Moja Działka

[Beaby]

Twoje dorodne papryki wręcz uśmiechają się ze szczęścia, że mają taki ładny kolorek
Na pewno smakują wybornie.
Na razie będę miała jedną skrzynię podwyższoną na jakieś łatwe warzywa, zioła, Czy jest coś koniecznego o czym powinnam wiedzieć przy uprawie tego typu?
A jak tam melony? Kosztowaliście już?
Pozdrawiam

[ed04]

stasia_ogrod Witam Stasiu, zazdroszczę pomidorów tak trochę rozbestwiły obfitością w zeszłych latach.

Igala Cześć, odmiany papryk to Robertina i Ożarowska, siane około połowy marca. Z trawnika jestem zadowolony, jednak mógłby być równiejszy.

Iwonka1 Cześć Iwonko. Sezon w sumie udany (oprócz ogórków i częściowo pomidorów). Na pewno super udany jeżeli chodzi o papryki i fasolkę szparagową, fajne zbiory buraczków i marchwi.

plocczanka Niestety lilii już nie ma, teraz są astry i lwie paszcze. U mnie sezon na ogórki zakończyły zimne noce w lipcu.

Beaby Witaj, w uprawie w skrzyniach najważniejsze chyba jest nawadnianie, w czasie upałów szybko obsychają. Ważne jest aby rośliny które zostawiamy na zimę np. truskawki sadzić możliwie daleko od krańców skrzyni żeby zmniejszyć ryzyko przemarznięcia. Do tego trzeba użyźniać glebę, ale w sumie w zwykłych też.
Melony juz po próbie, pyszne słodkie i naprawdę pachnące.

[danuta z]

Smakowity melonik.Niam,niam.Gratulacje.

[Beaby]

Ed04, bardzo Ci dziękuję za wskazówki co do skrzyni.
Będę tam miała tylko sezonowe, więc nic nie zostaje na zimę, no może jarmuż. Ciekawa jestem czy coś uchronię w niej przed ślimakami.
Brawa dla melona

[Maska]

Ed! pięknie, kolorowo, pysznie i chociaż kosztuje to trochę pracy to widzę, że jest i czas na leżaczek! Czyli zlikwidowałeś truskawki i posadzisz nowe czy te same co były?

[ed04]

Witam Was znów. Masa pracy za nami. Powymienialiśmy ziemię w skrzyniach i dodaliśmy kompost. Nowe truskawki już rosną, coś się działo u mnie na ogrodach z truskawkami w tym sezonie. U mnie i kilku znajomym marniały i usychały, niby odbiły na koniec, ale dla pewności posadziłem nowe na następny rok. Odmiany to oczywiście S. Sengana, Ostara i San Anderas.




Pięknie zakwitły astry krzewiaste od kolegi z forum.




i inne kwiatki.







Pojawił się nowy pawilon. osobiście odradzam kupno materiałowych, strasznie mało odporne na promienie UV, a przynajmniej ja tak trafiałem.




Powoli trzeba przygotowywać się do końca sezonu.

[danuta z]

Ooooo! Jaki piękny pawilon.Niestety jesień zbliża się wielkimi krokami.Na szczęście jak na razie ciepło.Oby jak najdłużej.

[plocczanka]

Melony
U mnie porażka absolutna. Wyrósł mi jeden wielkości mojego paznokcia.
Z truskawkami i u nas było nieciekawie. Okazało się, że zawiniły pędraki chrabąszczy, które zżerały korzonki.
Pawilon prima sort!

[anabuko1]

Piękne gazanie, asterki.
Mi w tym roku astry nie wyszyły. Mam ze 3 .I tyle.
Altana na medal. Piękna. Bardzo mi sie podoba.

[stasia_ogrod]

Altanka elegancka a trawniczek jak dywanik, zieloniutki i równiutki.
Astry bogato Ci zakwitły, tak samo jak gazanie, dalie i słoneczniki a melon nad podziw dorodny. Wielkie brawa.

[Margo2]

Co to znaczy materiałowy?
Ale mimo wszystko pawilon wygląda super

[ed04]

Dziękuję kochani za miłe słowa.
Margo2 Materiałowy to taki ze stelażem i pokryciem z materiału (jak na moich poprzednich zdjęciach). Sezon niechybnie chyli się ku końcowi. Zdecydowaliśmy się usunąć śliwy węgierki z powodu zerowych plonów. Na nowe miejsce wsadziliśmy śliwę Topking



I renklodę Korbyszewa.



Miejmy nadzieję że te będą lepiej owocowały.

Pogoda sprzyja więc z synem nieco podymiliśmy.

[danuta z]

Jak u Ciebie apetycznie.
Drzewka widzę spore,może za jakieś dwa lata będą owoce.

[plocczanka]

Ty to potrafisz wywołać ślinotok
Pyszności u Ciebie nie tylko ogrodowe, ale i wędzarkowe!

[ed04]

Sezon skończony, więc czas na podsumowanie. Totalna porażka jeżeli chodzi o ogórki, zimne noce w lipcu już na samym początku załatwiły sezon. Podobnie z owocami na drzewach, kolejny rok przymrozki wymroziły kwiaty brzoskwini, w 90% czereśni i ponad połowę jabłoni i gruszy. Pomidory obrodziły dość dobrze jednak mniej jak w zeszłym roku (zaraza ziemniaczana w gruntowych), podobnie z papryką. Narzekać nie mogę, ale obfitości nie było.
Bardzo dobrze obrodziły buraki, marchew, groszek i rekordowo fasolka szparagowa, tyle fasolki nigdy nie mieliśmy jeszcze.
Na początku września zasiałem ponownie buraki, tak na próbę. Urosły do rozmiarów pięknej botwiny buraczki miały średnicę ok 4-5 cm tak że na początku listopada jedliśmy chłodnik .
Ostatni plon w tym roku. Koper i nać pietruszki. Teraz już tylko zbieranie liści i pomoc naszym małym przyjaciołom.