Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
viola123 jak siejesz tą olbrzymią (czy nasiona wymagają stratyfikacji) i kiedy? Będę siała ją po raz pierwszy, nasionka mam z AWN i nie chciałabym ich zmarnować.
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
W pierwszym roku nie zdążyłam, późno zamówiłam i siałam od razu w domu. Wzeszły po ok 20 dniach. W następnym roku też nie chłodziłam i nie narzekałam na wschody. Polecam, są piękne jeszcze w listopadzie.
Viola
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Dziękuję za szybką odpowiedź, połowę nasionek już wysiałam - mam nadzieję, że wzejdą i będą latem i jesienią zdobiły ogródek (właśnie zdjęcia Twojej szałwii mnie zainspirowały do jej posiadania). A jeszcze zapytam czy łatwo jest później zebrać nasionka i jak/kiedy należy to zrobić?
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
No właśnie... Szałwię i ja sieję, w dodatku nie pierwszy raz - i nigdy nie miałam problemów z jej uzyskaniem, ziemią przykrywałam delikatnie, trzymałam w ciepłe, a po skiełkowaniu starałam się zapewnić dużo światła.przemek1136 pisze: W tym roku po raz pierwszy wysiałem nasiona kilku odmian szałwi. Na tle innych rewelacyjnie rośnie odmiana "Czardasz". Dwie odmiany zaczynają chorować ale po przepikowaniu już im lepiej.
W tym roku kupiłam nowe nasiona, na których napisano "głębokość siewu 1 cm". Napełniłam tackę jak najbliżej rantu, zrobiłam minimalne dołeczki na nasionka i przysypałam, żeby było, jak piszą. I nagle znalazłam gdzieś filmik w internecie, że nie przysypuje się nasion szałwi! A ja zawsze to robiłam, chociaż pewnie płycej?
Biegnę więc po radę do Was, kochanych forumowiczów, i w wyszukiwarce znajduję Twój, Przemku, post sprzed lat kilku, oraz komentarze do niego. Podrzucam temat jeszcze raz - jak głęboko siejecie szałwię? Czy mam teraz wygrzebywać ziemię z tacki, nie wierząc w instrukcję na opakowaniu?

Pozdrawiam, Ilona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7459
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
ABC wysiewów
Temperatura kiełkowania 16-25*C
żywotność nasion: 1-3 lata (do 4) Nasiona bardzo często porażone są przez grzyby
kiełkowanie (rekord po 3 dniach) 7-21 dni (zwłaszcza starsze nasiona)
wg. mnie optymalny termin wysiewów: cały marzec
produkcja rozsady-17 tyg. (wysiewy styczniowe)
10 tygodni z doświetlaniem i bez pikowania (wysiew III) 12-14 tygodni (wysiewy III)
lepiej nie spieszyć się z wysiewami bo rośliny są wrażliwe na przymrozki
Teoretycznie nasiona lepiej kiełkują na świetle więc lepiej wcisnąć je w podłoże i nie przykrywać ziemią ale uwaga mogą wtedy łatwiej przesychać więc warto zasiewy przykryć szybą/folią
Nasiona przykryte ziemią, o ile nie są porażone lub stare też powinny wykiełkować bez większych problemów.
Ja od pewnego czasu kiełkuję nasionka na wacikach i skiełkowane po ok.16-20 szt przenoszę do doniczek P9. W tym roku skiełkowane nasionka będę prawdopodobnie przenosił od razu do VEFI 96 lub VEFI 77.
Nasiona umieszczone na wacikach pokrywają się śluzem!!! Nie należy się tym martwić!
Temperatura kiełkowania 16-25*C
żywotność nasion: 1-3 lata (do 4) Nasiona bardzo często porażone są przez grzyby
kiełkowanie (rekord po 3 dniach) 7-21 dni (zwłaszcza starsze nasiona)
wg. mnie optymalny termin wysiewów: cały marzec
produkcja rozsady-17 tyg. (wysiewy styczniowe)
10 tygodni z doświetlaniem i bez pikowania (wysiew III) 12-14 tygodni (wysiewy III)
lepiej nie spieszyć się z wysiewami bo rośliny są wrażliwe na przymrozki
Teoretycznie nasiona lepiej kiełkują na świetle więc lepiej wcisnąć je w podłoże i nie przykrywać ziemią ale uwaga mogą wtedy łatwiej przesychać więc warto zasiewy przykryć szybą/folią
Nasiona przykryte ziemią, o ile nie są porażone lub stare też powinny wykiełkować bez większych problemów.
Ja od pewnego czasu kiełkuję nasionka na wacikach i skiełkowane po ok.16-20 szt przenoszę do doniczek P9. W tym roku skiełkowane nasionka będę prawdopodobnie przenosił od razu do VEFI 96 lub VEFI 77.
Nasiona umieszczone na wacikach pokrywają się śluzem!!! Nie należy się tym martwić!
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Ależ to prawdziwe kompendium wiedzy! Dziękuję. Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się nad szałwią, znajdzie tu wszystko, co potrzebne. Przy okazji widzę, że sposób wysiewu szałwii jest bardzo podobny do bazylii.
Nasionka mam świeżo kupione, pewnie się przebiją - ale dla pewności dorzucę jeszcze kilka na wierzchu i lekko wcisnę, może będą wcześniej.
To samo zrobię z szałwią trójbarwną, która ma znacznie mniejsze nasionka, a też przysypałam je centymetrową warstwą ziemi, co pewnie będzie dla niej o wiele większym wyzwaniem, niż dla szałwii błyszczącej.
Miałam już różne odmiany kolory kwiatów szałwii i wszystkie wydawały mi się równie piękne. W tym roku wracam do tradycyjnej czerwieni, ale nie jest to Czardasz, odmiana od której zaczynałam moją przygodę z tą rośliną.
Nasionka mam świeżo kupione, pewnie się przebiją - ale dla pewności dorzucę jeszcze kilka na wierzchu i lekko wcisnę, może będą wcześniej.
To samo zrobię z szałwią trójbarwną, która ma znacznie mniejsze nasionka, a też przysypałam je centymetrową warstwą ziemi, co pewnie będzie dla niej o wiele większym wyzwaniem, niż dla szałwii błyszczącej.
Miałam już różne odmiany kolory kwiatów szałwii i wszystkie wydawały mi się równie piękne. W tym roku wracam do tradycyjnej czerwieni, ale nie jest to Czardasz, odmiana od której zaczynałam moją przygodę z tą rośliną.
Pozdrawiam, Ilona
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Przemku, miałeś rację!
wiadomość z ostatniej chwili jest taka, że dzisiaj pięknie skiełkowała mi szałwią trójbarwna - teraz spokojnie czekam na błyszczącą, hurra!

