Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Jak świeżo przesadziłaś to odczekaj, w nowym podłożu są składniki odżywcze na parę tygodni, a dodatkowo jest jeszcze z nawozem. Możesz ew. spróbować zrobić oprysk nawozem dolistnie jeśli zmiany nie ustąpią w ciągu najbliższych jakichś dwóch, trzech tygodni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- pendrak
- 100p
- Posty: 131
- Od: 12 kwie 2020, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Dziękuję za odpowiedź - posadziłam niecały tydzień temu.
Zatem czekamy.

Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Ja po przesadzeniu tej wspomnianej kilka postów wyżej cytryny otrzymałem bardzo przykrą niespodziankę. Od połowy w górę łodyga się skręciła, praktycznie zniknęła w oczach i chyba uschła. Wraz z nią liście. Teraz zastanawiam się, czy to odbije (górna połowa z tej "chyba martwej" połowy jest wciąż zielona), czy może trzeba tę część usunąć i liczyć, że pójdą nowe pędy.
Co o tym myślicie? Czym to mogło być spowodowane?
Zdjęcie pierwsze
Zdjęcie drugie
Co o tym myślicie? Czym to mogło być spowodowane?
Zdjęcie pierwsze
Zdjęcie drugie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Doniczka jest o wiele, wiele za duża. Ciężko Ci będzie utrzymać prawidłową wilgotność podłoża, albo przesuszysz albo przelejesz.
Uschnięty pęd może być z tego powodu albo skutek wcześniejszych błędów uprawowych. W każdym razie odetnij go.
Dół wydaje się być w porządku, powinien odbić z uśpionych pąków. Im więcej będzie dostawał słońca, tym szybciej powinien ruszyć ze wzrostem.
Uschnięty pęd może być z tego powodu albo skutek wcześniejszych błędów uprawowych. W każdym razie odetnij go.
Dół wydaje się być w porządku, powinien odbić z uśpionych pąków. Im więcej będzie dostawał słońca, tym szybciej powinien ruszyć ze wzrostem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Tak podejrzewałem, że za duża. Miała być 2-3 cm mniejsza w średnicy i pewnie byłaby okej.
Dziękuję za radę. Pozdrawiam
Dziękuję za radę. Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony 31 mar 2021, o 21:12 przez norbert76, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu.
Powód: Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Przy takiej roślinie, gdzie system korzeniowy był pewnie słabo jeszcze rozwinięty, to nie wiem czy 12 cm nie byłoby za dużą doniczką.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
System korzeniowy faktycznie był jeszcze stosunkowo nieduży. Niepotrzebnie przesadzałem, ale chciałem, aby podłoże było takie, jak należy, ponieważ poprzednia doniczka była w osłonce, bez odpływu i wypełniona samym podłożem. W tej już dałem na dole warstwę perlitu, a resztę podłoża z nim wymieszałem.
Obecna ma 14 cm, a stara nie wiem, czy coś koło 12 cm właśnie nie miała. Mogę do niej wrócić (przewiercę tylko otwór w dnie), tylko nie wiem, czy takim przesadzaniem raz za razem nie przybiję gwoździa do trumny tej cytrynie.
Obecna ma 14 cm, a stara nie wiem, czy coś koło 12 cm właśnie nie miała. Mogę do niej wrócić (przewiercę tylko otwór w dnie), tylko nie wiem, czy takim przesadzaniem raz za razem nie przybiję gwoździa do trumny tej cytrynie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Uwzględniając kondycję rośliny to na razie zostaw. Będziesz musiał ostrożnie podchodzić do podlewania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Zacząć od lektury tego wątku, do którego przeniosłem Twój post. Znajdziesz dużo cennych informacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Cześć!
Kilka postów wyżej (koniec marca) pisałem o problemie z cytryną, którą przesadziłem. Cytrynę odciąłem, zostawiłem zdrowe liście i odżyła. Puściła boczny pęd przy samej ziemi. Zastanawiam się, czy taki jeszcze młody wypadało by już prostować, czy jeszcze trochę zaczekać? Zdjęcie poniżej:
Foto nr 1
Foto nr 2
I tak wyprzedzając jeszcze sytuację, jak ten boczny będzie już na tyle wyrośnięty, to nie zaszkodziłoby, jakby dziabnął ten stary prawie do tego miejsca, w którym pojawił się ten młody i dosypał ciut podłoża, żeby drzewko znów było o jednym pędzie głównym?
Z góry dziękuję za radę.
Kilka postów wyżej (koniec marca) pisałem o problemie z cytryną, którą przesadziłem. Cytrynę odciąłem, zostawiłem zdrowe liście i odżyła. Puściła boczny pęd przy samej ziemi. Zastanawiam się, czy taki jeszcze młody wypadało by już prostować, czy jeszcze trochę zaczekać? Zdjęcie poniżej:
Foto nr 1
Foto nr 2
I tak wyprzedzając jeszcze sytuację, jak ten boczny będzie już na tyle wyrośnięty, to nie zaszkodziłoby, jakby dziabnął ten stary prawie do tego miejsca, w którym pojawił się ten młody i dosypał ciut podłoża, żeby drzewko znów było o jednym pędzie głównym?
