W ogrodzie Doroty cz. 11
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko z Ciebie to prawdziwa pracowita pszczółka Maja Wszystko porobione, rabatki czyściutkie i kwiatki pięknie kwitną tylko pozazdrościć Teraz spokojnie czekać na Święta i może w końcu troszkę odpoczniesz
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko ależ Ci zazdroszczę, że pikowanie masz za sobą ... Ja dziś zaczęłam i w połowie pracy okazało się, że ziemia mi się kończy więc praca odłożona do jutra.
Wyobraź sobie, że wczoraj musieliśmy szybko wynosić kokony murarek do domku na działce bo na strychu pojawiło się kilka maleńkich pszczółek. Zebrałam do pudełeczka i ... do lodówki. Dziwne bo na strychu temperatura raczej nie dochodzi do 10 st C.
Miłego weekendu życzę i pozdrawiam
Wyobraź sobie, że wczoraj musieliśmy szybko wynosić kokony murarek do domku na działce bo na strychu pojawiło się kilka maleńkich pszczółek. Zebrałam do pudełeczka i ... do lodówki. Dziwne bo na strychu temperatura raczej nie dochodzi do 10 st C.
Miłego weekendu życzę i pozdrawiam
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Przygotowywałam ogród na przyjście i powitanie wiosny. To mam za swoje, pośpiech na nic się nie przydał. Dziś takie widoki za oknem
Zimy nie zapraszałam, sama przyszła mam nadzieję, ze zrezygnuje z dłuższego pobytu i szybko spłynie zanim wyjdę z szuflą. Jeden pożytek ogród dostanie zastrzyk wodny, a nie uwierzycie już było trochę sucho takie te moje piaski wiecznie suche.
Na razie szybki wpis, zmykam ogarnąć dom. Jak się uda odpiszę miłym gościom po południu.
Zapomniałam napisać od rana świeci piękne słoneczko wnosi trochę radości i optymizmu.
Miłego dnia
Zimy nie zapraszałam, sama przyszła mam nadzieję, ze zrezygnuje z dłuższego pobytu i szybko spłynie zanim wyjdę z szuflą. Jeden pożytek ogród dostanie zastrzyk wodny, a nie uwierzycie już było trochę sucho takie te moje piaski wiecznie suche.
Na razie szybki wpis, zmykam ogarnąć dom. Jak się uda odpiszę miłym gościom po południu.
Zapomniałam napisać od rana świeci piękne słoneczko wnosi trochę radości i optymizmu.
Miłego dnia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16647
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Przepiękną bielutką zimę masz tej wiosny, Dorotko!
Na fotografii naprawdę ślicznie się prezentuje, jednak Twój ogród już rozkwitał i żal tych kolorków zakrytych śniegiem.
Ponoć cały tydzień ma jeszcze być zimowy, a następny już wiosenny. Tylko że ja nie dowierzam prognozom długoterminowym.
Pożyjemy, zobaczymy.
Na fotografii naprawdę ślicznie się prezentuje, jednak Twój ogród już rozkwitał i żal tych kolorków zakrytych śniegiem.
Ponoć cały tydzień ma jeszcze być zimowy, a następny już wiosenny. Tylko że ja nie dowierzam prognozom długoterminowym.
Pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Piękne widoczki zimowe,a niebo jakie ciekawe.
U nas to samo,sypnęło śniegiem,w nocy silny wiatr a dziś śnieg,deszcz i słońce na zmianę.
Trzymaj się Dorotko.
U nas to samo,sypnęło śniegiem,w nocy silny wiatr a dziś śnieg,deszcz i słońce na zmianę.
Trzymaj się Dorotko.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Pogoda zimowa nie nastraja optymistycznie, wczoraj mnóstwo śniegu, na szczęście w ciągu dnia jego ilość zmalała. Za to dziś poranny przymrozek mnie zaskoczył -10 st, tego się nie spodziewałam. Zamiast wiosny, zima wróciła, takie chłody zapowiadają na najbliższe kilka dni. Oby wiatr przewiało, bo niedziela okazała się wietrzna, wiało jak w kieleckim.
Udało mi się w czwartek i piątek siewki przepikować, pokój syna i nasza sypialnia zastawiona na max pudlami wypełnionymi doniczkami.
Lucynko tak mnie te widoki poranne zdenerwowały, że od razu nic mi się nie chciało robić Przez okno śnieg ładnie wyglądał, ale już podczas mojego szuflowania nie było mi do śmiechu Żal mi kwiatów, szczególnie krokusów, które swoje łebki wystawiają, mam nadzieję, że im nic nie będzie choć obawiam się strat po dzisiejszym mocnym przymrozku.
Słyszałam, że od wtorku ma się ocieplać, a kolejny weekend ma być piękny. Też mam wątpliwości, ale bardzo chcę słonecznej pogody, czekają mnie okna do umycia, nie chcę się przeziębić przy ich myciu.
