Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

norbert76 pisze:Zdjęcie robione przy sztucznym świetle, ale generalnie na pewno młode liście nie są tak żółte, jak bezpośrednio po zakupie, może coś między żółtym a jasno zielonym.
Czyli z tą jaskrawą żółcią taki pic producentów. Cieszę się, że nie kupiłam. Nie podoba mi się ta odmiana.
To znaczy, nie jest brzydka, ale w porownaniu do wizji obietnic sprzedawców, nie spełnia w ogóle moich oczekiwań.

Norbercie, sądzisz, że to faktycznie mogło chodzić o stymulowanie hormonami tych wybarwień?
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19347
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Dzisiaj stymulacja hormonami jest na porządku dziennym, więc w tym konkretnym przypadku obawiam się że tak się stało.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Flowerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 7 cze 2021, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Cześć :)

Bardzo proszę o rozwiązanie mojej zagadki - co to wyrosło z doniczki z sansewerią?


Obrazek


Obrazek

Twór jest mocno osadzony w podłożu - może przyczepiony do sansy, albo to osobny byt?... i jak go za czubek dotknąć, żeby podnieść, to się nie poddaje, jest silny i ciągnie w dół.

Naprawdę w życiu czegoś takiego nie widziałam ;)

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

To chyba normalny korzeń, taki sam jak idzie pod ziemią i z ktorego wyrastają nowe pędy tylko że ten postanowił pójść górą.
Flowerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 7 cze 2021, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Foxowa pisze:To chyba normalny korzeń, taki sam jak idzie pod ziemią i z ktorego wyrastają nowe pędy tylko że ten postanowił pójść górą.
Czyli roślina postanowiła zwiać z doniczki... a myślałam, że jej u mnie dobrze ;:191

Kusi mnie, żeby wyjąć z sansę z doniczki i zobaczyć jak to wygląda w podłożu, ale ładnie się uziemiła i dlatego nie chcę jej ruszać.
Ale z drugiej strony korzenie sansewerii są inne... ten chyba wziął przykład ze storczyków i chce być korzeniem powietrznym :D
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Patrząc po stosunku wielkosci dłoni do doniczki to sądzę że jest trochę mała. One lubią ciasno ale może jest za ciasno a ona ma zamiar puścić odrost i brakuje jej miejsca w ziemi. Przynajmniej nie widzę innej teorii chyba że coś tam zasadziłaś np do ukorzenienia.
Flowerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 7 cze 2021, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Korzenie nie wychodzą przez otwory doniczki a na powierzchni widać, że jest sporo miejsca jeszcze. Doniczka myślę, że nawet jest za duza, ale może lepsza byłaby szersza doniczka, żeby ten "korzeń" mógł bardziej leżeć niż iść do góry, bo w tej chwili wyjścia nie ma i układa się na rancie doniczki, a jego siła ciągnie w dół, nie w górę. Bo inaczej łatwo było by go za czubek podnieść, a on wlasnie naciska w dół.
To chyba nie ma wyboru jak wybicie rosliny z doniczki I zbadanie skąd to wyrasta. Nic nie zasadziłam. Z podłoża to wyszło :)



Wybiłam z doniczki. I to jest coś co wychodzi z sansewerii. Ani to korzeń, ani nowa roślina, ani pęd kwiatowy, ale w sumie wygląda jak połączenie tych trzech części roślin :D



Obrazek


Obrazek

:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19347
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

To nie jest żaden korzeń, a odrost czyli nowa roślina. To jest normalne w przypadku tych roślin, wypuszczając rozłogi tak się rozmnażają.
A wielkość doniczki jest ciut za duża patrząc na system korzeniowy, swoje niektóre sansewierie mam posadzone do nawet mniejszych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Flowerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 7 cze 2021, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

O super, że to nie żaden dziwoląg :) Czyli zostawić tak jak było posadzone czy do szerszej doniczki dać, żeby ten odrost dotykał podłoża?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19347
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Może być nieco szersza i bardziej płaska, ale pęd nie musi dotykać podłoża, z czasem bez tego na końcu wypuści nowe liście. Osobiście miałem posadzoną do tzw. kaktusiarki, to mi prawie całą przerosło - jak chwast. :wink:
Oczywiście można też delikatnie przygiąć do podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Flowerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 7 cze 2021, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

O dziękuję :) to przesadzę do innej doniczki :)
Ja nie będę przyginać do podłoża. Niech rośnie jak chce :D
maci
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 mar 2021, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Witam,bardzo proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu, z którym zaczęła się zmagać moja sanseweria. Zauważyłem dzisiaj, że jeden z liści opadł i ma dziwną plamę. Usunąłem go z doniczki i po wyciągnięciu wygląda tak:
Obrazek

W czym może być problem? Pozostałe liście, póki co wyglądają normalnie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19347
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, podłoże, podlewanie, doniczka, stanowisko, etc. Doniczka stoi na podstawce, czy włożona do osłonki?

Objawy mogą wskazywać zarówno na zaburzenia fizjologiczne gospodarki wodnej, jak i przelanie - grzyb.
Wyciągnij roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
maci
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 mar 2021, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

Roślina położona jest ok 4 m od okna balkonowego. Doniczka włożona jest do osłonki, jak na zdjęciu poniżej
Obrazek

Podłoża nie wymieniałem, cały czas jest w tej samej ziemi, czyli od prawie roku.
Obrazek

Obrazek

Podlewałem ją mniej więcej co 3 tygodnie, ilość wody ok 150 ml.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19347
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 3

Post »

No cóż, wszystkie możliwe błędy uprawowe... I takie są efekty.

1. Przede wszystkim stanowisko. Nawet jeśli uwzględnić, że sansewieria jest dość tolerancyjna na niedobory światła, to 4 metry od okna jest dobre dla sztucznych kwiatków. Powinna stać o wiele bliżej.

2. Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do przepuszczalnego podłoża, w przypadku sukulentów do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji około 1:1 - 1:2. Na dnie drenaż z keramzytu. A Ty trzymasz w tym niekorzystnym podłożu produkcyjnym rok, bez żadnego drenażu...

3. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce żeby korzenie mogły oddychać, a woda nie stała na dnie osłonki, a podłoże szybciej przesychało.

4. W okresie wegetacji sukulenty podlewamy częściej niż raz na 3 tygodnie... I co to za aptekarska ilość? Podlewasz tyle, żeby cała bryła korzeniowa mogła namoknąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”