Winorośl - odmiany jakie polecacie
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Moje trzy krzewy Nero konsumowane są do końca sierpnia z niecałkowicie wybarwionymi, miękkimi pestkami.
Niczym nie pryskane wykazują większą odporność na patogeny od sąsiadujących z nimi Nadjeżdy Azos i Pieśni a na przemarzanie także od Prima.
Posadzone w maju 2018 w ,,bogaty'' dołek owocowały w 2019 gronkami 200gr, w 2020 powyżej 0,5kg. Po 3 latach pnie mają grubsze od kciuka i z około 20 odmian większą siłę wzrostu ma tylko Regina.
Rosną na glebie piaszczystej z dużą zawartością próchnicy, są umiarkowanie nawożone gołębiakiem.
Złe opinie o Nero wynikają z zakupu ,,kulawych'' sadzonek z jednego źródła , słabego klonu odmiany lub mało zasobnej w pokarm gleby.
Niczym nie pryskane wykazują większą odporność na patogeny od sąsiadujących z nimi Nadjeżdy Azos i Pieśni a na przemarzanie także od Prima.
Posadzone w maju 2018 w ,,bogaty'' dołek owocowały w 2019 gronkami 200gr, w 2020 powyżej 0,5kg. Po 3 latach pnie mają grubsze od kciuka i z około 20 odmian większą siłę wzrostu ma tylko Regina.
Rosną na glebie piaszczystej z dużą zawartością próchnicy, są umiarkowanie nawożone gołębiakiem.
Złe opinie o Nero wynikają z zakupu ,,kulawych'' sadzonek z jednego źródła , słabego klonu odmiany lub mało zasobnej w pokarm gleby.
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Jestem mocno ciekaw co pokaże moje Nero. Na razie leci drugi rok i rośnie tak sobie. Bez owocowania. Zadbany, zdrowy, ale dopiero co druty przerósł i latorośle raczej cieńkulce. W przyszłym roku znów na dwa oczka :/. Z kolei Nadieżda Azos jako dwulatek ma już w tym roku wyprowadzony pierwszy metr ramienia stałego i normalnej grubości latorośle. Aż pozwoliłem sobie na dwa gronka kontrolne.
Sadzonki otrzymane od kolegi z forum winogrona.org, więc raczej nie było lipy. Koronki i liście się zgadzają.
Gleba płowa, pH neutralne, voodoo agrotechniczne stosowane.
Sadzonki otrzymane od kolegi z forum winogrona.org, więc raczej nie było lipy. Koronki i liście się zgadzają.
Gleba płowa, pH neutralne, voodoo agrotechniczne stosowane.
Pozdrawiam, Kuba.
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Raczej różowe ewentualnie jakiś pewniak zielone.
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Różowe, beznasienne, "sklepowe" i łatwe w uprawie będzie ciężko ;)
Z jasnych beznasiennych pewniaków to A1704.
Z jasnych beznasiennych pewniaków to A1704.
Pozdrawiam, Kuba.
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Dzień dobry, mam pytanie do znawców winogron. Planuję posadzić dwa krzaczki i zastanawiam się nad wyborem odmian, a zupełnie się na tym nie znam. Kiedyś ktoś mnie poczęstował winogronami, które miały taki charakterystyczny posmak, który wiem, ze nie wszyscy lubią. Nie wiem co to była za odmiana (znajoma określiła ją jako winogrona "ogrodowe"), ale zastanawiam się czy jak znaleźć ten smak i czy to nie jest może ten smak "labrusca", który podobno "psuje" smak winogron? Wiem tylko, że podobny posmak miały kiedyś mentosy winogronowe
Może coś podpowiecie? Albo może polecicie jakąś odmianę ciemnych winogron - lubię jak mają nie za duże, kuliste, słodkie owoce - takie pamiętam z dzieciństwa 


Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Uprawa winorośli jest trudna. Wymaga umiejętności cięcia i przeważa pogląd że smaczne odmiany trzeba pryskać.
Są wprawdzie ,,pancerniaki'', takie jak u sąsiadki (prawdopodobnie Ontario), które dają radę bez oprysków. Mają jagody często o smaku owocowym z charakterystycznym piekącym posmaku. Gruba skórka jest niezrośnięta z galaretowanym miąższem (spożywanie labruski jest potocznie nazywane wyciskaniem gluta).
Z labrusek zjadliwe są Ontario i Seneca bo nie mają mdłego smaku landrynek tylko cytrynowomiętowy.
Dla mnie nr1 to ciemna i wczesna węgierska odmiana Nero która łączy doskonały smak z odpornością na choroby.
W doborze odmian pomaga ich opis. http://www.winogrona.org/index.php?titl ... B3r_odmian
Są wprawdzie ,,pancerniaki'', takie jak u sąsiadki (prawdopodobnie Ontario), które dają radę bez oprysków. Mają jagody często o smaku owocowym z charakterystycznym piekącym posmaku. Gruba skórka jest niezrośnięta z galaretowanym miąższem (spożywanie labruski jest potocznie nazywane wyciskaniem gluta).
Z labrusek zjadliwe są Ontario i Seneca bo nie mają mdłego smaku landrynek tylko cytrynowomiętowy.
Dla mnie nr1 to ciemna i wczesna węgierska odmiana Nero która łączy doskonały smak z odpornością na choroby.
W doborze odmian pomaga ich opis. http://www.winogrona.org/index.php?titl ... B3r_odmian
- SETA
- 200p
- Posty: 275
- Od: 4 cze 2016, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań wschodni
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Polecam ciemną odmianę ZILGA. Rośnie jak głupia. Wcześnie i obficie owocuje. Nie choruje, choć jej nie pryskam. Mrozoodporna. Niebanalny smak, choć to nie klasyczna labruska.KarolinaL pisze:Albo może polecicie jakąś odmianę ciemnych winogron - lubię jak mają nie za duże, kuliste, słodkie owoce - takie pamiętam z dzieciństwa
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Potwierdzam. Poza tym Zilga nie wymaga okrywania na zimę. Dziś podskubałem, wybarwiona, ale jeszcze kwaśna.
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Jak masz kontakt do tej osoby, to najprościej zrobić sobie sadzonkę - można przez odkład albo ukorzenić odcięte patyki. Wtedy będziesz miał dokładnie to czego szukasz. A najbardziej rozpowszechniona labrucha to chyba Beta: http://www.winogrona.org/index.php?title=BetaKarolinaL pisze:Kiedyś ktoś mnie poczęstował winogronami, które miały taki charakterystyczny posmak, który wiem, ze nie wszyscy lubią. Nie wiem co to była za odmiana (znajoma określiła ją jako winogrona "ogrodowe")
@Wroniarz, widziałem zdjęcie jeszcze zielonego grona twojego Nero na forum winogronowym i było bardzo ładne - jak rasowa wielkoowocowa deserówka

