MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
adam_k27
200p
200p
Posty: 279
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Tak się zastanawiam kiedy wystawić kokony rogatej do ula? Początek marca, połowa marca? Pytam bo muszę im jeszcze ul zmajstrować, bo póki co nie mam ich gdzie umieścić. No chyba ze wstawię je do ula w którym miałem murarki ogrodowe, a ogrodowym zrobię nowy ulik. Na razie kokony leżą w lodówce nastawionej na 3 stopnie celsjusza. To jest zapasowa lodówka więc jest rzadko otwierana.
Awatar użytkownika
ernownik
50p
50p
Posty: 72
Od: 7 sie 2020, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Mogę Ci podpowiedzieć jak w ostatnich latach u mnie w Bydgoszczy zaczynało się wygryzanie:
- 2016 - 10.04
- 2017 - 6.04
- 2018 - 7.04
- 2019 - 6.04
- 2020 - 26.03

Z powyższego można wywnioskować, że jak kokony wyłożysz w 2 połowie marca to powinno wystarczyć. No a nawet jakbyś się spóźnił kilka dni z wyjęciem ich z lodówki to nic by się nie stało.
Pozdr.
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

monia77 pisze:Jesienią łuskalam kokony i trafiłam na larwy jeszcze żywe.Postanowilam wziąć 2 i dałam do probówki z pyłkiem a korek zrobiłam z papieru toaletowego. Zapomnialam o nich gdy parę dni temu patrzę a po biurku spaceruje bolica a w probówce była jeszcze jedna.Teraz boję się resztę łuskać bo w tym poziomie mam bolice ale tylko kilka wiem na pewno że ich bo na niebiesko zamurowane.
Nie masz czego się bać. Sama przecież przetestowałaś jak są odporne na łuskanie. U mnie też ich jest sporo. Po rozłupaniu trzciny zostawiam do inkubacji, a w kwietniu lub maju wywożę w plener. Są świetne do obserwowania faz przeobrażania, stopniowo ciemnieją i dostają kształtów imago. Jak dalej będziesz miała obawy, to po nadłupaniu trzciny powąchaj ją. Zapach jest ostry, chemiczny - szczególnie u tych, które targają do gniazd rynnice.

Sezon zaczyna się za dwa, trzy tygodnie. Masakra jak to szybko spiernicza, a trzciny mam jeszcze zero.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Ja swoje kokony jutro wystawiam :heja w kartonowych pudełkach z otworami by mogły wyjść jak się wygryzą ;:215 nie zamokną i tak są na tarasie w temperaturze otoczenia ;:306



Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
KerniPL
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 3 lut 2021, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

No właśnie. Pierwszy raz w tym roku zaczynam przygodę z murarkami.
Pytanie, kiedy wystawić pudelka z kokonami na dwór?
Póki co śpią sobie w lodówce na dolnej półce.
Jestem z pomorskiego jak coś.
Loko_Poko
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 15 sty 2020, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Zauważyłem, że u mnie termin wystawienia kokonów zawsze zbiega się z początkiem kwitnienia forsycji. Jeżeli widzę, że na forsycji pojawiają się żółte kwiaty to znak, że idzie wiosna i czas wyłożyć kokony.
Polska język, trudna język. Ja nie znać tak dobrze.
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Dziś rozłupałem moje trzcinki i już wiem że sezon był wręcz rekordowy dla muszek - ich larw mam zatrzęsienie , ale za to bardzo mało roztoczy :;230
Prawie wszystkie larwy są jednak w komórkach gdzie jest murarka ogrodowa - nie ma ich przy rogatej co jest jakimś pocieszeniem .
Zostały jeszcze formatki do wydobycia , ale szału nie widzę w trzcinie więc tam też pewnie tak będzie .
Póki co mam rogatej 0,5 litra kokonów , a przynajmniej tak mi się wydaje -wszystko się okaże jak je posegreguję na spokojnie ...
Awatar użytkownika
baba
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 cze 2018, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Śniegu u nas jeszcze zalega gruba warstwa ale co myślicie o zapowiadanym dużym ociepleniu w najbliższym czasie? Teraz mam kokony w nieogrzewanej kotlowni przy uchylonym oknie ale boję się czy jak faktycznie przyjdzie parę dni po kilkanaście stopni czy się nie wygryzą? Bo ani nie ma pożywienia ani nie wiadomo czy mrozynie wrócą. Myślicie że na razie je schować do lodówki?
pasjon
50p
50p
Posty: 53
Od: 18 wrz 2015, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

niezbyt dobra wiadomość(teraz potwierdzona naukowym badaniem) dla dzikusek- opryski zabijają larwy:https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... _crN5jIuVL
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Dzisiaj na działce miałem niespodziankę śniegu pełno jeszcze a tu to
Obrazek ;:145 a kokony już wystawiłem w pudełkach kartonowych i tak są całą zimę na zimnym tarasie to w uliku będą miały tak samo i z wystawianiem nie zrobię obsuwy ;:306


