Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8174
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Pozbyłam się Polki, zostało z 5 krzaków Polany (wypad w następnym roku), I-szy rok Delniwa i Poemat teraz owocuje. Mam zamówioną Polesie, podobno najlepsza z jesiennych, słodka i najbardziej odporna na choroby - powtarzam to za plantatorem, który ma uprawy towarowe różnych odmian. Ciekawe czy to prawda ? Chyba mnie nie wkręca bo jaki by miał w tym interes.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Mam Polesie i owocuje do tej pory. Z jesiennych jest pierwsza i dotrwa do mrozów.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Mi bardzo smakuje Poemat, Polesie i Poranna Rosa

Jestem natomiast rozczarowany smakiem i wyglądem maliny Delniwa.

Żadnej odmiany jeszcze nie skreślam bo było to pierwsze owocowanie po posadzeniu i rok nieciekawy pod względem warunków atmosferycznych.
Pozdrawiam Paweł
Debren
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 paź 2020, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Witam Wszystkich :)
@brodus - kupiłem 2 krzaczki Delniwy i jestem zachwycony - kupiłem w połowie lipca, liczyłem na parę owoców, a do tej pory objadam krzaczki :)

Chciałem stworzyć z malin zielony płot oddzielający mnie od sąsiada -> będzie na wiosnę zakładane ogrodzenie (gotowe przęsła metalowe), jest metr ziemi i krawężnik wkopany głęboko oddzielający trawnik. Chciałem posadzić maliny na długości ok 30-35 metrów. Chcemy nieco się od sąsiada odgrodzić, moje dzieciaki uwielbiają maliny, ja z żoną również :D
Chciałem zasadzić 2-3 krzaczki żółtych (Golden Queen?), ze 2 fioletowe na spróbowanie (warto?), w innym miejscu w ogrodzie mam malinę czarną, pozostałe metry chcę wykorzystać na tradycyjną czerwoną. Jak gęsto sadzić krzaczki oraz jakie polecacie ? Chciałbym parę krzaczków letnich, żeby dzieciaki już od lipca mogły cieszyć się owocami, ale głównie nastawiam się na jesienne (na pewno Delniwa).
Ziemię pod maliny będę szykował dopiero za tydzień albo dwa (nawał pracy) - skopie ziemię i sypnę granulowanego obornika bydlęcego (coś lepszego?), niestety nie mam możliwości dotarcia do naturalnego obornika (w rozsądnych pieniądzach, bo kto bogatemu zabroni przewieźć 2 taczki obornika kurierem jak dobrze zapłaci :wink: ). Ziemia bardziej gliniasta niż piaskowa, nawieziona głównie z pola (coś pomiędzy ciemnobrązową a czarną). Mam tam przygotowane wyjście na podlewanie kropelkowe (warto?), niestety dopiero wczesną wiosną będzie montowane ogrodzenie i po tym można będzie sadzić maliny. Maliny będą miały bardzo dużo słońca, latem od rana od godz ok.8 do godz 18-19, niestety nieco wietrzna okolica.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8174
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Debren, 35 - cio metrowy szpaler malin do jedzenia na świeżo to chyba za dużo, chyba, ze soki , nalewki, mrożonki będziesz robił .
Jadłam Polke, Polane, Delniwe i Poemat. Na I- szym miejscu stawiam Poemat. Być może Polesie jest słodsze ale Polesie dopiero wsadziłam, dzisiaj.
Posadziłam co pół metra, sadzonki dorodne , silne , grube, dobrze ukorzenione. Poemat sadzilam co 30 cm, nie było więcej miejsca. No i są zdecydowanie za gęsto, ciasno maja.
Pozdrawiam! Gienia.
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Debren jeśli maliny maja Cię zasłonić od sąsiada i być smaczne to polecam:
- z jesiennych malin: Poemat, Polonez, Polesie, Poranna Rosa
- z letnich: Radziejowaa, Sokolica, Laszka, Golden Quin

Bardzo mi smakuje malina czarna; Bristol
Fioletowa ma smak specyficzny ale jest to urozmaicenie kolorystyczne.