Z góry dziękuję za radę.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 913
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Stary pęd potraktuj jako palik dla tego młodego. Oczywiście mocowanie zrób bardzo delikatnie.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Być może że cytryna wypuści jeszcze jakieś gałązki z przewodnika.
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Kilka lat temu przy osiedlowym śmietniku znalazłem starego cytrusa (średnica pnia jakieś 5 cm), którego ktoś ściął na wysokości ok. pół metra nad ziemią - może był za wysoki, albo się złamał, trudno powiedzieć. Po kształcie liści i cierniach zidentyfikowałem go jako grejpfruta. Jeszcze zanim trafił do mnie wypuścił z pnia trzy gałęzie i całkiem fajnie rozkrzewił się po tamtej "operacji". Musiałem go w poprzednich latach kilkukrotnie przycinać, bo zajmował zbyt dużo miejsca. Lato spędzał na działce, z braku innej możliwości zimowany był w mieszkaniu w bloku przy dość widnym oknie, w sumie znosząc to nie najgorzej - nawet jak tracił trochę liści, to w sezonie zawsze ładnie odbijał.
Niedawno przeprowadziłem się do domku jednorodzinnego i zabrałem grejpfruta ze sobą. Nie zdążyłem jeszcze zorganizować mu odpowiedniego pomieszczenia do zimowania, więc stał przy jedynym wolnym oknie - od wschodu, ale pokój dość ciemny (stare budownictwo). Temperatura w pomieszczeniu oscylowała pomiędzy 18 a 20 stopni. Zamontowałem bezpośrednio nad nim świetlówkę ledową typu grow o czerwono-niebieskim spektrum barwy z włącznikiem czasowym, niestety jedynie 8 W, bo tylko taką dysponowałem. Pilnowałem, aby nie przelewać ? już prędzej zdarzyło mi się go przesuszyć.
W marcu wypuścił sporo nowych listków, niestety wszystkie jakieś skarłowaciałe i pomarszczone. Czy to może być skutek niedoboru światła, czy raczej przesuszenia? Szczerze mówiąc przejrzałem sporo wątków na forum dotyczących cytrusów i nigdzie czegoś podobnego nie znalazłem. Myślałem o przędziorku, ale na liściach nie widać żadnych szkodników ani śladów pajęczynek.
Tak czy owak, wiosną przesadziłem go do nowej donicy, ponieważ stara (jeszcze od poprzedniego właściciela) była już przerośnięta. Na spód dałem drenaż z keramzytu, jako podłoże ziemie ogrodniczą z pewną domieszką kwaśnego torfu i perlitu. Obecnie wystawiłem go na dwór i liczę, że jak się ociepli i przyjdzie słońce to wypuści nowe, zdrowe liście.

Niedawno przeprowadziłem się do domku jednorodzinnego i zabrałem grejpfruta ze sobą. Nie zdążyłem jeszcze zorganizować mu odpowiedniego pomieszczenia do zimowania, więc stał przy jedynym wolnym oknie - od wschodu, ale pokój dość ciemny (stare budownictwo). Temperatura w pomieszczeniu oscylowała pomiędzy 18 a 20 stopni. Zamontowałem bezpośrednio nad nim świetlówkę ledową typu grow o czerwono-niebieskim spektrum barwy z włącznikiem czasowym, niestety jedynie 8 W, bo tylko taką dysponowałem. Pilnowałem, aby nie przelewać ? już prędzej zdarzyło mi się go przesuszyć.
W marcu wypuścił sporo nowych listków, niestety wszystkie jakieś skarłowaciałe i pomarszczone. Czy to może być skutek niedoboru światła, czy raczej przesuszenia? Szczerze mówiąc przejrzałem sporo wątków na forum dotyczących cytrusów i nigdzie czegoś podobnego nie znalazłem. Myślałem o przędziorku, ale na liściach nie widać żadnych szkodników ani śladów pajęczynek.
Tak czy owak, wiosną przesadziłem go do nowej donicy, ponieważ stara (jeszcze od poprzedniego właściciela) była już przerośnięta. Na spód dałem drenaż z keramzytu, jako podłoże ziemie ogrodniczą z pewną domieszką kwaśnego torfu i perlitu. Obecnie wystawiłem go na dwór i liczę, że jak się ociepli i przyjdzie słońce to wypuści nowe, zdrowe liście.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Cytrusa lepiej przesuszyć niż podlać zbyt często.
Wg mnie problem leżał w zbyt długim okresie bez przesadzenia, stare wyjałowione podłoże plus przerośnięta bryła korzeniowa. Do tego doszła zmiana stanowiska ze zbyt małą ilością światła.
Po przesadzeniu powinien za jakiś czas ruszyć normalnie ze wzrostem.
Wg mnie problem leżał w zbyt długim okresie bez przesadzenia, stare wyjałowione podłoże plus przerośnięta bryła korzeniowa. Do tego doszła zmiana stanowiska ze zbyt małą ilością światła.
Po przesadzeniu powinien za jakiś czas ruszyć normalnie ze wzrostem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta