stasia_ogrod 
dziękuję za miłe odwiedziny , leniuchowanie mi nie grozi coraz więcej prac ogrodowych spada na mnie choć dzielnie wspiera mnie w różnych męskich pracach Tomek. Co raz mi coś kombinuje, ulepsza, poprawia, wymienia, przycina

Rozkręcił się na swojej działce, gdzie wiele tam zrobił i znów jak w dawnych latach "poczuł" urok ogrodowania i sam widzi co by tu można poprawić, ulepszyć...Ostatnio zmienił charakter pracy zawodowej i jest bardziej "czasowy" ...
Martusiu,

życzenie się spełniło , z rana popadał spokojny deszcz przynosząc trochę chłodniejszego powietrza,trochę mało ale dobre i to choć na szczęście na razie przynajmniej bez ekscesów burzowych...
Soniu ja wczoraj od godz. 8-14
urzędowałam z Synem na działce, mieliśmy do wykonania trochę wcześniej zaplanowanych prac i choć pot po skroniach nam spływał - zrobiliśmy co trzeba było.

Więcej przebywaliśmy w cienistej części działki i nie pracowaliśmy ciężko .
Z rana trochę popadało, powietrze póki co rześkie pochmurno, dzisiaj działkowanie nie planowane...
A roślina o którą pytasz to zwyczajna lepnica i magia...fotografii
Mojego kalejdoskopu czerwcowego... cd
