
Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Śmiać mi się chce teraz jak sobie przypomnę w zeszłym roku moje sianie piri piri ( A w tedy miałem zerowe pojęcie o uprawie papryczek, o wysiewie nasion itp. ) Całość traktowałem jak jakąś zabawę, eksperyment, wykiełkuje coś to fajne, nie uda się to trudno. Mała podstawka z pod doniczki, do podstawki wsypana zwykła ziemia kwiatowa z marketu, na ziemię nasiona ( moczone w wodzie przez 24 godziny ), nasiona lekko przysypane ziemią i całość co jakiś czas zraszałem. To w sumie jedyne co zrobiłem poprawnie z takich rzeczy, które powinno się zrobić to było moczenie nasion. Nie kontrolowałem temperatury, niczym nie przykrywałem. I o dziwo szybko wykiełkowało
I finalnie miałem nawet dość obfite zbiory. I mimo tego, że eksperyment się udał, papryczka wykiełkowała bez problemów, bez zbędnego chuchania i dmuchania i robienia jakiś cuda wianków w okól niej, to teraz jakoś bałbym się zrobić ponownie taki eksperyment. Teraz to jakoś mam myśli takie, że chciałbym wszystko zrobić bardziej profesjonalnie: odpowiednia ziemia do wysiewu, odpowiednia wilgotność, temperatura, potem doświetlanie siewek itp. Może to wszystko spowoduje, że potem papryczka będzie bardziej odporna na warunki pogodowe i ew jakieś szkodniki jak np. mszyce, które miałem w zeszłym roku.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
No i jeszcze jedna sprawa. Tak przeglądam od pewnego czasu te artykuły w Internecie na temat tych lamp i allegro w poszukiwaniu odpowiedniej i nie wiem na jaką się zdecydować. Czy warto zainwestować w taką która oprócz światła niebieskiego i czerwonego emituje też białe, IR i UV czy wystarczyło by same czerwone i niebieskie? Wiem że w początkowej fazie główną rolę odgrywa światło niebieskie i powinno być go w takiej lampie więcej niż czerwonego.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Nie znam się na doświetlaniu roślin.
Siejąc po połowie stycznia nie potrzebuję doświetlać.
Pamiętam jeszcze z czasów jak Janusz/ KaLo tu bywał, że istnieje całkiem pokaźny wątek o doświetlaniu.
https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... e#p2881783
Siejąc po połowie stycznia nie potrzebuję doświetlać.
Pamiętam jeszcze z czasów jak Janusz/ KaLo tu bywał, że istnieje całkiem pokaźny wątek o doświetlaniu.
https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... e#p2881783

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10713
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

mnie o ból głowy i jeszcze bardziej nic nie wiedziałam . Mam dwie świetlówki fluora zamontowane
pod półke oprócz tego dwie lampki nocne z żarówkami 6500K .
Po wzejściu nasion pamiętam by obniżyć temperaturę .
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Cześć,
ja też już wysiałem i widzę jak wschodzą roślinki. Niestety zobaczyłem też jakieś mikrorobaczki, które może mają 1 mm długości i są starsznie cienkie. Załączam zdjęcia z bardzo dużego przybliżenia. Tak jakby rosły im małe czułki z przodu. Czy wie ktoś, co to może być? Czy to na przykład może być sprawa ziemii?

ja też już wysiałem i widzę jak wschodzą roślinki. Niestety zobaczyłem też jakieś mikrorobaczki, które może mają 1 mm długości i są starsznie cienkie. Załączam zdjęcia z bardzo dużego przybliżenia. Tak jakby rosły im małe czułki z przodu. Czy wie ktoś, co to może być? Czy to na przykład może być sprawa ziemii?

Miło w piątek, miło w świątek. (Timon)
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Jest jeszcze jeden wątek o doświetlaniu:
viewtopic.php?f=5&t=31786&start=0 (to chyba pierwsza część wątku podanego przez whitedame).
Też mnie one przyprawiły o zawrót głowy, więc kupiłam sobie Fluorę, bo akurat w pobliskim sklepie jakaś im leżała (pewnie od lat
), a później ściągnęłam z Chin takie podwójne lampy na klips- są czerwone z niebieskim i Full spectrum. Coś tam dają, ale nadal uważam, że najlepiej doświetlać zwykłymi, białymi Led-ami, bo mają właśnie dużą przewagę niebieskiego światła, no i są łatwo dostępne.
Te czerwone diody, które są w przewadze w lampach LedGrow mają wpływ na kwitnienie i owocowanie, a więc mogą być bardziej przydatne w późniejszej fazie. Tylko po co, skoro wtedy już można korzystać z prawdziwego Słońca?
Rafmaxxx, kup sobie żarówki LED z zimnym światłem, będzie ok. Ja mam takie z OSRAM- 14W, 1521lm 6500K. Dobrze działają na rośliny, a i mnie całkiem fajnie się przy nich funkcjonuje. To fioletowe światło źle na mnie wpływa, nie jestem w stanie zbyt długo przy nim wytrzymać.
Zdaje mi się, że Błażej też doświetla swoje rozsady takimi żarówkami...
viewtopic.php?f=5&t=31786&start=0 (to chyba pierwsza część wątku podanego przez whitedame).
Też mnie one przyprawiły o zawrót głowy, więc kupiłam sobie Fluorę, bo akurat w pobliskim sklepie jakaś im leżała (pewnie od lat

