Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Nie, w żadnym wypadku podlewać częściej. Jeśli zgubił praktycznie wszystkie liście to radykalnie zmniejszyła się zdolność przez nie transpiracji wody. W takiej sytuacji ograniczamy podlewanie. Oczywiście nie można zbytnio przesuszyć podłoża, dopóki nie wypuści nowych liści, można pozwalać delikatnie przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
Natomiast, żeby pobudzić do wypuszczenia nowych liści, należy podnieść wilgotność powietrza. Jednym ze sposobów jest nałożenie przezroczystego worka i postawienie w bardzo jasnym stanowisku, sugerowany ciepły parapet. Worek trzeba albo zdejmować codziennie na kilkanaście minut albo zrobić otwory wentylacyjne. Trzeba też kontrolować czy nie pojawia się pleśń. Po upływie 2 - 3 tygodni(czasami trochę dłużej), powinny zacząć pojawiać się liście.

Ps. Z botanicznego punktu widzenia nie ma takiego fikusa, jak panda. Jest to tylko nazwa handlowa.
Te a'la bonsai, to są fikusy retusa/microcarpa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Nuami
100p
100p
Posty: 182
Od: 15 lut 2015, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Jest zbyt duży aby ustawić go na parapecie. Stoi przed nieotwieranymi oknami balkonowymi tuż przed firanką, wystawa wschodnia. Problem jest taki, że faktycznie wilgotność jest niska bo gdzieś z 45% i wiem o tym, że to straszna lipa ale to salon rodziców i nie mogę tam podnieść wilgotności. Muszę go utrzymać przy życiu do lata, kiedy będę się przeprowadzać i dostanie swoje docelowe miejsce. Zafunduję mu szklarenkę workową i oby wytrzymał .

Czy myślisz, że zaryzykować i w sumie mogę mu wynaleźć jedno miejsce też wystawa wschodnia, postawiłabym go na stoliku przed oknem. Tam jest wilgotność 60 % , Ale czy jest sens go przestawiać? Nie będzie to dodatkowym stresem ?

Choć w sumie nie ma liści to nic już nie zrzuci ;:306 Taki plus

Co do odmian to nie wiem, gdzieś na tym forum spotkałam się właśnie ze stwierdzeniem ,że szczepią odmianę Panda, która ma mniejsze liście od typowej retusy. Nie wiem, wiem, że faktycznie liście wyrastające bezpośrednio z pnia są inne niż te zaszczepione. Ale jak nie ma to nie ma widocznie ktoś źle napisał a ja łyknęłam : )
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Rośliny, a zwłaszcza fikusy nie lubią ani przestawiania, ani nawet obracania. Niestety fikus retusa obok Benjamina to chyba najbardziej chimeryczne gatunki. Jeśli stoi obecnie w pobliżu okna, to lepiej żeby tam został. Przyjdzie wiosna, to powinien odbudować listowie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Nuami
100p
100p
Posty: 182
Od: 15 lut 2015, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Więc go nie przestawiam, a do podwyższenia wilgotności zastosuję worek.

Dzięki Norbert :wit
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
Siharoo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 mar 2021, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Fikus Retusa w słoiku.

Post »

Dzień dobry,
Od niedawna posiadam Fikusa retusa w szklanym sloju (las w sloiku). Mam jednak pewien problem, otóż liście drzewka zwinęly się, zbrazowialy i tak jest od ponad tygodnia (nie opadają). Czy możliwe jest, że drzewko zmarzlo? Nie było mnie w domu kilka dni, opalane jest kominkiem więc było dość chłodno. Dodam, że drzewko jest w dość jasnym miejscu (nie na sloncu) i podlewane jest według instrukcji (na mech). Pytanie jednak czy te liście które już są w końcu odpadna i wyrosną nowe, zielone, bo w tym momencie martwię się iż już nic nie będzie z rośliny... Załączam zdjęcie i pozdrawiam, liczę na pomoc - to moje pierwsze drzewko w słoiku.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Tak się kończy uprawa w czymś tak sztucznym, jak słoiki, kule, itp. To ładnie może wyglądać na samym początku, ale jest całkowicie niepraktyczne i kończy się najczęściej problemami.