Zazwyczaj na losowych zdjęciach z netu to wygląda raczej jak przerobówka, z kilkoma małymi gronkami na latorośli.
Pozdrawiam, Kuba.
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Tupisac, no i po Twoim poleceniu kupiłam dwie sadzonki A1704 - zobaczymy, czy swoim brakiem wiedzy ich nie zamorduję. I czy mężowski mnie nie zamorduje - miało nie być winogron w ogródku 

Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
O kurczę, ktoś mnie posłuchał
Odmiana jest odporna, polecana przez Dr Liska "dla wszystkich". Powinno być ok
Tutaj ciut więcej informacji: http://www.winogrona.org/index.php?title=A-1704

Odmiana jest odporna, polecana przez Dr Liska "dla wszystkich". Powinno być ok

Tutaj ciut więcej informacji: http://www.winogrona.org/index.php?title=A-1704
Pozdrawiam, Kuba.
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Tupisac, tak jak zasugerowałeś - w opisie odmiany zachęciły mnie: smak, odporność i względna łatwość prowadzenia. Nie zniechęciły mnie: późne wchodzenie w owocowanie jako krzewu, a także w ogóle późne owocowanie - październik będzie super na zbiór kuleczek.
Tylko gdzie ja ją posadzę, żeby nie usiłować prowadzić przy ogrodzeniu
najchętniej bym z niej jakiś mini płytki daszek zrobiła w przyszłości, ale działka tak mikroskopijna, a mężowski zażądał usunięcia wszystkiego, co nie będzie rosło przy brzegach... 
Jeszcze mnie ciut mrozoodporność martwi - jednak na północy Polski potrafi walnąć poniżej 24 stopni - będę jakoś okrywać, żeby te dwa maleńkie cuda nie przemarzły.
Tylko gdzie ja ją posadzę, żeby nie usiłować prowadzić przy ogrodzeniu


Jeszcze mnie ciut mrozoodporność martwi - jednak na północy Polski potrafi walnąć poniżej 24 stopni - będę jakoś okrywać, żeby te dwa maleńkie cuda nie przemarzły.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Bardzo wszystkim dziękuję za porady 

Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Prowadzenie przy płocie jest spoko. Można też pociągnąć nad płotem jakąś pergolę albo trejaż i mamy w miarę szybko rosnącą zasłonę przed sąsiadami.FikuMiku pisze:a mężowski zażądał usunięcia wszystkiego, co nie będzie rosło przy brzegach...
Można też puścić po elewacji domu, albo jako soliter... Akurat pod tym kątem winorośl jest bardzo wdzięczna. Bardzo fajna stronka z inspiracjami i instrukcjami prowadzenia: https://www.fassadengruen.de/en/grapevine-training.html
Przez pierwsze dwa lata zawsze usypujemy późną jesienią kopczyk, tak żeby przykryć dolną część pnia i ochronić młode korzonki. Wczesną wiosną odkopujemy i wtedy tniemy na dwa oczka. Potem to już z zakopywaniem bywa różnie. Trzeba liczyć na geografię, czyli nie mieszkać w zastoiskach mrozowych, mieć osłonę od północnych i wschodnich wiatrów itp.FikuMiku pisze:jednak na północy Polski potrafi walnąć poniżej 24 stopni
Ale i tak najwyżej przemarzną ramiona, a krzew odbije z korzeni. Często też w czasie ostrzejszych zim jest śnieg, który też mocno poprawia warunki. Będzie dobrze

Pozdrawiam, Kuba.
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
Moja subiektywna lista ciekawych odmian winorośli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 918
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Winorośl - odmiany jakie polecacie
Refren i Iza Z.(jasne i wczesne) wydają mi się łatwe dla początkujących bo do nich należę a po 3 latach od posadzenia owoców jest całkiem sporo. Nie pryskałem niczym. Prowadzę w formie krzaczastej to znaczy zostawiam 4 łozy wysokości do metra lub nieco mniej, jak palce dłoni bez kciuka. Potem skracam przyrosty na 8 par liści nad ostatnim gronem a boczne tnę na dwa liście. Skomplikowane to nie jest a pierwsze zbiory lada dzień. Grona są ładne niektóre podejrzewam ,że ponad kilogram? W następnym roku stare łozy zastąpię młodszymi. Może inne odmiany wymagają większego profesjonalizmu ale te dobrze owocują na tych 4 palcach.