Pozdrawiam
Danusiu teraz zauważyłam jak ładnie na zdjęciu widać przebijające się słoneczko. Bo wczoraj był słoneczny, zimny dzień. Natomiast dziś paskudnie wietrznie, szybko przebiegałam do karmników. Słońca nie było, śnieg sypał momentami mocno.
Oby do wiosny, tej prawdziwej słonecznej
Udało mi się w czwartek i piątek siewki przepikować, pokój syna i nasza sypialnia zastawiona na max pudlami wypełnionymi doniczkami.
Lucynko tak mnie te widoki poranne zdenerwowały, że od razu nic mi się nie chciało robić Przez okno śnieg ładnie wyglądał, ale już podczas mojego szuflowania nie było mi do śmiechu Żal mi kwiatów, szczególnie krokusów, które swoje łebki wystawiają, mam nadzieję, że im nic nie będzie choć obawiam się strat po dzisiejszym mocnym przymrozku.
Słyszałam, że od wtorku ma się ocieplać, a kolejny weekend ma być piękny. Też mam wątpliwości, ale bardzo chcę słonecznej pogody, czekają mnie okna do umycia, nie chcę się przeziębić przy ich myciu.
Pozdrawiam
Danusiu teraz zauważyłam jak ładnie na zdjęciu widać przebijające się słoneczko. Bo wczoraj był słoneczny, zimny dzień. Natomiast dziś paskudnie wietrznie, szybko przebiegałam do karmników. Słońca nie było, śnieg sypał momentami mocno.
Oby do wiosny, tej prawdziwej słonecznej
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3199
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Wcale się nie dziwię, że ten śnieg wyprowadził Cię z równowagi. Jak ma cieszyć śnieg w marcu! Jednak przy takich dużych przymrozkach, a właściwie mrozie, jaki miałaś, to może ten śnieg jednak się przydał jako kołderka dla tych wszystkich roślinek, które już ruszyły .
Trzymajmy kciuki za rychłe nadejście wiosny
Trzymajmy kciuki za rychłe nadejście wiosny
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Witam Dorotko aż mi trudno uwierzyć,ze tak dawno tu byłam ...a Ty wciąż do przodu... galopem Tak wiele ciekawego dzieje się , imponujące wiosenne kwitnienia , siewki rewelacja Czytam o wierzbie sachalijskiej ,ze po kwitnieniu solidnie przycinasz . Muszę swoją solidnie potraktować sekatorem ( a może już piłą ) bo rośnie nad moim stawem- bajorkiem w piorunującym tempie , jednak spłaszczonych gałązek ma niewiele. Kochana ...siewki bakłażanów super...ja od kilku lat uprawiam , wysadzam około 20 sadzonek w tunelu foliowym . Z krzaka miałam 4-5 solidne owoce (50- 70 dag) niestety, w u biegłym roku, z takiej samej ilości sadzonek były tylko 2 szt...kwitły obficie , jednak nie miały zawiązków owoców . To samo miałam z pomidorami a uprawiamy od ponad 40 lat . Fatalny u mnie był rok na uprawy warzywne ...jedynie cebula i ogórki obficie plonowały. Wiosna w tym roku nie wkroczyła ciekawą aurą ...u mnie od poniedziałku niemal codziennie pada deszcz , z różną intensywnością i temp. 4-5 st. W nocy nie omijały przymrozki -3 do -5. Czytam o nawozach ...ja stosuję najczęściej Azofoskę i typowe do poszczególnych grup roślin na start ( kwasolubne, powojniki , róże ) . W tym roku kupiłam specjalistyczne z alg morskich do róż i uniwersalny ( zachęciły mnie pozytywne opinie . Jesienią wzbogacam podłoże mączką bazaltową Pozdrawiam serdecznie Dorotko i życzę dużo zdrówka i energii na kolejne, wiosenne dni
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko to pogodę mamy podobną mimo że dzieli nas 300 km Wczoraj w dzień temperatura podniosła się prawie do 4 stopni i śnieg stopniał, ale wieczorem dosypało znacznie więcej Miejmy nadzieję, że sprawdzą się prognozy i od środy w końcu będzie prawdziwa wiosna
Pozdrawiam wiosennie i dużo
Pozdrawiam wiosennie i dużo
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Nocą trochę śniegu posypało, dobrze, że mróz zmalał. Od rana świeciło piękne słoneczko, wyniosłam moje wysiewy do foliaczka niech mają jasno. Popracowałam w garażu czyniąc kolejne wysiewy.
Kasiu ogród wyglądał pięknie, ale w pierwszy dzień wiosny oczekiwałam innych widoków. Temperatura wczorajsza mnie zszokowała, bo nic nie zapowiadało, że tak nisko spadnie. Śnieg na pewno się przydał, bo dziś kwiatuszki pokazały chęć do życia. Już zimie mówię dość niech prawdziwa wiosna przyjdzie.