Rośliny uprawiamy w doniczce z odpływem w przepuszczalnym podłożu i drenażem.
Ten fikus najprawdopodobniej po prostu padł. Trzeba wyciągnąć roślinę z tego czegoś, sprawdzić stan korzeni oraz delikatnie zdrapać korę na jednej, dwóch gałązkach. Jeśli będzie żywe zielone to może coś będzie. Jeśli nie, to tylko śmietnik.

Przy okazji akurat fikusy potrzebują słońca, nie wiem gdzie wyczytałaś że słońce im szkodzi...

Poczytaj też wątek, do którego przyniosłem Twój post, tutaj znajdziesz sprawdzone informacje na podstawie doświadczeń w uprawie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Nuska14
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 cze 2020, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Fikus ginseng

Post »

Witam, przychodze po poradę, jak ostatnio się dowiedziałam posiadam fiskusa ginseng, zawsze rósł taki zwarty i miał małe, ciemnozielone listki. Wczoraj zauważyłam że wypuszcza jakieś inne gałązki, takie długie z dużymi, jasnozieonymi listkami, zupełnie nie przypominają tych, które zawsze miał. I teraz moje pytanie dlaczego on tak robi? Czy ja mam te gałązki przyciąć czy zostawić tak jak rosną? Ewentualnie czy te gałązki da się jakoś wsadzić do innej doniczki po odcięciu? Z góry dziękuję za odpowiedzi :D
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Za ciemne stanowisko. Fikus ma stać na parapecie, a nie na szafce/regale w głębi pomieszczenia...

Poczytaj wątek, do którego przeniosłem Twój post.


Przy okazji, ginseng jest tylko nazwą handlową. Nazwą botaniczną jest ta w tytule wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Nuska14
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 cze 2020, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

On stoi na parapecie, mam go już z 2 lata i nic nie robił takiego wcześniej, czy mogę to po prostu odciąć?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Tak, odciąć.
Jeśli nagle z pnia nagle zaczął wypuszczać dużo takich "dzikich" gałązek, a ma jasne stanowisko, to po prostu odezwała się natura. Te fikusy są sztucznie przycinane z dużych egzemplarzy żeby imitowały małe drzewka bonsai. Dlatego po jakimś czasie, może tak się dziać jak w przypadku Twojego egzemplarza.
Żeby zachować ładny pokrój, takie odrosty trzeba na bieżąco wycinać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
hajscube
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 kwie 2021, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Witam mam problem ze swoim ficusem, nie wiem czy jeszcze żyje. Poza tym że zgubił liście to jego pień jest mega zeschnięty/ pomarszczony. Problemy zaczęły się kiedy przesadziłem go do nowej doniczki z ziemią uniwersalną, było to parę miesięcy temu, chwilę się trzymał ale w lutym/marcu zaczął gubić liście. Na dniach zmieniłem mu podłoże na takie z wysoką przepuszczalnością. Ponad to pod spodem na pniu pojawiły się biały nalot, nie jestem pewien czy to wełnowiec czy co. Poniżej dołączam 3 zdjęcia. Powiedzcie czy jest dla niego nadzieja ?

