Jeżeli wyskoczyły ci lithopsy w kolorach tęczy to jednak spodziewałabym się ściemy. Ogólnie lithopsy udają kamyki, więc i kolory mają zbliżone - szare, beżowe, ziolono-szare, rudawe, czerwone (aż fioletowawe), ceglastoczerwone, sinoniebieskie... wszystkie wymienione kolory posiadam u siebie i, uwierz mi, nie są one jakąś wybitnie tęczowe. Podobne kolory znajdziesz np. wśród kamyków nad brzegiem rzeki
Przeglądając oferty UZNANYCH hodowców również nie widziałam nic o intensywnych kolorach*, nie spotykanych w zwykłym żwirze. Fakt, mieli przepiękne odmiany (aż ślinka ciekła

), parę z nich do tej pory mi się po nocach śni... ale nic nie przypominało tych kolorowych fotek z ogłoszeń w internecie.
*nie chodzi mi tutaj o intensywne kolory widywane na kamykach, bo takie lithopsy da się znaleźć (jeden bardzo ciemny, czerwono-czarny jest moim marzeniem).