Te czerwone diody, które są w przewadze w lampach LedGrow mają wpływ na kwitnienie i owocowanie, a więc mogą być bardziej przydatne w późniejszej fazie. Tylko po co, skoro wtedy już można korzystać z prawdziwego Słońca?
Rafmaxxx, kup sobie żarówki LED z zimnym światłem, będzie ok. Ja mam takie z OSRAM- 14W, 1521lm 6500K. Dobrze działają na rośliny, a i mnie całkiem fajnie się przy nich funkcjonuje. To fioletowe światło źle na mnie wpływa, nie jestem w stanie zbyt długo przy nim wytrzymać.
Zdaje mi się, że Błażej też doświetla swoje rozsady takimi żarówkami...
Pozdrawiam,Vivien333
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7546
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Dyskusje na temat doświetlania proszę prowadzić jednak w wątku do tego przeznaczonym.
Doświetlanie roślin / rozsad świetlówkami - pomysły


Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Beata - nie straszwhitedame pisze:U mnie pierwsza tura już wychodzi z ziemi.
Taka anegdotka.
Specjalnie wysiałam 8 odmian z 2014 roku zakładając, że nic nie wzejdzie.
Po 1,5 tygodnia bez efektów wyłożyłam na waciki kolejne 20 odmian z 2014 r bo po cóż je trzymać jak nasiona martwe.
Tymczasem na drugi dzień zauważyłam kiełki w 1 turze.
Już się martwię co to będzie jak wszystkie skiełkują.



Ja taki sam numer zrobiłam - robiłam porządki i wszystkie stareńkie nasiona na waciki (2014-2015) i nic się nie dzieje ... dlatego dziś młodsze dołożyłam



Jak to wszystko wzejdzie, to będę miała jazdę
Chciałam tyko 5 nowych mieć, bo kilka mam w domu 1 i 2letnich...... a teraz na wacikach 13 odmian mam po kilka nasion


,
Pozdrawiam, Aneta:)
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Namocz/podlej wodą utlenioną.
Ja dzisiaj już postawiłam na parapet skiełkowane doniczki z JAFSH i Boliwian Rainbow.
Cayenki z 2013 z 10 nasion skiełkowało 8, dziś poszły do ziemi.
Z tego co widzę to z chinensów i Rocoto czyli c.pubescens, mało co będzie, nasionka nadal plaskate bez wyraźnego zarodka.
Ale pozostałe okrąglutkie i pękate.


Ja dzisiaj już postawiłam na parapet skiełkowane doniczki z JAFSH i Boliwian Rainbow.
Cayenki z 2013 z 10 nasion skiełkowało 8, dziś poszły do ziemi.
Z tego co widzę to z chinensów i Rocoto czyli c.pubescens, mało co będzie, nasionka nadal plaskate bez wyraźnego zarodka.
Ale pozostałe okrąglutkie i pękate.


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Wodę utlenioną rozcieńczasz, czy lejesz taką prosto z butelki?
Ja gdzieś już o tym czytałam i w poprzednich latach spryskiwałam nią waciki, ale rozcieńczoną pół na pół z wodą.
A! I miałam jeszcze napisać o patencie na podlewanie siewek, bo ktoś chyba w tym wątku pisał, że zrobił sobie podlewaczkę z butelki po farbie... To ja powiem, że o wiele wygodniejsza jest gumowa gruszka z kanką (największy rozmiar-11), zakupiona w aptece. Sprawdza mi się znakomicie.
Wpadłam na ten pomysł, jak się bawiłam z drzewkami bonsai, a tam ciężko podlać te pagórki ziemi, bo łatwo po nich woda spływa...
Ja gdzieś już o tym czytałam i w poprzednich latach spryskiwałam nią waciki, ale rozcieńczoną pół na pół z wodą.
A! I miałam jeszcze napisać o patencie na podlewanie siewek, bo ktoś chyba w tym wątku pisał, że zrobił sobie podlewaczkę z butelki po farbie... To ja powiem, że o wiele wygodniejsza jest gumowa gruszka z kanką (największy rozmiar-11), zakupiona w aptece. Sprawdza mi się znakomicie.

