Bób cz.4
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 5 lis 2020, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Holandia
Re: Bób cz.4
Ja będę robic nowa rozsade w drugim lub trzecim tygodniu lutego.
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Wysiewam w drugiej połowie lutego. Póki co, udawało się tak, że nie miałam problemów z przechowaniem. Sadzę do doniczek 7x7 cm, po wzejściu wynoszę do nieogrzewanej szklarni. W ubiegłym roku część zostawiłam w zimnym pomieszczeniu w domu, ale światła było za mało i te wyniesione do szklarni były w zdecydowanie lepszej kondycji.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7408
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
Trudno przewidzieć jaką pogodę będziemy mieli pod koniec marca i na początku kwietnia. Teoretycznie rozsadę bobu produkuje się w ciągu 20-25 dni ale ja wolę dać jej miesiąc na rośnięcie. W miarę bezpiecznie można wysadzać rozsadę do odkrytego gruntu ok. 10 IV a do gruntu pod włókninę k. III pocz. IV. Ja przeważnie pierwszą rozsadę zaczynam produkować w połowie lutego a drugą 1 III chociaż bardzo często 1 III sieję też bób bezpośrednio do gruntu (przykrywam po wysiewie włókniną/multiclimą.
Re: Bób cz.4
Witam.
Ja kupiłem Jankiela Białego po pół kilo.
Mnie smakował.
Czym nawozicie? Zrobiłem analizę glebową za 60 zł, zdecydowanie za dużo!, bo oprócz pH, NPK to tylko wapń i magnez - bez próchnicy,żelaza,miedzi, itp.
pH jest odpowiednie.Nie daję od lat obornika prawdziwego ale tylko granulowany. Myślę,że w tym roku użyję nawozu mineralnego pod pomidory który kupiłem, bo będzie siany 3 raz w ty samym miejscu ( innej możliwości nie mam ). Myślę też o nawozie 3w1 o ile to nie jest zwykłe naciągactwo (te humusy...)
Ja kupiłem Jankiela Białego po pół kilo.
Mnie smakował.
Czym nawozicie? Zrobiłem analizę glebową za 60 zł, zdecydowanie za dużo!, bo oprócz pH, NPK to tylko wapń i magnez - bez próchnicy,żelaza,miedzi, itp.
pH jest odpowiednie.Nie daję od lat obornika prawdziwego ale tylko granulowany. Myślę,że w tym roku użyję nawozu mineralnego pod pomidory który kupiłem, bo będzie siany 3 raz w ty samym miejscu ( innej możliwości nie mam ). Myślę też o nawozie 3w1 o ile to nie jest zwykłe naciągactwo (te humusy...)
Re: Bób cz.4
Czy oprócz strąkowca bobowego w strąki bobu wgryza się jeszcze jakiś inny szkodnik? U mnie oczywiście problemem zawsze była mszyca oraz robaki niewiadomego mi pochodzenia (może to ten strąkowiec ale czy on nie robi większych dziurek?). W każdym razie przy zbiorach na nasionach jak już było widać kropeczki 1x1mm to już wiedzieliśmy, że w ziarenku jest malutka biaława larwa blee...
Na mszycę coś się znajdzie ekologicznego ale na te robale? Jak pisałem wyżej - nie wiem czy to był, jest strąkowiec czy może coś jeszcze innego. Ostatnio z domownikami zrezygnowaliśmy wręcz z uprawy bobu przez te robactwo.
Inna sprawa to w ogóle nie wiedziałem, że bób można tak wcześnie wysiewać i że może znieść kilka stopni mrozu... Wow, może w tym sezonie porobię troszkę rozsad.

Inna sprawa to w ogóle nie wiedziałem, że bób można tak wcześnie wysiewać i że może znieść kilka stopni mrozu... Wow, może w tym sezonie porobię troszkę rozsad.

