Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Kiedy można uznać tykwę za "dojrzałą" do nasion i do ozdoby?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13908
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Jak nie wbijesz paznokcia.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Błażej do tej pory test paznokcia sprawdzał mi się ale ostatnio zawiódł.
Na wiosnę
byłam zmuszona wyrzucić ponad 10 pięknych okazów a planowałam zrobić z nich lampy. Okazało się,
że miały bardzo cienkie ścianki, wszystkie te duże i cętkowane gruszki poszły do śmietnika.
Całe szczęście że miałam urodzaj i zostało jeszcze trochę innych na otarcie łez.


byłam zmuszona wyrzucić ponad 10 pięknych okazów a planowałam zrobić z nich lampy. Okazało się,
że miały bardzo cienkie ścianki, wszystkie te duże i cętkowane gruszki poszły do śmietnika.

Całe szczęście że miałam urodzaj i zostało jeszcze trochę innych na otarcie łez.

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Merkor zazwyczaj tykwy schną bardzo długo np. tykwy odmiany Kobra potrafią
jesienią ważyć do 10kg. Zawsze czekamy do jesiennych przymrozków, wtedy można
tykwy odcinać sekatorem, pozostawiając ok.10 cm ogonek, sprawdzić czy paznokieć "wchodzi"
w tykwę. Te niedojrzałe od razu wyrzucamy, bo nic z nich nie będzie.
Wszystkie tykwy zostawiam na podwórku do wiosny, wtedy zewnętrzna, woskowa powłoka
pięknie odchodzi i można w ciepłej kąpieli mydlanej wyszorować owoce.
Jeżeli mamy najwcześniej zawiązane owoce, tak na przełomie czerwiec/lipiec można
je okorować i spóbować suszenia solą. Teraz mamy kilka słonecznych dni w sam raz na ten
sposób. Tykwy wychodzą wtedy jaśniutkie, bez plam idealne do pirografii czy lamp.
Na zdjęciach poniżej moje tykwy suszone tą metodą.


jesienią ważyć do 10kg. Zawsze czekamy do jesiennych przymrozków, wtedy można
tykwy odcinać sekatorem, pozostawiając ok.10 cm ogonek, sprawdzić czy paznokieć "wchodzi"
w tykwę. Te niedojrzałe od razu wyrzucamy, bo nic z nich nie będzie.
Wszystkie tykwy zostawiam na podwórku do wiosny, wtedy zewnętrzna, woskowa powłoka
pięknie odchodzi i można w ciepłej kąpieli mydlanej wyszorować owoce.
Jeżeli mamy najwcześniej zawiązane owoce, tak na przełomie czerwiec/lipiec można
je okorować i spóbować suszenia solą. Teraz mamy kilka słonecznych dni w sam raz na ten
sposób. Tykwy wychodzą wtedy jaśniutkie, bez plam idealne do pirografii czy lamp.

Na zdjęciach poniżej moje tykwy suszone tą metodą.


Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
ElzbietaaG wyglądają super, dzięki za rady, mam jeden ogromny okaz z którego postaram się zrobić lampę 

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
BobejGS, czy to przypadkiem nie jest jakiś rekord? Chociaż krajowy?
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Błażej a ona tak wysoko wisiała, czy dołek pod nią kopałeś w miarę jak rosła? 

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13908
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Do rekordu jeszcze jej daleko ale spodobały mi się te tykwy, także będe coś jeszcze z nimi kombinował w kolejnych sezonach. 
W tym roku założenie było by przebić 2m. Udało się przeskoczyć 2.5m także uważam to za wielki sukces. Zwłaszcza że zawiązany owoc był stosunkowo nisko ale już czas gonił. Później było kombinowanie by właśnie rosła prosto. I na początku była myśl o kopaniu ale bym rośline podkopał. Ale jakoś dałem radę.
Niestety po nagłym skoku, a w zasadzie spadku temperatury w nocy, tykwa pękła.
Chciałem ją zabrać na konkurs, by choć pokazać ale pęknięcia były na tyle duże, że przy pakowaniu tykwa pękła w połowie na dwie części.
W tym roku to byłaby najdłuższa tykwa ale rok też był ciężki dla wszystkich.
Zobaczymy co przyniesie kolejny sezon.

