CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

[polyken]

Oczyściłem bryłę, razem z ziemią usunąłem sporo martwych korzeni:

[norbert76]

No dobra, obsyp korzenie sproszkowanym węglem i pozostaw do solidnego obeschnięcia.
Poszukaj doniczki dopasowanej pod wielkość korzeni.
Resztę zrób tak jak pisałem wcześniej.

[polyken]

Wczoraj obsypałem korzenie węglem, dzisiaj są już suche, zakupiłem mniejsza doniczkę i przygotowałem drenaż z cegły i keramzytu:



Przesadzę roślinę do mieszanki ziemi do kaktusów i żwiru 4mm, po jakim czasie i w jakiej ilości podlać kaktusa?

[norbert76]

Żadne podlać, napisałem wyżej w kwestii podlewania:

[...]wpierw przez okres około 2 tygodni, czasami troszkę dłużej robisz codziennie oprysk wodą. Chodzi o to, że kaktus musi wpierw odbudować system korzeniowy, a zwłaszcza włośniki. W innym wypadku, kaktus nie ma możliwości pobrać wody z podłoża i wpierw mogą zaczną gnić korzenie, a docelowo sama łodyga.
Do tego pierwsze podlanie musi być małą ilością wody i stopniowo zwiększasz jej ilość.

[polyken]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, kaktus przesadzony, zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Berenik]

Dzień dobry. "Uratowałam" taką opuncję ze sklepu. Martwi mnie ta ciemna zmiana u góry - nie wiem, czy to zgnilizna, czy jakaś choroba grzybowa. Mam też zastrzeżenia co do tych jasnych plam. Myślałam, że to mechaniczne uszkodzenie, ale ktoś zasugerował, że parch kaktusów wygląda podobnie.
Ogólnie roślina jest twarda i wydaje się zdrowa poza powyższymi zastrzeżeniami, ma lekko miękką górę, jakby z braku wody, lekko zwiędniętą. Korzenie są chyba w porządku, póki co schną po wyjęciu z mokrego podłoża produkcyjnego, aby móc je dobrze z niego oczyścić.
Proszę o podpowiedzi, czym mogą być wspomniane zmiany (ta ciemna i te jasne) i czy oprócz zapewnienia jej teraz dobrych warunków (odpowiednie podłoże i słońce), powinnam się nimi martwić, może wykonać oprysk jakimś środkiem?

[Nuami]

Dziś rano wydarzyła się tragedia
Misa z kaktusami spadła na podłogę i poszła w drobny mak. Większości ucierpiały tylko korzenie, zaś jeden złamał się w pół. Nie odpadł jednak całkowicie tylko wiąże go jeszcze wewnętrzny główny nerw. Z braku laku i żadnego lepszego pomysłu, zrobiłam kaktusowi opatrunek z myślą, że może się zrośnie i popędziłam do pracy.

I teraz pytanie, czy tak zraniony kaktus, ale z nieprzerwanym nerwem jakoś się poskłada ? Pomyślałam o tym, przypominając sobie, że szczepi się czasami kaktusy jeden na drugim.


Nie wiem czy mam go ruszać czy lepiej zostawić. Korci mnie aby zdjąć opatrunek i zobaczyć jak goi się rana. Ale mogę go przy tym znowu naderwać jeśli coś zrobię źle. Póki co stroi oparty o ściankę przy oknie i póki co stoi w pionie. Będę najwyżej obserwować czy się nie przechyla

[mpoliwka]

Dzień dobry,

ostatnio zauważyłem takie klejowate miejsca na liściach na moich dwóch roślinkach campfire. Roślinki stoją na wielkim południowym oknie, w podłożu 1 działka ziemi, 2 działki żwirku, podlewanie od przeschnięcia do przeschnięcia. Teraz też odpadło mi z nich kilka liści. Proszę o pomoc, dziękuję.

[radocha]

Opryskałem preparatem grzybobójczym fikusa i szeflerę, a także przemyłem liście wilczomlecza gąbką z tym preparatem. Czy mogę po tych opryskach, kiedy minęło już 7 dni, spłukać ten preparat grzybobójczy prysznicem, czy jeszcze poczekać, a jeśli tak to jak długo? Przyznam że rośliny z zaschniętym środkiem na liściach nie wyglądają atrakcyjnie z tymi białymi plamami po Topsinie.... Czy ktoś może coś podpowiedzieć?

[norbert76]

Możesz umyć liście.

mpoliwka, to mogą być ślady żerowania wełnowców.

Tutaj widzę taką jakby watę, zgadza się?

[mpoliwka]

Dziękuję za odpowiedź. Tak mi się wydaje, że to wełnowce. Przyglądałem się pod lupą, ale nie zobaczyłem żadnych szkodników. Umyć liście i spryskać roślinę roztworem z Mospilanu? Czy coś jeszcze Pan radzi zrobić?

[norbert76]

Tak, zrób oprysk Mospilanem. Sprawdź też inne rośliny w najbliższym sąsiedztwie.

[mpoliwka]

Dziękuję za bezcenną radę. Niestety na kaktusie obok znalazłem już ruszające się pod lupą robale.