Witam!
Powolutku wracam do równowagi. Oczywiście wczoraj to był
spontan ! Wiem że M się bardzo zmartwił i musiał widzieć moją minę...żal mi go strasznie! Dzisiaj już jest zupełnie inaczej czytam nie o roślinach tylko o wracaniu do zdrowia, diecie odpowiedniej. Absolutnie wiem że chcieli jak najlepiej ale jednak każdy ma swoje życie, sprawy i niezbędne zajęcia i najważniejsze że nie zostawili mnie samej sobie tylko czułam ich opiekę.
Po południu synek cierpliwie jeszcze raz pokazał jak wkleić zrobione przez niego zdjęcia z pełną aprobatą
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
i zrobię to bo warto pokazać inne spojrzenie na własne włości
Wiem że ogród poradzi sobie i kupię nie takie cuda, dziękuję że mnie ustawiacie do pionu
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Dziękuję za Wasze PRAWDZIWE WSPARCIE i PRZYJAŹŃ
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
nawet to wirtualne, bo w niektórych przypadkach zawiodło to najgłupsze. Zresztą już kiedyś pisałam jacy ludzi są malutcy, ale na tym polega ciekawość świata!
Gosiu w tzw tyle głowy pamiętam o Twoich przejściach i takie opisy pozwalają przetrwać i nie tracić nadziei na lepsze jutro...no i ten ogród|! mniejszy większy, ale ogród!
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Skorzystam z Twoich rad witaminowych przy okazji wizyty w aptece
Martusiu wiem wszystko i w głębi duszy mam to na uwadze jak i Twoje przejścia ubiegłoroczne...samo życie...raz na tarczy, a raz z tarczą
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Nie denerwuję się specjalnie bo zaradzam sobie lekami zbyt wiele widziałam w szpitalu, żeby zawierzyć sile charakteru.
Wszystko WYBACZONE!
Julciu doskonale wiemże na Was (Ciebie liczyć mogę zawsze!) w końcu geny masz nie byle jakie! Kochana jem swoje rzodkiewki, rukolę, pietruszkę i czosnek niedźwiedzi, a wczoraj widziałam i pokazałam M czosnaczka... reszta urośnie!
Czytam dużo co jeść jak oddychać i dochodzić do siebie a może w końcu uda się fachową rehabilitację załatwić na miejscu jak nie to kijki i spacery. Ja się nie odchudzam specjalnie, zrezygnowałam tylko całkowicie z niezdrowych rzeczy. Cukier odstawiłam a jedynie owoce i zielone warzywa. Poza tym jem jem jem zdrowo! W szpitalu nie jadłam, bo co spojrzałam to blee ale potem już bylo tylko lepiej a teraz moje życie kręci się koło posiłków świeżych i zbilansowanych. Będzie dobrze
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
o ile coś nie zrobi mi psikusa bo tego nigdy nie mogę wykluczyć.
Wiem, wiem admini kochani ogrodowy i zaraz będą kwiatki ale ogród to też zdrowie fizyczne!
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Może to co piszę komuś chociaż trochę pomoże
A teraz zdjęcia...zdjęcia
Widać, że w tej rodzinie fotografowanie to dobro w genach przekazane, cdn a póki co dziękuję, że jesteście i wy baczcie że nie odpowiedziałam na wiele postów osobiście ale każdy z nich przeczytałam i mam głęboko w serduchu
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
Bądźcie zdrowi i szczęśliwi!
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)