WItam serdecznie.
NIe znalazłam wątku o lipach i nie wiem gdzie zwrócić się o pomoc. Mam w ogrodzie starą lipę ponad 50 lat. Wychowaliśmy się z nią

Teraz jej stan się pogarsza i nie wiem co robić. Dziadek prawdopodobnie niezbyt dobrze ją przycinał od początku. Ma bardzo krótki pień i 4 ciężkie konary, które rozrywają ją na poł ponieważ główny pień zaczął próchnieć. Woda ściekając po drzewie gromadzi się w spróchniałym i coraz głębszym otworze który powstał przez to w głównym pniu.
Sytuacja cały czas się pogarsza bo cały czas ścieka tam woda.
Bardzo proszę o pomoc, jak uratować naszą lipę, jak można zasłonić ten otwór, zeby nie dostawała się tam woda ale równocześnie mogła odporowywać wilgoć. Słyszałam o wzmacnianiu konstrukcji betonem ale wdaje mi sie to strasznie drastyczne.
Jeszcze raz bardzo proszę o wszelkie sugestie na ten temat.
