Maryniu, jesień jesienią, a na Twojej działeczce obok jesiennych obrazków widnieją jeszcze całkiem letnie klimaty.
Pięknie jeszcze kwitną dalie i różyczki obok hortensji i chryzantem. Kolorowe liście i jesienne owoce dodają uroku otoczeniu.
Grzybki - jak sądzę - już zebrane i przetrawione.
Trzymajcie się zdrowo, a słonko niech Wam rozwesela życie.
Lucynko jesień stroi działkę w kolory, przebarwienia a także zieleń w blasku jesiennego ożywiona bardziej ...Babie lato...w pełnej krasie! łaknę jak kania dżdżu... Niech nam przyświeca jak najdłużej!
Zdrowia życzę i dziękuję za miłe odwiedziny!
Maryniu, klon na pierwszej fotce cudownie się wybarwił,również kalina pyszni się oryginalnym listowiem.
Czerwień i złoto ociepla teraz rabatki a niebawem iglaki, tudzież pozostałe zimozielone, będą miały ogródek na wyłączność.
Nam pozostaną ciepłe pielesze i liczenie dni do wiosny. Dobrego, zdrowego tygodnia Wam obojgu życzę kochani.
Maryniu, u Ciebie jesień równie piękna jak wiosna i lato.
Śliczna ta żółta różyczka.
W ogóle dużo jeszcze kwitnących roślin na rabatach, jesienne złoto i różne odcienie zieleni dopełniają obrazu.
Pozdrawiam i nieustająco zdrówka Wam życzę oraz jak najwięcej słonecznych dni.
Cieszę się, że mój komentarz sprawił Ci radość Nie dziwię się stałym bywalcom tego wątku, w takim otoczeniu naprawdę można się zadomowić. Kolorki na zdjęciach coraz bardziej ciepłe... Moim zdaniem kwiaty przestają grać pierwsze skrzypce przy tych klonowych liściach.
"- W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz - odparł sprzedawca. - Zawsze w to wierzyłem. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna."
Stasiu,Lucynko,Sile/jak masz na imię?/,dziękuję serdecznie za sympatyczne słowa o moich widoczkach i ogrodowym klimacie!
Zaraz wyjeżdżam na działkę bo przygrzewa i powietrza świeżego zażyć trzeba...
Oglądalność znacznie wzrosła i tu i na hostingu więc dalszą porcję chętnym donoszę.A gadać...szkoda...
Jesienne migawki ogrodowe
o tej porze trawy i trawki mniejsze i większe najbardziej widoczne w ogrodach!
Maryniu
Spodobała mi się Twoja dalia o patriotycznych barwach, ta biało-czerwona.
Trójsklepka prezentuje się cudownie.
Czy ten powojnik to Błękitny Anioł?
Ja dopiero w tym roku go posadziłam.
Lucynko trawy i trawki to tylko wypełnienie mojego ogrodu.A bez nich sobie moich włości nie wyobrażam bo to moje wielce ulubione rośliny .Przeszła mi jedynie faza na miskanty bo one nadają się do dużych ogrodów..Na szczęście się ich już pozbyłam za wyjątkiem 2...Został tylko variegatus w plastikowej obroży i puszczony wolno zebrinus.Mają dobre miejscówki na obrzeżach działki i niczemu nie zagrażają.
Dziękuję za dobre słowo Dobra Kobieto!
Na działce dzięki różnorodności nasadzeń jeszcze jesień przeplata się z latem co mnie i moje chęci fotografowania cieszy niezmiernie
Jeszcze obiektów fotografowania nie brakuje a nasycone barwy rwą oczy... ewita44Ewciu miło,że zajrzałaś do mnie! Biało czerwona dalia ma wzięcie na moim zdjęciu choć to nie nowinka żadna..Magia obiektywu... Trójsklepka równie fotogeniczna! Dziękuję! Powojnik to BA będziesz z niego zadowolona bo kwitnie chętnie całe lato!
Przyszłam nacieszyć oczy tym razem najprzyjemniej mi patrzeć na trawki. Może jak dużo się napatrzę to kiedyś, jak już będę mieć kawałek ziemi na ogródek, uda mi się uzyskać podobny klimat...? Naprawdę kiedy oglądam Twoje zdjęcia budzą się we mnie niezwykłe odczucia.
A jeśli chodzi o moje imię - nazywam się Małgorzata
"- W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz - odparł sprzedawca. - Zawsze w to wierzyłem. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna."
Małgosiu miła taki komentarz dodaje mi skrzydeł! Serdeczności w zamian ślę!
Trawy i trawki w dzisiejszych ogródkach są niezbędne ..Nie masz ogródka ale widać już Twoje zainteresowanie i wrażliwość a to już zwiastuje sukces ogrodniczy!Przychodź tutaj ilekroć będziesz miała ochotę! Serdecznie zapraszam!
Soniu dziękuję za uznanie dla zdjęcia! O takie klimaty dzisiaj nie trudno póki mróz nie zwarzy ostatnich kwitnień i póki nie sczezną ostatnie sezonowe liście możemy nimi się cieszyć..Chyba, że ktoś nie potrafi ich dostrzec ale nam ogrodomaniaczkom to nie grozi..myślę!
Wczoraj było ładnie ale na działce nie byłam mam nadzieję,że dzisiaj się uda bo to ostatnie dni przed załamaniem pogodowym..