonki uschnięte. Vinnie Pukh Hot rośnie najgorzej. Jak pojawiły się pąki kwiatowe tak nic nie rozwijają się nadal, pąki usychają i opadają, liście u góry zaczynają mocno się zwijać, tym bardziej nie ma mowy o nowych liściach, papryka normalnie stoi w miejscu. Chorób żadnych nie zauważyłem na tej odmianie, tym bardziej mnie to dziwi.

[whitedame]

Ten powinien być ostry.
Jak dojrzeje sprawdzę

[rafmaxxx]

Okazało się że miałem jakieś robaki w ziemi. Ledwo je zauważyłem. Zrobiłem filmik. Mój znajomy wrzucił filmik na jakąś grupę na FB i ktoś napisał, ze wygląda to na pędraki, że uszkadzają korzenie rośliny itp. i by wyjąć roślinę, dokładnie oczyścić z ziemi itp. i przesadzić do nowej. To było z 2 dni temu. Dzisiaj patrzę w 2 doniczkach to samo, musiałem wszystko pooczyszczać i poprzesadzać. Do tego spryskałem korzenie środkiem na szkodniki. Mi to trochę słabo na pędraki wygląda, trochę zbyt małe wg mnie, ale nie wiem, nie znam się. Wrzucam foto tych robali, może ktoś je rozpozna? Są one na wierzchniej warstwie ziemi. Oprócz dorosłych już osobników w ziemi zauważyłem też larwy, malutkie brązowe owalne

[gienia1230]

To nie są pędraki. Patrz tu: pędraki
https://static.fajnyogrod.pl/media/uplo ... rodzie.jpg

[rafmaxxx]

No tak przeczuwałem po tym jak porównałem swoje szkodniki z tym jak wyglądają pędraki. Tylko co to może być?

[forresty]

No i dalej nic... Roślinki wypuściły nowe kwiatki, nowe listki i te kwiaty opadają. Papryki wyglądają zupełnie normalnie, nie widzę aby czegoś im brakowało a jest jak jest.

[rafmaxxx]

Powiem tak. U mnie też na papryce odmiany piramida, która wyglądała zdrowo zauważyłem opadające kwiaty i zalążki owoców. Sporo tego opadło, ale w pewnym momencie nagle przestało i teraz normalnie zawiązuje owoce, które rosną normalnie, a i nawet zaczynają się wybarwiać już na fioletowo ( zdjęcie poniżej )



Syberian House. Owoce ciągle są zielone, mimo, że zaczęła ta odmiana jako pierwsza owocować. Czy myślicie, że może to być spowodowane słabszym dostępem światła do owoców przez mocne zagęszczenie liśćmi? Przerzedzić jakoś roślinkę? Jak tak to które ew. iście pousuwać? ( zdjęcie poniżej )





Cayenne Long Slim. No tak teraz stwierdzam że to nie przypomina w ogóle tej odmiany. Możliwe, że to jest jedna z odmian cayenne, ale na pewno nie long slim bo owoce są grube. Owoców mam tylko 2 sztuki, był jeszcze 3 owoc który podrósł do jakiś ok 2 - 3 cm i nagle opadł uschnięty jak by, pozostałe kwiatki które były też uschły i na razie nowych nie widać. Możliwe, że to nie odpowiednia odmiana na uprawę doniczkową stąd też tylko te 2 owoce na razie. No, ale się jeden wybarwia już przynajmniej. ( zdjęcie poniżej )



Vinnie Pukh Hot. Niby po przesadzeniu roślinki do nowego podłoża przez problemy jakie były z dziwnymi robalami w pewnym momencie zaczęła kwitnąć, ale na tym się na razie kończy, owoców na razie brak + niektóre pąki nadal usychają Może potrzebuje czasu jak piramida, zobaczymy. ( zdjęcie poniżej )

[Darek26]

Te przebarwienia to choroba czy taka odmiana po prostu?

[wingrul]

Zaczyna dojrzewać.

[Darek26]

To chyba miała być zielona. A przebarwiają się na ciemno fioletowe. To jaki to może być kolor?

[wingrul]

Może być czerwony

[forresty]

Powiem tak. U mnie też na papryce odmiany piramida, która wyglądała zdrowo zauważyłem opadające kwiaty i zalążki owoców. Sporo tego opadło, ale w pewnym momencie nagle przestało i teraz normalnie zawiązuje owoce, które rosną normalnie, a i nawet zaczynają się wybarwiać już na fioletowo

U mnie w końcu niektóre rośliny zaczęły zawiązywać owoce. Długo to trwało, ale jakby po pierwszym rzucie kwiecia zaczęły je zrzucać i druga runda z tego co widzę zaczyna normalnie funkcjonować. Kłopot tylko taki że na zbiory poczekam do grudnia chyba ( a kiełkowałem niektóre w listopadzie zeszłego roku )

[rafmaxxx]

Zawsze można przenieść doniczki do mieszkania jak będzie już chłodniej Myślę, że papryczki dadzą radę
A ja postanowiłem napisać wiadomość na messenger do tej firmy od której kupowałem nasiona przez allegro, bo na meila nie odpisują od tygodnia już. Dostałem odpowiedź, że sezon w pełni, że dużo pracy mają ( bo oprócz papryk zajmują się też pomidorami ), że jakoś mi tam odpiszą jak znajdą czas.
A ja ciągle nie wiem co za odmiana mi się trafiła w zamian za piramidę ( w sensie musiało się nasionko innej odmiany zaplątać. )
Od jakiegoś czasu owoce są wybarwione na bardzo ciemny kolor ( szybko się w miarę wybarwiły ) ale u samej góry ( nasady ) są zielone ciągle, a na drugim zdjęciu jest największy owoc jaki na razie mi wyszedł z tej odmiany i tutaj zaś od paru dni owoc jest zielony z jedną tylko częścią wybarwioną ( jak widać na zdjęciu ) i też stanęło w miejscu. Zastanawiam się więc co to za odmiana? Kiedy można ją zrywać? Jak w ogóle ostra jest ta papryka o ile jest w ogóle ostra? Ktoś coś jakiś pomysł? Próbowałem coś wyszperać w necie, w grafice google, ale z kiepskim skutkiem.

[rafmaxxx]

No i teraz się zastanawiam czy rzeczywiście Syberian House jest Syberian Housem. Właśnie zdegustowałem dziś papryczkę solo. Jak dla mnie piekielnie ostra. Papryka która wg wszelkich informacji powinna mieć raptem 50 000 SHU. Piszę raptem bo Piri Piri, które miałem w zeszłym roku ma ponad 100 000 SHU a mnie tak nie piekło. Załączam zdjęcie tej ( no jak dla mnie piekielnej bestii - foto z poniedziałku gdzie jeszcze nie była papryczka w pełni dojrzała )

[rafmaxxx]

Czy przy dosyć zimnych nocach i porankach warto wnosić już chili do domu na noc? Temperatura u mnie wynosi ostatnio nocami 5 - 7 stopni. Niby na razie nadal trzymam na balkonie i jest ok, ale wolę się spytać