Maliny sadziłem co 50cm i u mnie to się sprawdza. Jedynie maliny czarne i fioletowe warto posadzić w większych odstępach i na końcu lub początku rzędu.
Zrobiłem ten błąd że posadziłem je w rzędzie z innymi letnimi i będę musiał je przesadzić. Strasznie się rozgałęziają na boki, tworzy się z nich krzak.

Na całej długości wykop rowek na szerokość 20-40cm, warto w niego powrzucać resztki drzewne ( gałęzie, liście, kawałki kartonu -bez nadruków itp.), nawóz granulowany oraz odpowiedni nawóz mineralny -polecam zrobić badania ziemi.
Dobrze się u mnie sprawdziło zrobienie delikatnego wału ziemnego powyżej poziomu gruntu na ok 10cm.
Pozdrawiam Paweł
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Dobra rada z tym podwyższeniem. Maliny nie lubią mieć zalanych korzeni. W bardzo deszczowym 2010 roku maliny wczesne zaczęły mi więdnąć - wyglądały jakby im brakowało wody ( :roll: ). Po wykopaniu rowka wzdłuż rządka malin, doszły do siebie.
W którymś kolejnym roku analogiczna sytuacja była w moich dwóch równoległych rządkach malin późnych - wykopana pomiędzy nimi foska uzdrowiła sytuację.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
atymtym
100p
100p
Posty: 112
Od: 18 sie 2019, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

A mi coś dziwnego się porobiło z malinami jesiennymi, odmiany nie znam bo sadził je mój tata kilkanaście lat temu i tak sukcesywnie są odmładzane przez odrosty ale od kilku lat część młodych pędów nie ma w ogóle kwiatu i owoców, czy to brak jakiegoś składnika? Zastanawiam się czy nie zlikwidować grządki i kupić jakąś nową odmianę, tylko jaką ? Podpowiecie coś?
AT
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Może odmiana się już wyeksploatowała. Niestety wiele chorób przenosi się wraz z sadzonkami.

Warto kupić nowe, zdrowe sadzonki malin i zasadzić w nowym miejscu.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
atymtym
100p
100p
Posty: 112
Od: 18 sie 2019, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Trochę mi było szkoda podjąć tę decyzję ale zlikwIduję, ajaką jesienną odmianę polecisz, mieszkam na pograniczu podlaskiego i mazowieckiego.
AT
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Osobiście jestem zachwycony odmianami:
-Polonez
-Poemat
-Poranna Rosa (żółta)

Te 3 odmiany planuje rozmnożyć i powiększyć stan ich posiadania.
Masz zdjęcie jak owocowały u mnie z jednych z wcześniejszych postów.

Mam jeszcze inne ale te mi bardzo posmakowały.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
atymtym
100p
100p
Posty: 112
Od: 18 sie 2019, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Dzięki, poczytałem i chyba zdecyduję się na Poemat i żółtą bo kolorowej nie jadłem ;:136
// Czy jeszcze teraz kupić i posadzić czy lepiej wiosną żeby nie przemarzły
AT
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Lepiej teraz kup i posadź.
Maliny są odporne na minusowe temperaturę. Na jesieni jest dużo dużo wilgoci i korzenie dobrze się rozrosną. Będziesz miał prawie normalny plon jesienią przyszłego roku.

Polecam kupno w Instytucie Sadownictwa w Brzeźnie

http://www.brzezna.pl/
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

No a ile kosztują sadzonki W Brzenej tzn. ile Ty płaciłeś i za jakie ilości?
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Ja w tamtym roku płaciłem 6,5 zł (w tym roku chyba ok 10 zł) plus koszty wysyłki za sadzonki w doniczce.

Kupowałem po 2szt z odmiany (oprócz jesiennych kupiłem też letnie) z myślą że mi się rozrosną/rozmnożą.

Chciałem sam się przekonać które będą mi smakować. Maliny z sadzonek z Brzeźnej rosną najlepiej w porównaniu z innymi źródłami.
Pozdrawiam Paweł
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”