Domowe kwiatki Oli
- 
				halinkab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 859
 - Od: 15 maja 2015, o 14:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolskie
 
Re: Domowe kwiatki Oli
Bardzo ładnie Ci wyszło 
 Tak latem jest co robić  
			
			
									
						
										
						Re: Domowe kwiatki Oli
Olu, bardzo ładne wyszły Ci te kwietniki. Ja właśnie zbieram się do zrobienia swojego pierwszego - dostałam piękne sadzonki scindpsusa pictus i mam dla niego fajne miejsce na karniszu. Szukam inspiracji na YT, ale nie mogę się zdecydować. Napisz proszę jakiego rodzaju sznurka użyłaś do tych białych.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Dorota
			
						- nowapasja
 - 1000p

 - Posty: 1251
 - Od: 28 sty 2011, o 10:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Kwidzyna
 
Re: Domowe kwiatki Oli
Halinko dziękuję  
 
Dorota sznurek kupiłam na znanym portalu na literę A, pod nazwą: sznurek bawełniany naturalny do makramy. Ten akurat jest grubości 5mm. Jak chcesz link to pisz na priv
  Filmików też jest mnóstwo więc na pewno ci się uda  
			
			
									
						
										
						Dorota sznurek kupiłam na znanym portalu na literę A, pod nazwą: sznurek bawełniany naturalny do makramy. Ten akurat jest grubości 5mm. Jak chcesz link to pisz na priv
- Wanda7
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 16307
 - Od: 2 wrz 2010, o 13:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
 
Re: Domowe kwiatki Oli
Nawet koszyczek wielkanocny wykorzystałaś. Świetny pomysł  
			
			
									
						
										
						Re: Domowe kwiatki Oli
Gratuluje zmian lokalowych- dom to więcej okien i parapetów 
  
 Bardzo się cieszę, że się udaje. Wiem, że nie jest łatwo(jak to w życiu- raz z wiatrem, raz pod wiatr). Ale myślę, że wszystko się w końcu wyprostuje pomyślnie 
  Zasiądziesz w fotelu z kawką w swej oranżerii, gdzie koty nie będą miały wstępu i będziesz podziwiać swoje zielone piękności. Pomysł z kwietnikami świetny 
 Podziwiam efekty. Co prawda u mnie kotów jest nieco mniej- dwa stałe w domu, ale jakoś się oduczyły wskakiwania na parapety... może dlatego, że mają do dyspozycji drzwi tarasowe, przez które oglądają świat na zewnątrz. Ptaki przylatujące do karmnika, czy kota sąsiadów, który wpadł z wizytą 
 a może są bardziej leniwe 
			
			
									
						
							Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;

 
		
