Soniu to czeka Cię nowe wyzwanie... w nowym sezonie nudy nie będzie! A o tej porze roku jak przyświeci to oczy rwie! Póki nie było przymrozku to jest jeszcze na czym oko zawiesić... Izo witaj tajemniczy Gościu! Ty zawsze z dobrym słowem przychodzisz i czynisz mi radość olbrzymią! Czy nadal uprawiasz działkę bo wątek zawiesiłaś i to jest dla mnie ciekawość wielka !
Wpadaj tu jeszcze! w jesiennych barwach
Maryniu, będę się zjawiać, będę W dodatku z wielką chęcią. Po mocnych i długich zawirowaniach życiowych chyba już na dobre wracam do swoich zainteresowań i pasji. Oby. Spokoju całkowitego nie mam, ale już myśli zawieszają się na tym co kiedyś A co do działki. Mam i nie pozbyłam się jej na szczęście bo teraz bym żałowała strasznie a kupienie nowej w pobliżu pewnie byłoby już mało możliwe. Próbowałam sama to wszystko ogarnąć, ale jednak potrzebowałam pomocy fachowca. Mam wreszcie zrobioną ścieżkę, porządnie przystrzyżone stare tuje żywopłotowe, wyrównaną powierzchnię, mocno przycięty bardzo wysoki świerk i niestety usunięte wszystkie bukszpany z powodu ćmy, która do cna zjadła wszystko. Działka nabiera kształtu choć jeszcze moja wizja jest gdzieś daleko.
U Ciebie porcja nowych cudnych zdjęć. Oczy nacieszone. Ale jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że mam dużo do nadrobienia w Twoim wątku To będzie uciecha!
Maryniu, oświetlone słoneczkiem fotografie przepiękne.
Zresztą Twoje zdjęcia wszystkie warte uwagi i nie jest ważne w słonecznej czy pochmurnej aurze.
Cieszę się, że dzięki pomocy syna przygotowaliście działkę do zimy. Teraz nie ma zmiłuj i trzeba czekać wiosny.
Jak zwykle piękne i ciekawe zdjęcia.Fajnie prezentują się róże na tle nieba.
Ciekawe,czarodziejskie zakątki pokazujesz.
Fajnie,że masz na działce porządek i możesz teraz spać spokojnie.
Miłego,zdrowego dnia.
Lucynko Ty jak zwykle dowartościowujesz mnie i moje obrazki.. Z wdzięcznością dziękuję!
W tym roku wykorzystałam Syna/pracuje ostatnio zdalnie/ do zakończenia sezonu . Latem to weekendowo na działce bywa z rodziną i pomagają jak trzeba..Do niedawna jeszcze sami ogarnialiśmy wszystko ale to już raczej historia.. Oczekujemy wsparcia w cięższych pracach ..i co ważne , możemy na nie liczyć tak zresztą jak Oni na nas przed laty .
Danusiu cieszą mnie wszelkie motywujące pochwały
Dziękuję bardzo! Działka jako tako ogarnięta choć nie wyczyściłam jej w tym roku na 0..Wycięłam tylko nieliczne habazie bo jednak lepiej zimują u mnie rośliny w swojej szacie niż ogołocone. przyświeca i dziś raźnie i aż szkoda siedzieć w domu..
Obejrzałam sobie całą część Twojego wątku od początku. Jestem pod wielkim wrażeniem świata jaki tworzysz swoimi zdjęciami i kompozycjami w ogrodzie. To są moje klimaty zdecydowanie. Nacieszyłam oczy, zebrałam inspiracje. Dziękuję
Maryniu , jak zawsze perfekcyjne zdjęcia.
Ciekawie ,ładniutko pokazujesz roślinki, kwiatuszki.
Chryzamtemka prześliczna.
Na taką jeszcze skusiłabym się. Jak na takową piękność trafię Bo już za nią 2 rok się rozglądam i nic.
Śliczny klonik.
Iza podziwiam,że miałaś ochotę na to... Ładnie napisałaś o moim ogrodowym świecie Tworzony przez lata,kiedy nie było jeszcze internetu jedynie trochę czasopism inspirowało do ogrodowego zauroczenia ..Teraz jest łatwiej , gotowych wzorców na pęczki stąd tyle podobnych do siebie założeń ogrodowych oglądamy...
Dziękuję ,że jesteś! Aniu dziękuję za słowa uznania dla mojej fotografii ale perfekcjonizmu się w niej nie dopatruję ... To często nieadekwatne i nadużywane słowa a ja pozostawiam je dla zawodowców, którzy profesjonalnie na nie pracują... Niemniej każde słowa uznania są ważne i cieszą jak sama wiesz!
Chryzantem kilka w tym sezonie i ja przypadkowo kupiłam i tak powiększyłam swoje zasoby.Preferuję odmiany wcześnie kwitnące bo z nich mam korzyść największą.
Cieszy mnie, że sprawiłam Ci radosć Masz rację jest łatwiej dzięki internetowi i racja też z tym, że jest dużo podobnych rabat. Mnie to nie przeszkadza choć lepiej,ogląda się ogrody zróżnicowane. Jednak dobrze mieć skąd czerpać pomysły jak samemu nie zawsze ma się smykałkę do tego
Pięć minut w Twoim wątku - nerwy ukojone, oko nacieszone, kolejna dawka jesiennych barw udowadnia, że jesień jest piękną porą roku pięknie, pięknie!
"- W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz - odparł sprzedawca. - Zawsze w to wierzyłem. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna."
Maryniu, jesień nadal kolorowa w Twoim ogrodzie a Bodinieri zachwyca urzekającym fioletem swoich owoców, na które co roku trzeba czekać aż do jesieni. Świetnie komponuje się z sąsiadującymi roślinkami o intensywnej barwie.
U nas pogoda się skiepściła, nadciągnęły chmurzyska zwiastujące deszcz, wiatr nieco złagodniał ale nadal jest zimno.
Pozdrowienia i gorące uściski ślę.
Maryniu, nie lubię się powtarzać , więc nie napiszę, że Twoje zdjęcia to prawdziwy majstersztyk , napiszę tylko, że jesienne obrazy z Twojej działeczki sprawiają mi ogromną przyjemność , że są jak zawsze piękne a szczególnie w cudnych jesiennych barwach.