Wpadłam na ten pomysł, jak się bawiłam z drzewkami bonsai, a tam ciężko podlać te pagórki ziemi, bo łatwo po nich woda spływa...
Pozdrawiam,Vivien333
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Ja rozcieńczam bo używam perhydrolu.
Jak używasz aptecznej to nie rozcieńczaj.
Co do gruszki do lewatywy to pomysł niezły.
Jak używasz aptecznej to nie rozcieńczaj.
Co do gruszki do lewatywy to pomysł niezły.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Jakie polecacie odmiany czerwonej ostrej papryczki z plennej na początek przygody z papryczkami ? Mam tunel foliowy.
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Ja polecam Bishops crown, super plenna i bardzo ładna - ale uwaga - długi okres wegetacji, trzeba wcześniej siać.
Moje pierwsze papryczki po podkiełkowaniu powędrowały do wielodoniczki. Od jutra włączam doświetlanie, mam jednak pytanie - czy wielodoniczka może w nocy stać na podłodze z podłogówką? Obawiam się o zbyt wysoką temperaturę w nocy i problemy z wybiegnięciem.

edit
A co do podlewania polecam mój patent z ręcznym opryskiwaczem + kawałek rurki (na zdjęciu powyżej), idealne - dokładnie w punkt dozowanie
Moje pierwsze papryczki po podkiełkowaniu powędrowały do wielodoniczki. Od jutra włączam doświetlanie, mam jednak pytanie - czy wielodoniczka może w nocy stać na podłodze z podłogówką? Obawiam się o zbyt wysoką temperaturę w nocy i problemy z wybiegnięciem.

edit
A co do podlewania polecam mój patent z ręcznym opryskiwaczem + kawałek rurki (na zdjęciu powyżej), idealne - dokładnie w punkt dozowanie

- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Też ciekawy patent, tylko... trochę duży i nieporęczny...
Zwłaszcza, jak się podlewa w pokoju. Przy większych uprawach może być bardzo ok.
Gruszka jest mała i jeszcze bardziej precyzyjna. Ściskasz mocno, nabierasz wodę z naczynia i możesz regulować strumień, a nawet kapać po kropli- w zależności od nacisku. Ja mam ich kilka i namiętnie używam do podlewania, bo mam sporo małych doniczek (głównie z sukulentami), gdzie podlewaczki marnie się sprawdzają.
Ja też polecam Bishopa. Pokazywałam go chyba całkiem niedawno. Warto go posadzić w dużej donicy i jak nie zdąży dojrzeć, to wnieść do domu.
Ja mam go już trzeci rok i będę miała zawsze. Jest ładny, niekapryśny i nie powoduje bezdechu.
Da się go zjeść nawet na kanapce, choć swoją ostrość ma.
KaLo kiedyś polecał tu Serano i tą też mogę polecić. Piekna, zdrowa, bardzo plenna, i też da się zjeść bez wzywania pogotowia. Dużą zaletą są grube ścianki. Niestety, nie udaje mi się jej przezimować.
Możesz napisać, jak podkiełkowujesz? Na wacikach?


Gruszka jest mała i jeszcze bardziej precyzyjna. Ściskasz mocno, nabierasz wodę z naczynia i możesz regulować strumień, a nawet kapać po kropli- w zależności od nacisku. Ja mam ich kilka i namiętnie używam do podlewania, bo mam sporo małych doniczek (głównie z sukulentami), gdzie podlewaczki marnie się sprawdzają.
Ja też polecam Bishopa. Pokazywałam go chyba całkiem niedawno. Warto go posadzić w dużej donicy i jak nie zdąży dojrzeć, to wnieść do domu.
Ja mam go już trzeci rok i będę miała zawsze. Jest ładny, niekapryśny i nie powoduje bezdechu.

KaLo kiedyś polecał tu Serano i tą też mogę polecić. Piekna, zdrowa, bardzo plenna, i też da się zjeść bez wzywania pogotowia. Dużą zaletą są grube ścianki. Niestety, nie udaje mi się jej przezimować.

Możesz napisać, jak podkiełkowujesz? Na wacikach?
Pozdrawiam,Vivien333
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10713
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

do włosów . Dla mnie są idealne do precyzyjnego podlewania .
Papryka Serrano nadal dostępna w Lidlu ?