Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Tak wody nie można wypromować tyle ze ciągle pełno w niej drobnego piasku. Przy szlamowaniu zero żwiru kamieni itp,ciągle ta kurzawa z wodą od 3,6m, rura na 8,5 m i ciągle kurzawa dalej nie można zagłębić bo tyle nachodzi i końca nie widać. Dlatego pytam jak to ogarnąć. Czy może nowy otwór i 160 osłonową próbować zejść poza kurzawe i 110 dalej do pokładu żwiru, czy jakiś filtr zatopić w tej mojej 110 i żwirem zasypać naokoło.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Największym problemem są te kołnierze na rurach one straszny opór stawiają , najlepszą metodą wydaje się być metoda płukana z szybkim zagłębianiem rury osłonowej ale potrzebna bardzo wydajnej pompy najlepiej 50 tys litrów , są takie górnicze lub spalinowa do wyporzyczalni się udać i tyle to koszt jakieś 80 zł na dobę i bez większego wysiłku przeskoczysz tą kurzawkę . druga moja studnia będzie robiona właśnie metodą płukaną bo szlamówką za dużo problemów i męczarni .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 963
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Wszystko zależy czego potrzebujesz....
Do ogrodu i podlewania to co masz wystarczy.
Do użytku domowego nie bardzo bo to wody podskurne powierzchniowe.
Nie piszesz czego oczekujesz, czy piasek Ci przeszkadza bo masz system nawadniania który może się zapchać czy lejesz z węża a wtedy te drobinki w niczym nie przeszkadzają.
Moja studnia jest na 17metrach tylko mi wiercili fachowcy bo nie chciało mi się już męczyc i kurzawy miałem od 2m do samego końca pompa głębinowa na samym dnie i od 5 lat leci z piaskiem ale mi to nie przeszkadza.
Do ogrodu i podlewania to co masz wystarczy.
Do użytku domowego nie bardzo bo to wody podskurne powierzchniowe.
Nie piszesz czego oczekujesz, czy piasek Ci przeszkadza bo masz system nawadniania który może się zapchać czy lejesz z węża a wtedy te drobinki w niczym nie przeszkadzają.
Moja studnia jest na 17metrach tylko mi wiercili fachowcy bo nie chciało mi się już męczyc i kurzawy miałem od 2m do samego końca pompa głębinowa na samym dnie i od 5 lat leci z piaskiem ale mi to nie przeszkadza.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Tylko do podlewania. Po 1do 2min 1/3 wiaderka piasku drobnego, czyli kurzawy. Ale posłucham was i zobaczę po czasie co będzie się działo . Piasek z beczek będę wsypywać po ustaniu. Aby tylko się nie zapadło. Nie spodziewałem się że pokład kurzawy może mieć tyle metrów.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 963
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Może być metr wtedy to nie problem ale to loteria.
Widzisz nie myślałem że to aż tyle piachu pompujesz
Może podnieś pompę wyżej albo zrób filtr z siatki studniarskiej zatrzyma grubsze ziarenka A przepuścić tylko najdrobniejsze.
Widzisz nie myślałem że to aż tyle piachu pompujesz
Może podnieś pompę wyżej albo zrób filtr z siatki studniarskiej zatrzyma grubsze ziarenka A przepuścić tylko najdrobniejsze.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Spróbuję z siatką ale to w przyszłym tygodniu.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Sugerując się filmikami w internecie typu studnia za 200zł w 2 godziny, postanowiłem wykopać taką na swojej działce. Działka znajduje się ok 100m od jeziora. Gleba na którą natrafiłem w 3 odwiertach to przeważnie brązowa glina. Udało mi się dowiercić do lustra wody znajdującego się na głębokości 1.8m od powierzchni gleby. Oto co udało mi się do tej pory wykonać:
- wpuścić rurę osłonową fi160, 3 metrową, z nawierconymi otworami fi3, około 73cm poniżej powierzchni gleby,
- wybrać z rury fi160 3 metrowej, około 240 cm urobku (zdjęcia lepiej to opisują). Czyli mam od dna rury około 60 cm urobku do wybrania
- osiągnąłem 135cm wody w rurze osłonowej.
Problem jest taki, że podczas szlamowania, wybrałem może 2 pełne szlamówki piasku, a dalej mam żwir/kamienie 1-45mm średnicy (zdjęcia), który jest tragiczny do wybrania.
Teraz mam zamiar wbić rurę 110 w środek rury osłonowej i zejść ok metr poniżej dna rury fi160 (łącznie 4.2m od powierzchni gleby). Nie wiem czy dam rady to zrobić, ale będę próbował, tylko czy jest sens? Sąsiedzi mają porobione takie studnie i czerpią z nich wodę do ogrodu i domku letniskowego (prysznic, zlew, WC). Wiem, że to nie nadaje się do picia :P
Miejsce, które wybrałem jest mi najprzyjaźniejsze, ale żwir zaczyna mnie już dobijać, bo bardzo ciężko go wyszlamować, cały dzień walki i schodzi się "na milimetry".
