Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

[mirass]

Być może to sprawa zupełnie typowa, ale chciałem dopytać.

Na zdjęciach aronii w internecie ma ona wiosną zielone liście. Zresztą duży krzew nieopodal mojego domu ma w tym momencie również zielone liście. W tamtym roku kupiłem w OBI za parę złotych słabo wyglądającą aronię w doniczce. Szybko się odpłaciła i wypuściła kilka odrostów. Teraz wiosną wygląda najlepiej spośród wszystkich innych nasadzeń a w sumie trochę krzew i drzewek posadziłem jesienią i wiosną. Jedyna wątpliwość to taka, że ma purpurowe liście. Czy są odmiany o takich liściach? Na plakietce w OBI było tylko: Aronia czarnoowocowa - Aronia melanocarpa.

[leszkat76]

Młode mogą być takie, z czasem pozielenieją.

[mirass]

Dziękuję za odpowiedź.
Posadziłem teraz ponad 30 drzewek owocowych i prawie 60 krzewów. Z tego wszystkiego ta "umierająca" aronia odżyła i wygląda najlepiej. Pewnie się sprawdzi to, że aronie są stosunkowo łatwe w uprawie i niewymagające .

[--julian--]

U mnie wszystkie aronie, czyli 4 krzewy mają na początku czerwonawe liście.

[Krasny]

Moje aronie też na początku mają czerwonawe listki. Nawet nie wiedziałem, że może być inaczej.

[sandrasz]

Aronia kilkuletnia. Kwitła ładnie. Nie przemarzła, mimo to na gronie jest tylko kilka owoców. Duże przyrosty, owoc słaby.
Co może być przyczyną?

[Szczurbobik]

Brak owadów zapylających. W tym roku to był problem. Zimno, wietrznie kiedy kwitły no i jest jak jest

[Foxowa]

Co wy mówicie? To u mnie owoców zatrzęsienie. Wiszą gałęzie do ziemi.

[kaLo]

Brak owadów zapylających. W tym roku to był problem. Zimno, wietrznie kiedy kwitły no i jest jak jest

Aronia jest rośliną samopylną, zatem do owocowania nie potrzebuje zapylaczy. Przy zapylaniu krzyżowym z innymi odmianami plony są większe. Najlepiej na plantacji mieć, co najmniej dwie odmiany. Rośliny aronii owocują corocznie i obficie. Jest rośliną światłolubną. W miejscach zacienionych plonuje słabiej i czasem dopiero po paru latach.

https://modr.pl/sites/default/files/bro ... cznych.pdf

[leszkat76]

Co roku mam ten sam dylemat... Zbierać już, czy jeszcze czekać.
W linku powyżej napisane , że od połowy sierpnia.
W takim razie nie ma na co czekać. Do roboty!

[Foxowa]

Ja zbieram powoli i przerabiam powoli. W tym roku piękne duże owoce, a ptaki żreją. Podzielę się z nimi, ale one niech też się dzielą. Wybitnie w tym roku mam ochotę na soki i przetwory aroniowe, bo wreszcie po dwóch latach się odkopałam ze zbiorów ubiegłorocznych

[Szczurbobik]

U mnie już po zbiorach. Krzaczek niewielki to pieski zebrały Niech im idzie na zdrowie

[--julian--]

Też muszę oberwać aronię. Rok temu czekałem do przymrozków i nic z nich zrobić nie mogłem, bo wszystkie owoce zmarszczyły się i uschły na krzewach W tym roku będzie sok, a z wytłoczyn może dżem

[Ha-Ah]

Mam trzy aronie szczepione na jarzębinie. Nie wiem jaka to odmiana bo zastałam ją już na działce a dziadek który to zrobił niestety już nie żył. Syn na zadawane pytania odpowiadał krótko - nie wiem. Na początku w 2013 roku i później jeszcze kilka lat zbierałam sporo owoców. Później było słabiej ale na moje potrzeby wystarczająco. Oprócz sporej ilości owoców drzewka były bardzo dekoracyjne co mie niezmiernie cieszyło . W tym roku zebrałam 5 kg z tych trzech drzewek. Zastanawiam się co może być przyczyną. Wody w tym roku na pewno jej nie brakuje. Niedaleko rośnie wiśnia i dopóki była mała to nie przeszkadzała - może teraz daje więcej cienia. Korona drzewek trochę w tym czasie urosła do góry i mam wrażenie że jest bardziej ażurowa niż na początku. Pomyślałam, że może skrócę trochę rosnące w górę gałęzie żeby zagęścić koronę, ale nie wiem czy jej wyjdzie na zdrowie. Myślę że nie są chore ale Dlaczego mi tak zmarniały.Poradźcie coś proszę.

[Foxowa]

A moje zaczęły pękać