Monstera dziurawa (Monstera deliciosa) - uprawa

[norbert76]

Monstera obliqua również nie jest nazwą handlową. To inny gatunek Monstery, tylko jest błędnie oznaczany przez producentów/sprzedawców, którą de facto adansonii. Obliqua jest rzadkością i przez to bardzo drogą i trudno dostępną.
Wszystkie Monstery, jak Twoja dostępne powszechnie w handlu to M. adansonii.

[Alicja-2021]

Dzień dobry, chciałam poradzić się w kwestii wyboru doniczki dla mojej monstery. Rośnie obecnie w doniczce o rozmiarze 19. Czy przesadzając mam patrzeć na korzenie, czy z racji tego, iż jest dość spora, to potrzebuje dużo większej doniczki? Jaki rozmiar będzie odpowiedni? Palik kokosowy oczywiście do wymiany. Mam już dłuższy. Pozdrawiam.

[norbert76]

W przypadku każdej rośliny patrzysz pod kątem wielkości bryły korzeniowej, a nie samej rośliny.
Jeśli bryła korzeniowa jest mocno przerośnięta wybierasz doniczkę o rozmiarze większym. Jeśli nie, zostawiasz tą samą ewentualnie wymieniając tylko podłoże.

[meusx]

Cześć, mam Monsterę, ogólnie rośnie bardzo ładnie, cały czas nowe liście, jednak starsze stają się wiotkie, mniej elastyczne i zwijają się, co może być przyczyną? Być może trzeba częściej podlewać? Czy raczej nie tędy droga?

[norbert76]

No dobra, to pierwsze pytanie czy doniczka ma odpływ?
Drugie, jak często podlewasz, jaką ilością wody?
Trzecie, czy pada na nią słońce?

[meusx]

Ma odpływ, okolo 2.5 metra od południowo-zachodniego okna, słońce nie pada na nią bezpośrednio, ewentualnie wieczorem gdy jest już słabe. Podlewam raz na półtora tygodnia - dosyć małą ilością wody bo ostatnio sporo roślin straciłem przez przelanie i uważam z jej ilością

[norbert76]

No tak, trochę za daleko od okna, więc podłoże będzie wolniej przesychać.
Rozumiem, że użyłeś podłoża opisywanego w wątku, czyli mieszanki ziemi, żwirku i ew. podłoża do storczyków?
Jeśli użyłeś tego typu podłoża, to możesz a nawet powinieneś teraz podlewać większą ilością wody. To jest duża roślina z dużymi liśćmi, więc żeby zaopatrzyć je w odpowiednią ilością wody trzeba dostarczyć jej odpowiednią ilość. Istotą podlewania epifitów jest w zasadzie podlewanie w sezonie większą ilością wody oraz pozwalać przeschnąć porządnie wierzchniej warstwie podłoża.
Przestaw nieco bliżej okna, podlej większą ilością wody. Za jakiś czas liście powinny wrócić do formy.
A jak masz problem z oceną wilgotności podłoża, zawsze możesz kupić wilgotnościomierz.

[Luna13]

Witam,
Szykuję się do zakupu monstery variegaty. Roślina na załączonym zdjęciu przed sprzedaniem mi będzie cięta w zaznaczonym miejscu (ja otrzymam ukorzeniony dół rośliny z liściem widocznym na zdjęciu). Jak widać, była cięta już wcześniej. Czy wytworzy ona kolejny stożek wzrostu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[norbert76]

Z góry napiszę, że po pierwsze monstera variegata jest trudniejsza w uprawie od zwykłej zielonej.
Po drugie najlepiej brać z dwoma liśćmi niż z jednym, bo gdy padnie ten jeden liść, to praktycznie jest po sadzonce.
Po trzecie najlepiej mieć większe doświadczenie w uprawie roślin i najlepiej mieć już jedną nawet zwykłą Monsterę.
Jak nie masz doświadczenia, to ją odradzam.

[Luna13]

Posiadam dużo roślin, w tym zwykłą mosterę i kolekcjonerskie filodendrony, więc myślę, że jakieś doświadczenie już mam, chciałam się tylko dowiedzieć, czy taka roślina jest w stanie wytworzyć kolejny stożek wzrostu.

[norbert76]

Stożek wzrostu jest w pędzie. W przypadku pnączy a taką jest Monstera, wystarczy węzeł z liściem, najlepiej dwoma (bo jeden liść często może obumrzeć po cięciu - przed, w trakcie lub krótko po ukorzenieniu, w tym w przypadku aklimatyzacji do nowych warunków), żeby wyrosła nowa roślina.

[Alicja-2021]

Norbercie zwrócę się jeszcze do Ciebie z takim pytaniem. Otóż dziś przyszła do mnie Monstera minima, tak wiem, że to błędna nazwa. Nie znalazłam osobnego wątku, dlatego napiszę tutaj. Roślinka wygląda tak jak na zdjęciach. Martwią mnie te czarno-brązowe brzegi na liściach, to chyba grzyb prawda? Ja wiem, wszędzie widzę grzyb. Druga sprawa, wyjęłam z doniczki, korzenie ok, ale ziemia bardzo mokra no i znalazłam takiego wijącego się robaka. Lepiej odesłać roślinę, niż się z nią męczyć, prawda?

[norbert76]

Już chyba gdzieś pisałem, nie każda plamka musi oznaczać chorobę.
Uprawiając rośliny musimy wziąć pod uwagę, że ciężko będzie mieć wszystkie liście bez żadnych plamek, pęknięć, itd.

Krótko, na tym etapie nie widzę w przypadku tej Rhapidophora coś niepokojącego. Posadź do prawidłowego podłoża i obserwuj.

[Alicja-2021]

A ten robak biały, był żywy, wił się i chciał wejść głębiej. To jakiś szkodnik?
Teraz to już sama nie wiem. Bo napisałam do sklepu, że odeślę.

[norbert76]

Kupując żywe rośliny można również kupić z lokatorami, ale nie każdy robak musi być szkodliwy dla nich. Podczas przesadzania i tak wymieniasz podłoże, więc pozbędziesz się tego robaka.