Re: Bób cz.4
Muszę zaobserwować co z mszycą. Kiedyś i owszem, była problemem. Jestem zwolennikiem biologicznej eliminacji i w zeszłym mszyca nie stanowiła problemu, żebym pryskał czymkolwiek.
W tym roku zamierzam poświęcić więcej uwagi owadom pożytecznym, czy faktycznie mają jakiś wpływ na mszyce i inne szkodniki.Bób, róże, warzywa itp.
porobiłem "domki" na zimujące owady lub chroniące się tam podczas upałów.
Zamierzam w tym roku ziemię pod bób nawieźć organicznie ( w większej ilości oraz, po raz pierwszy, mineralnie ). Wermikompost, obornik granulowany, saletra amonowa. W fazie wzrostu na pewno Substralem Magiczna Siła, ale jeszcze zobaczę jak zareaguje po saletrze i organice. Przed siewem nieco a potem sukcesywnie po trochę, żeby nie wyległ bo z mineralnym to doświadczenie nie mam żadnego.
W tym roku zamierzam poświęcić więcej uwagi owadom pożytecznym, czy faktycznie mają jakiś wpływ na mszyce i inne szkodniki.Bób, róże, warzywa itp.
porobiłem "domki" na zimujące owady lub chroniące się tam podczas upałów.
Zamierzam w tym roku ziemię pod bób nawieźć organicznie ( w większej ilości oraz, po raz pierwszy, mineralnie ). Wermikompost, obornik granulowany, saletra amonowa. W fazie wzrostu na pewno Substralem Magiczna Siła, ale jeszcze zobaczę jak zareaguje po saletrze i organice. Przed siewem nieco a potem sukcesywnie po trochę, żeby nie wyległ bo z mineralnym to doświadczenie nie mam żadnego.
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Wolfik, oprócz domków dla owadów, które wymagają jednak trochę pracy albo kasy, warto jest postawić na rośliny, które te owady przyciągną. A najprostsze rozwiązania często są najlepsze. Zostaw do zakwitnięcia, po kilka sztuk, pospolite warzywa dwuletnie: marchewkę, pietruszkę, pasternak, seler, buraka. Pozwól, choć jednym kwiatem, zakwitnąć lubczykowi. Rozrzuć po ogrodzie nasiona kopru i pozwól mu zakwitnąć. W warzywniku znajdź miejsce dla nasturcji, nagietków, aksamitek. Niektóre z nich przyciągną mszyce i przyjmą cały atak, a zapach wszystkich (są bardzo aromatyczne) zmyli szkodniki, które będą latały nad naszymi warzywami wyszukując smakowite dla siebie kąski.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7408
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Jaką odmianę namoczyłeś?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7408
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
Nie do końca wiem czy to Fabiola F1 czy Witkiem Manita. Stawiam jednak na Fabiola F1.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13904
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Też juz powoli mysle nad pierwszą turą bobu na rozsade. Czekam tylko na podłoże. 

Re: Bób cz.4
Dobrze widzę - lepiej przed włożeniem do ziemi namoczyć go jak fasolę? Hmm... Ja niestety mam windsora z marketu - nadaje się do zrobienia rozsad? (zamówiłem też 2 inne odmiany z internetu ale zanim przyjdą to będzie kwiecień więc ew od razu do gruntu je posieję).
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Bób cz.4
Ja nie moczę, rozsady robię w pierścieniach 5/6. Torf+perlit dobrze nawadniam 0.5% Kristianem żółtym , po ok 5-7 dniach mam wschody. Po ukazaniu się 1-2 par liści właściwych rozsady lądują na balkonie. W tym roku u mnie niezawodna (dzięki Przemkowi) Witkiem Manita i po raz pierwszy podobno najwcześniejsza odmiana TOPBOB (wegetacja max 90 dni)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 5 lis 2020, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Holandia
Re: Bób cz.4
Mam pytanie odnosnie odmiany Bonzo. Dostalam nasiona tego bobu przypadkiem i nie planowalam go sadzic, ale teraz zastanawiam sie czy zmniejszyc ilosci planowanych sadzonek Witkiem Manita na rzecz tego bobu. Czy ktos, kto go uprawial, moglby cos wiecej o nim napisac? Glownie interesuje mnie plennosc i smak (mimo ze ten jest subiektywny).
W wyszukiwarce znalazlam troche informacji ale glownie o tym, ze nie jest tak wczesny jak pisza na opakowaniu.
W wyszukiwarce znalazlam troche informacji ale glownie o tym, ze nie jest tak wczesny jak pisza na opakowaniu.
Re: Bób cz.4
Posadziłem bób do doniczek. Traktuję to trochę jak eksperyment no ale zobaczymy... Póki co doniczki są przy oknie wraz z lampą do roślin. Potem za ok miesiąc do szklarni. W jednej paczuszce Windsora (40g) było równo 28 szt. nasion, więc zapełniłem doniczkami p7 równo całą kuwetkę 4x7. Sadziłem pojedynczo. Słyszałem też, że niektórzy wysiewają bób już jesienią czy próbowaliście robić takie rzeczy?
Tylko sam się zastanawiam czy to siali do gruntu czy w doniczki... Ale już początkiem maja ponoć mają niezłe strączki.