Bogusiu cieszę się że jesteś wiem jak sporo teraz pracy mamy w ogrodach, każdą chwilkę wykorzystujemy na jego uprzątnięcie, więc forum idzie w odstawkę. Wierzbę tnę bardzo mocno, gdzieś doczytałam, że coroczne jej cięcie powoduje spłaszczanie gałązek. Mogę to potwierdzić, bo przez 3 lata nie cięłam i gałązki były okrągłe, a jak ją ciacham ma je spłaszczone.
Zeszły sezon nie był przyjazny dla pomidorów, moje również miały dużo mniej owoców. Dzięki za informacje o bakłażanach ja dopiero zaczynam z nimi przygodę, więc wszystkie wiadomości bardzo potrzebne. Nawozów też mam sporo, staram się mieć wszelakie. Słyszałam o dobroci nawozów z alg, na pewno będziesz zadowolona. Swoje róże zasilę dwa razy rozcieńczonym nawozem gołębim, dostaną też hydrokompleks.
Dziękuję za dobre słowa, pozdrawiam
Halinko ja mam dość zimy, przed chwilką sypały znowu grube płatki śniegu. Mam nadzieję, że to ostatnie podrygi zimy. Liczę na lepszą pogodę, dziś świeciło ładnie słońce Jak tak będzie to na koniec tygodnia może być fajnie.
Wiosenne pozdrowienia przyjmuję
Mam nadzieję, że to będą ostatnie zdjęcia ze śniegiem w tle.
Kasiu ogród wyglądał pięknie, ale w pierwszy dzień wiosny oczekiwałam innych widoków. Temperatura wczorajsza mnie zszokowała, bo nic nie zapowiadało, że tak nisko spadnie. Śnieg na pewno się przydał, bo dziś kwiatuszki pokazały chęć do życia. Już zimie mówię dość niech prawdziwa wiosna przyjdzie.
Bogusiu cieszę się że jesteś wiem jak sporo teraz pracy mamy w ogrodach, każdą chwilkę wykorzystujemy na jego uprzątnięcie, więc forum idzie w odstawkę. Wierzbę tnę bardzo mocno, gdzieś doczytałam, że coroczne jej cięcie powoduje spłaszczanie gałązek. Mogę to potwierdzić, bo przez 3 lata nie cięłam i gałązki były okrągłe, a jak ją ciacham ma je spłaszczone.
Zeszły sezon nie był przyjazny dla pomidorów, moje również miały dużo mniej owoców. Dzięki za informacje o bakłażanach ja dopiero zaczynam z nimi przygodę, więc wszystkie wiadomości bardzo potrzebne. Nawozów też mam sporo, staram się mieć wszelakie. Słyszałam o dobroci nawozów z alg, na pewno będziesz zadowolona. Swoje róże zasilę dwa razy rozcieńczonym nawozem gołębim, dostaną też hydrokompleks.
Dziękuję za dobre słowa, pozdrawiam
Halinko ja mam dość zimy, przed chwilką sypały znowu grube płatki śniegu. Mam nadzieję, że to ostatnie podrygi zimy. Liczę na lepszą pogodę, dziś świeciło ładnie słońce Jak tak będzie to na koniec tygodnia może być fajnie.
Wiosenne pozdrowienia przyjmuję
Mam nadzieję, że to będą ostatnie zdjęcia ze śniegiem w tle.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16046
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
No nie, ja to już nie mogę patrzyć na to białe dziadostwo. Toż to końca nie widać. Biedne krokusiki. Zdjęcia i ujęcia same w sobie ładne, ale... sama wiesz Dorotko, że nam już w duszy gra wiosna.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16647
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, spójrz na to, co się w przyrodzie dzieje z optymizmem. Wszak krokusiki wyglądające spod śniegowej pierzynki tworzą niezwykle malownicze obrazy!
Najważniejsze, że nic a nic ani śnieg, ani mróz im nie zaszkodziły.
Będzie jeszcze zielono, będzie jeszcze pięknie.... Kiedyś, mam nadzieję.
Pozdrawiam cieplutko.
Najważniejsze, że nic a nic ani śnieg, ani mróz im nie zaszkodziły.
Będzie jeszcze zielono, będzie jeszcze pięknie.... Kiedyś, mam nadzieję.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko każdy już czeka na prawdziwą wiosnę, a ona się ociąga.
Twoje krokusy na białym tle prezentują się cudnie, to jedyny plus białego puchu
Jeszcze momencik i ruszymy do prac
Miłego dzionka
Twoje krokusy na białym tle prezentują się cudnie, to jedyny plus białego puchu
Jeszcze momencik i ruszymy do prac
Miłego dzionka