Ogólnie pierwszy test wody już za mną. Hydroforem przez 2 minuty wypompowałem z tego co mam ok 120l wody (60l/min wydajność, rura fi32 z smokiem). Po około 40 sekundach od odpowietrzenia hydroforu woda była krystalicznie czysta. Cały piasek szybko przestał płynąć.
Jest sens dalej drążyć tą studnię, czyli wbijać 110 nawierconą wiertłem fi1.5, 1m poniżej dna 160 i walczyć z tym żwirem, czy zacząć od nowa w innym miejscu?



Zdjęcia w lepszej jakości na moim dysku OneDrive:
https://1drv.ms/u/s!Ag5mVJ2593-doANZQxn ... S?e=xZYbL6
- wpuścić rurę osłonową fi160, 3 metrową, z nawierconymi otworami fi3, około 73cm poniżej powierzchni gleby,
- wybrać z rury fi160 3 metrowej, około 240 cm urobku (zdjęcia lepiej to opisują). Czyli mam od dna rury około 60 cm urobku do wybrania
- osiągnąłem 135cm wody w rurze osłonowej.
Problem jest taki, że podczas szlamowania, wybrałem może 2 pełne szlamówki piasku, a dalej mam żwir/kamienie 1-45mm średnicy (zdjęcia), który jest tragiczny do wybrania.
Teraz mam zamiar wbić rurę 110 w środek rury osłonowej i zejść ok metr poniżej dna rury fi160 (łącznie 4.2m od powierzchni gleby). Nie wiem czy dam rady to zrobić, ale będę próbował, tylko czy jest sens? Sąsiedzi mają porobione takie studnie i czerpią z nich wodę do ogrodu i domku letniskowego (prysznic, zlew, WC). Wiem, że to nie nadaje się do picia :P
Miejsce, które wybrałem jest mi najprzyjaźniejsze, ale żwir zaczyna mnie już dobijać, bo bardzo ciężko go wyszlamować, cały dzień walki i schodzi się "na milimetry".
Ogólnie pierwszy test wody już za mną. Hydroforem przez 2 minuty wypompowałem z tego co mam ok 120l wody (60l/min wydajność, rura fi32 z smokiem). Po około 40 sekundach od odpowietrzenia hydroforu woda była krystalicznie czysta. Cały piasek szybko przestał płynąć.
Jest sens dalej drążyć tą studnię, czyli wbijać 110 nawierconą wiertłem fi1.5, 1m poniżej dna 160 i walczyć z tym żwirem, czy zacząć od nowa w innym miejscu?



Zdjęcia w lepszej jakości na moim dysku OneDrive:
https://1drv.ms/u/s!Ag5mVJ2593-doANZQxn ... S?e=xZYbL6
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Żwir to super tylko się cieszyć i nie szczędzić sił aby ciut głębiej wjechać ale 160-ką ile się da na docelową głębokość a dopiero potem wrzucić 110-kę z nawierconymi otworami tak ze 200 szt fi 10mm i owinąć to siatką studniarską 14-ką denko zaślepić na amen i dopiero do dziury a rurę osłonową wyciągnąć .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Witam, wkopałem za pomocą szlamowki 8m rur 160mm. Od około 2m od gruntu mam wodę a od 3 kurzawkę do tej pory. Od dna mam 6m wody, próbowałem pompować ale po około 10 min lustra wody brak i leci kurzawka. Czasami sam piach. Rozumiem ze nie jestem jeszcze w wydajnej warstwie wodonosnej? Kopać dalej? Proszę o pomoc. Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 963
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Jak po 10 minutach koniec wody to trochę mało.
Im głębiej tym lepiej bo woda bedzie szybciej napływać.
Im głębiej tym lepiej bo woda bedzie szybciej napływać.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Witam. Czy któraś siatka studniarska zatrzyma kurzawke?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
nie ma opcji musisz pompować aż zrobisz bańkę. Nie przepuszczając kurzawy zatkasz studnię.
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Tylko że kurzawka zaczęła się na 6m i chyba kończy na 9.5m bo na tej głębokości mam rurę fi165 i się zatrzymała jakby oparła się o beton ....
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 963
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Pewnie trafiłeś na kamień czyli pech...
Bywa i nic nie poradzisz. Jak jest duży to pożegnań się z podłębieniem. Albo nowy odwiert albo używasz tego co masz
Bywa i nic nie poradzisz. Jak jest duży to pożegnań się z podłębieniem. Albo nowy odwiert albo używasz tego co masz
Re: Studnia ręczne wiercenie,kopanie
Będę próbował z drugiej strony działki, może tam będą inne warunki