Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

[plocczanka]

Ewuniu, jeszcze bardzo ładnie kwitną Twoje różyczki, a te na zdjęciach z ciemnym tłem prezentują się fantastycznie!
Kolekcja powojników bogata. Będzie co podziwiać.
No i nowa rabatka też ciekawie się zapowiada.

Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i słoneczka.

[ewita44]

Witajcie

Aniu
Mania ogrodnicza już całkiem mnie zdominowała i choć coraz mniej czasu i dobrej pogody to jednak chciało by się jeszcze uporządkować ogródkowy chaos.
W tym roku cebulkowy szał mam na szafirki w zeszłym roku były tulipany i hiacynty.

Lucynko
Sama chciałabym zobaczyć już na powojnikach choć po jednym kwiatuszku.
Przez zimę tu na forum planuję zgłębiać wiedzę na temat powojników i ich cięcia.
I tak całe życie człowiek musi się douczać ale zawsze to trochę wiedzy więcej.

[lojka 63]

Ewita przepiękne masz róże i wszystkie inne roślinki obrzeża są super o wiele lepsze jak te idealne plastiki jeszcze jak dostają nieco mchowy nalot super taki ma być ogród. Ja powoli zmniejszam róże bo już nie nadążam z obcinaniem tyle mi z tym schodzi że hej a jak ty sobie z tym radzisz?taką fioletową lila też mam i wprawia zezowatość u mojej sąsiadki choć jest młoda i jeszcze nie wiele miała kwiatów ale łapie za oko. jeszcze chwilkę przyjemności po twoich włościach pohasam

[lojka 63]

Ewuś jeszcze jedno pytanie jak pozwolisz widziałam taki kamień z odciśniętym skorupiakiem to u was gdzieś zbierasz takie okazy i czy geolodzy nie chcą Ci go zaimać jest super.

[ewita44]

Witaj Jolu
Dziękuję za miłe słowa.
Obrzeża są z kamienia wapiennego, który występuje w ziemi ogrodowej i podczas różnych prac ziemnych jest zbierany zarówno przez eM jak i przeze mnie. Składany jest on na kupkę i potem wykorzystywany głównie na obrzeża i małe wypełnienia między rabatami. Te skorupiaki odciśnięte w tych kamieniach to właśnie też są te wykopane na moim ogródku.
Tak więc jestem "samowystarczalna"

[labeo]

Te odciśnięte skorupiaki to amonity, dość często występują na naszej Jurze (w końcu kiedyś było tu morze i cała Jura to obszar zbudowany na wapieniu) chociaż te najładniejsze nie tak łatwo znaleźć.

[ewita44]

Witaj labeo
Takie oto amonity wykopałam na mojej działce.
Kiedyś miałam dużego ślimaka ale mój najstarszy wziął do szkoły i tam już pozostał.
Leżą one przy 2-ch donicach przed drzwiami wejściowymi do domu.






Mam nadzieję, że jak będę robić nowe rabatki to natrafię na coś ciekawego.
Pozdrawiam

[labeo]

Fajne, też mam kilka ale jakieś takie słabsze ;)

[ewita44]

labeo
Na pewno coś ciekawego znajdziesz, ja tez na to liczę.
Zastanawiam się czy ich nie oczyścić delikatnie i zabezpieczyć malując bezbarwnym werniksem aby je utrwalić ( tak jak zabezpiecza się werniksem obrazy i nie tylko) ???
Choć takie z nalotem mchowym też mi się podobają.

[labeo]

Do zabezpieczenia bardziej polecałbym specjalne preparaty do kamienia i cegieł. Osobiście nie używałem ale znajomy zabezpieczał cegłę i jest zadowolony. Jak będę miał jakiś piękny amonit (może wybiorę się do któregoś z nieczynnych kamieniołomów wapiennych) to tak go właśnie spreparuję.

[Ocia]

Fajne masz "kamyczki" Ewuś, u nas nie na wapieni w ogóle, nie mówiąc nawet o jakichś ciekawych.
Co do impregnacji to my przy remoncie cegły i ścianę gipsową udająca kamienną malowaliśmy jakimś płynem który właśnie miał zapobiec "brudzeniu się". Minęło z cztery czy pięć lat i nie widzę żeby ściany "zaszły" a ceglana jest przy meblach w kuchni.

[cyma2704]

Ewuś znowu się obkupiłaś. Jak powojnikom spodoba się miejsce, to będzie piękny festiwal kwiatów.
U mnie szafirki wylądowały w donicach, bo te zwykłe mnożyły się w takim tempie, że zarastały sąsiednie byliny. Dwukolorowe i białe pewnie mniej ekspansywne.
Skały wapienne piękne, ładną dekorację stworzyłaś.
Pozdrawiam

[ewita44]

Witacie

labeo
Dzięki za radę spróbuję jeszcze dokształcić się w tym temacie.
Na początku planowałam zrobić mały murek przy jednej z rabat i w nim umieścić te amonity ale ten pomysł
pozostał w sferze planów.

Olu
Oprócz kamieni wapiennych podobają mi się też większe otoczaki.
Na zeszłorocznej wycieczce z dzieckiem znalazłam taki jeden fajny kamień ale zrezygnowałam z niego, bo jak by to wyglądało jak bym przytargała go do autokaru . Chyba by wszyscy popukali się w głowę i uznaliby mnie za wariatkę.

Soniu
Wiesz, że roślinne zakupy a szczególnie w dobrej cenie to już u mnie uzależnienie
Ale jak człowiek nie pije, nie pali to przynajmniej od czasu do czasu zrobi sobie przyjemność w postaci zakupu jakiegoś kwiatka.
Szafirki zawsze mi się podobały od czasu , gdy zobaczyłam je po raz pierwszy u teściowej na rabacie.
Był to długi pas niebieskich szafirków, który wyglądał jak dywan.z zielonymi frędzelkami.

[Ocia]

Ewuś jeśli autokarem by jechali inni ogrodnicy to by zrozumieli

U mnie na dzialce budowlanej masa otoczaków, jak coś kopiemy to odkładam, może się przydadzą, jeść nie wołają. Za to wapieni niestety zero.

[lojka 63]

Cześć a propos tego kamienia w autokarze,pomyśleli by że to kara od dzieci,coś pani przeskrobała... Teraz tak myślę że w ciekawym i pięknym miejscu mieszkacie ja mogę z ziemi wykopać jedynie kawałek rudy żelaza za mało na kopalnie