
Może bliżej wiosny się przebudzimy.....na taki stan ducha chyba wiele czynników się nakłada.
Oszroniło Wam ogród...u mnie też, dwa poranki były ocukrzone.
Dojrzałam u Ciebie piękną paproć....czy ona jest zimozielona.
Pytam bo mam miejsce po Rh. nie chcą rosnąć mimo, że im dogadzam i na pewno jak zdechną na wiosnę nie posadzę następnych i tak właśnie myślę o paprociach i hostach w towarzystwie.
Pozdrawiam