W tym roku założenie było by przebić 2m. Udało się przeskoczyć 2.5m także uważam to za wielki sukces. Zwłaszcza że zawiązany owoc był stosunkowo nisko ale już czas gonił. Później było kombinowanie by właśnie rosła prosto. I na początku była myśl o kopaniu ale bym rośline podkopał. Ale jakoś dałem radę.
Niestety po nagłym skoku, a w zasadzie spadku temperatury w nocy, tykwa pękła.
Chciałem ją zabrać na konkurs, by choć pokazać ale pęknięcia były na tyle duże, że przy pakowaniu tykwa pękła w połowie na dwie części.
W tym roku to byłaby najdłuższa tykwa ale rok też był ciężki dla wszystkich.
Zobaczymy co przyniesie kolejny sezon.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
O matko,Błażej - gratulacje ! To jest Snake ?
Ja mam w tym roku tylko Marenki.. Ale jakieś małe są . Nie wiem właściwie,czy one kiepsko urosły ,czy z natury są sporo mniejsze od butelkowej? Wygląda na to,że dojrzały,bo skórka twarda i przeszły test paznokcia
Ja mam w tym roku tylko Marenki.. Ale jakieś małe są . Nie wiem właściwie,czy one kiepsko urosły ,czy z natury są sporo mniejsze od butelkowej? Wygląda na to,że dojrzały,bo skórka twarda i przeszły test paznokcia

Pozdrawiam serdecznie- Ela
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13908
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Tak, to tykwa wężowa nazywana przez hodowców Long gourd. 
Natomiast tykwa na wage, praktycznie nie zawiązała dobrego owocu i nic z niej nie zebrałem.

Natomiast tykwa na wage, praktycznie nie zawiązała dobrego owocu i nic z niej nie zebrałem.
- Misiek98
- 100p
- Posty: 106
- Od: 6 lip 2016, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Ja uprawiam tykwy pierwszy rok i takie oto zbiory (z kilkunastu roślin)
:

I mam pytanie, bo chciałem tykwę Snake którą mam pomalować odpowiednio i zrobić z niej węża, tylko że tykwy które mi wyrosły są moim zdaniem trochę za grube w stosunku do ich długości. I nie wiem czy to przez warunki uprawy, czy lepiej byłoby się zaopatrzyć w inne nasiona Snake lub np. Long gourd


I mam pytanie, bo chciałem tykwę Snake którą mam pomalować odpowiednio i zrobić z niej węża, tylko że tykwy które mi wyrosły są moim zdaniem trochę za grube w stosunku do ich długości. I nie wiem czy to przez warunki uprawy, czy lepiej byłoby się zaopatrzyć w inne nasiona Snake lub np. Long gourd

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Orientujecie się czy będzie jakaś AWN (akcja wymiany nasion) w tym roku? Postanowiłem zrobić sobie nieco przerwy od tykw i mam sporo nasion do oddania, żeby się nie zmarnowały. Ogólnie wolałbym je oddać jakoś hurtem bo nie daje za nie gwarancji, niektóre są już trochę zleżane z poprzednich lat. Z doświadczenia wiem, że nasiona tykwy nawet po 5 latach potrafią nieźle wschodzi (zależnie od odmiany), ale wiadomo - 100% wschodów to to nie będzie, więc nie chcę potem mieć reklamacji
.
Odmiany:
*Birdhouse
*Bushel Basket
*Giant Bottle (tykwa olbrzymia)
*Kobra
*Maczuga
*Marenka
*Dipper (prawdopodobnie short handle)

Odmiany:
*Birdhouse
*Bushel Basket
*Giant Bottle (tykwa olbrzymia)
*Kobra
*Maczuga
*Marenka
*Dipper (prawdopodobnie short handle)
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Piękne okazy pokazujecie - gęba się cieszy na ich widok!
Będzie wymiana nasion, coś było na ten temat pisane, ale nie za bardzo umiem znaleźć konkrety. Nie planuję uczestniczyć, bo ani nic specjalnego do oddania nie mam, ani nie potrzebuję nasion do mikroogródka, bo nie ma gdzie sadzić na tych "hektarach" szeregowych ;)
Będzie wymiana nasion, coś było na ten temat pisane, ale nie za bardzo umiem znaleźć konkrety. Nie planuję uczestniczyć, bo ani nic specjalnego do oddania nie mam, ani nie potrzebuję nasion do mikroogródka, bo nie ma gdzie sadzić na tych "hektarach" szeregowych ;)
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4
Akcja będzie. https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=493
Trzeba kontrolować - w grudniu z tego co widziałam Jola będzie przyjmować nasiona.
Trzeba kontrolować - w grudniu z tego co widziałam Jola będzie przyjmować nasiona.