Witajcie
Dziś trochę popracowałam w ogrodzie i jakież było moje zdziwienie

, gdy zobaczyłam pączek na powojniku JPII, który kupiłam jako nędzny podsuszony patyk .
Zdjęcia nie zrobiłam bo poczekam czy się rozwinie i wtedy dam fotkę.
Kolejna niespodzianka to perowskia, którą dostałam od koleżanki jako 3 małe wsadzone listeczki (1,5 cm).
I ta najmniejsza mająca ok 1 cm zakwitła maleńkim kwiatuszkiem- oto jej fotka (musiałam dać pełny rozmiar zdjęcia , żeby to Wam pokazać - po lewej stronie to kwitnące maleństwo).
Mam już w gruncie wsadzone 3 hibki bagienne; Perfect Storm , Old Yella , Carousel Pink Candy.
Ballet Slippers czeka na miejscowkę po róży (na razie róża kwitnie więc czekam z przesadzaniem).
Jadziu
Róże te u mnie też powoli kończą kwitnienie choć mam parę sztuk , które utworzyły nowe , male pączki.
Mam nadzieję, że zdążą zakwitnąć.
Dla Ciebie Edenka prześcigająca się z Queen Elizabeth w szybowaniu do góry.