Pozdrawiam, Ilona
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Pozdrawiam, Ilona
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Ireno, w ubiegłym roku miałam fioletową Lunę. Nie pamiętam, czy przykrywałam nasionka ziemią, czy nie, ale byłam bardzo zadowolona z otrzymanej rośliny. Szczególnie z tej, którą umieściłam w tarasowej kompozycji z koleusami i kobeą. Rozrosła się w spory, kształtny, pięknie kwitnący przez cały sezon krzaczek.
W tym roku nasiona Luny i Ramony (czerwona) okazały się zbyt stare i nie wydały z siebie już nic!
Dlatego szybko dokupiłam świeże. I rosną, wykopują się spod ziemi!
W tym roku nasiona Luny i Ramony (czerwona) okazały się zbyt stare i nie wydały z siebie już nic!
Dlatego szybko dokupiłam świeże. I rosną, wykopują się spod ziemi!

Pozdrawiam, Ilona
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 27 maja 2020, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Dzisiaj wysiałam szałwie błyszczącą Piccolo (niska, czerwona).
W zeszłym roku wysiewałam w połowie lutego i było za wcześnie, pod koniec kwietnia była już tak do wysadzenia na miejsce docelowe, nie miałam już miejsca na nią w domu, wysadziłam i mi trochę przemarzła.
Wprawdzie po usunięciu przemarzniętych części ładnie odbiła, ale wiecie jak w coś się wkłada pracę i serce to chce się by było idealnie. 
W zeszłym roku wysiewałam w połowie lutego i było za wcześnie, pod koniec kwietnia była już tak do wysadzenia na miejsce docelowe, nie miałam już miejsca na nią w domu, wysadziłam i mi trochę przemarzła.


- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Moja od wczoraj już przepikowana!
A żeby nie było zbyt słodko, to przyznam się, że mam w domu mszyce, siadają na wszystkim. Ziemiórki też.
A żeby nie było zbyt słodko, to przyznam się, że mam w domu mszyce, siadają na wszystkim. Ziemiórki też.
Pozdrawiam, Ilona
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Witam,moje szałwie są już dość duże i zawiązują pączki kwiatowe,czy to już pora na kwitnienia,czy powinnam te pączki na razie uszczykiwać ?




na balkonie i w domuhttp://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=78748
kaktusowohttp://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 62&t=78659
ogród https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2&t=122175" onclick="window.open(this.href);return false;
kaktusowohttp://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 62&t=78659
ogród https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2&t=122175" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Ja bym uszczyknął, bo teraz i tak nigdzie ich nie posadzisz. Jest nadal za zimno. Po uszczyknięciu rozkrzewią się.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )
Aniu, piękne sadzonki!
Moje po przepikowaniu dostały oprysk na mszyce i teraz też rosną jak wściekłe - mimo ostatnich tygodni pochmurnej pogody. Niemal nieprzerwanie. Myślę, że ja też będę musiała wkrótce uszczknąć pączki kwiatowe, rada Juliana będzie zatem jak znalazł.
Moje po przepikowaniu dostały oprysk na mszyce i teraz też rosną jak wściekłe - mimo ostatnich tygodni pochmurnej pogody. Niemal nieprzerwanie. Myślę, że ja też będę musiała wkrótce uszczknąć pączki kwiatowe, rada Juliana będzie zatem jak znalazł.

Pozdrawiam, Ilona