https://imagizer.imageshack.com/img923/684/ODRADp.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8201/ksiOBY.jpg

biały nalot:
https://imagizer.imageshack.com/img922/8898/In9aEl.jpg
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Tutaj już nie ma co ratować, to jest trup.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
aleksandraanna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 kwie 2021, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Dzień dobry wszystkim!
Piszę, ponieważ szukam przyczyny, co się stało z moim fikusem. Zdaję sobie sprawę z tego, że już nie ma co ratować, ale korzystając z wiedzy osób tutaj zgromadzonych, może uda mi się ustalić, co go dopadło.
Ficus microcarpa zakupiony w Ikei w sierpniu 2019 roku. Nie miał u nas lekko, bo najpierw stracił liście z powodu zainteresowania kota. Jednak kota udało się oduczyć zaczepiania kwiatka, a on spokojnie, bez stresu odbił, stał i zdobił nasz stół. Stanowisko słoneczne, bez bezpośredniej ekspozycji. Roślina podlewana regularnie (raz w tygodniu), niewielkimi ilościami wody, by gleba była leciutko wilgotna. W mieszkaniu jest sucho, temperatura normalna około 20 stopni, wiosną i latem cieplej, do 24, bo mamy wielkie okna od południa i zachodu. Fikusa czasem spryskiwałam wodą, jeśli sama czułam suchość powietrza, zwłaszcza zimą.
Bez żadnych zmian w mikroklimacie mieszkania, bez żadnych zmian w pielęgnacji, około 3 tygodnie temu fikus zmarniał. Wyglądał "smutno", wszystkie liście jakby zwiędły. Pierwsza moja myśl była taka, że ma za mało słońca. Kwiecień był wyjątkowo pochmurny i brzydki. Dlatego przesunęłam go odrobinę bliżej okna. Gleba w porządku, na liściach nie było żadnych oznak choroby. Dolałam też odrobinę więcej wody niż zwykle. Niestety on dalej marniał. Zrzucił 95% swoich liści (reszta z pewnością dołączy lada dzień), ale to, co mnie naprawdę zaniepokoiło, to zmarszczenie kory. Wczoraj jednak zaobserwowałam coś dziwnego, jakby włókna pokrywające sporą część pnia. Dziś jest ich jeszcze więcej, pojawiła się też biała grzybnia na glebie. Gdy nacisnęłam mocniej na pień, zrobiła się w nim dziura, bo jest on miękki i jakby pusty w środku. Jestem w stanie wyjąć drzewko z korzeniami, ale ich wygląd nie jest podejrzany. Są zwarte, bez nalotów i wyglądają na żywe. Gleba nie jest mokra tylko lekko wilgotna.
Wiem, że to już jego koniec, ale chciałabym wiedzieć, co się stało, żeby na przyszłość uniknąć takiej sytuacji. Lektura tego wątku już uświadomiła mnie, że moja pielęgnacja drzewka była daleka od idealnej, niemniej jednak tak gwałtowne załamanie się jego kondycji nie nastąpiło bez jakiejś przyczyny.
Poniżej zdjęcie drzewka i nalotu na pniu:
https://drive.google.com/file/d/1qhsHWz ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1qheNWz ... p=drivesdk

Dziękuję z góry za wszystkie wskazówki i pozdrawiam!
margarethagar
100p
100p
Posty: 161
Od: 11 mar 2021, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

aleksandraanna

Czy masz pewność, że kot nie zaczepiał rośliny, kiedy Ty nie widziałaś? :)

Moim zdaniem jest przelany i zgnił. Szkoda, że nie wrzuciłaś zdjęcia korzeni.
Widzę, że rósł w doniczce bez odpływu, więc woda na pewno zalegała w korzeniach.
Podlewanie raz w tygodniu to mogło być dla niego za często. Podłoże powinno przeschnąć w głębi między podlaniami.

A spryskiwanie nic nie daje. Moczenie liści nie podnosi stale wilgotności powietrza, tylko nawilżacz.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19280
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ficus microcarpa (retusa), moclame - gubi liście, choroby, szkodniki

Post »

Fikus powinien mieć od razu zapewnione jasne stanowisko, ale główną przyczyną problemów było posadzenie do pojemnika bez odpływu oraz częste spryskiwanie liści o czym napisała wyżej Margarethagar.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”