Obrazek

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Witam wszystkich murarkowiczów :wit
Moja hodowla niestety podupadła ostatnimi czasy, jeśli ktoś miałby nadwyżkę kokonów to chętnie przygarnę ze 300 sztuk :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Suppa a to czemu tak podupadła hodowla ;:145 może rurki nie łupane ;:223 wysłałem Tobie wiadomość na priv daj szybką odpowiedz bo ciepło idzie ;:304



Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
ernownik
50p
50p
Posty: 72
Od: 7 sie 2020, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

markonix pisze:Dziś rozłupałem moje trzcinki i już wiem że sezon był wręcz rekordowy dla muszek - ich larw mam zatrzęsienie ...
czy o takim czymś piszesz:
Obrazek

U mnie takich biało żółtych larw było zatrzęsienie. W sumie w tym roku po raz pierwszy zabrałem się za łupanie trzciny zaczynając od najstarszego ula założonego w 2016 r. W zeszłym roku był on najmniej popularny i na starcie sezonu zostało dużo trzcin nie odsklepionych, dlatego zaplanowałem najpierw łupanie a potem, czyszczenie ula, konserwację i na koniec wypełnienie świeżą trzciną.
Faktycznie w tym ulu była bieda jeśli chodzi o kokony a gdy już jakieś rurki były zamurowane w zeszłym roku to trafiały się z tymi larwami. Dodatkowo od tylnej ścianki ula było bardzo dużo ziemi pozostałej po odsklepianiu rurek przez pszczoły.
Będę musiał zweryfikować swoje plany i zrobić jeszcze przed nadchodzącym sezonem łupnie drugiego z najstarszych uli i wymianę trzciny bo przeczuwam, że sytuacja będzie podobna.
Pomimo że moja hodowla murarek z roku na rok coraz bardziej się rozrastała będę musiał dopilnować by wymieniać trzcinę co najmniej co 2 rok.
Te muszki to jakieś pszczele pasożyty czy raczej współmieszkańcy rurek trzcinowych?
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

ernownik ja jak nie łupałem trzciny przez 2 sezony to pasożytów było więcej niż kokonów ;:145 teraz łupię wszystko co sezon ;:215



Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

zagiel pisze:Suppa a to czemu tak podupadła hodowla ;:145 ....
Złożona sprawa i powodów pewnie kilka.
Po bodajże 2 latach hodowli murarek w tych samych rurkach bez wyłuskiwania kokonów moja populacja znacząco zmalała, z kilku tysięcy pozyskiwanych kokonów rocznie do kilkuset.

W 2019 roku postawiłem na formatki, które niestety niezbyt przypadły pszczółkom do gustu. Zasiedliły tylko kilkadziesiąt otworów, z czego uzbierało się ze 200 kokonów. Myślałem, że populacja się odbuduje w zeszłym roku, gdy wystawiłem te same formatki sądząc, że po pierwszym sezonie będą może pachniały bardziej przyjaźnie dla pszczół i je przyciągną oraz pęczek trzciny dodatkowo. Tak się jednak nie stało, pszczoły zasiedliły jedynie wystawiony pęczek trzcin omijając całkowicie formatkę :roll: A i tutaj presja pasożytów była spora i nie za wiele kokonów w rurkach.

No i zostało mi ostatecznie 98 kokonów z mojej hodowli...

Presja pasożytów jest u mnie wysoka + może jakieś inne czynniki tak zredukowały populację, nie mówię tylko o "swoich", ogólnie całą masę ich wypuściłem na wolność przez lata, zajmowały każdą szparkę w okolicy, a nie widać ich ostatnio za dużo w otoczeniu..

Jak widać murarki można bardzo szybko namnożyć, jednak równie szybko mogą zniknąć.

Murarki hoduję już koło 12 lat a ciągle mnie zaskakują i się człek uczy całe życie :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”