) 
) 
My mieliśmy jedną, ale padła, bo w domku jej chyba było za sucho 
Zapisać dla Ciebie cytrynkę?kari pisze:Niesamowite te "pędzące" cytrynki
Fikusik jest przepiękny! Jest młodziutki, prawda? Mój młodziutki też jest gęsty, ale starsze wyglądają jak strachy na wróble ;)
co do fikusa- tak, jest młodziutki no i do strachu na wróble też sproro nie brakuje na zdjęciu w mierę się reprezentuje ale w rzeczywistości jest hmm.. może powiem tak: widać, że jest grymaśny a ja się właśnie obawiam aby mojego taka fauna nie dopadłakari pisze:Siedzi na nich niezły kawał fauny - wełnowce, przędziorki, tarczniki... żadne opryski ich nie ruszają
szeflerka cały czas jest atakowana i mogą (chyba?) się przenieść na fikusa... A dziękuję, dziękuję ;:91 no ale jeszcze dużo czasu musi minąć aby ta dżungla przypominała (choć troszeczkę) TwojąSaraaa pisze:Bardzo ładnie Ci się dżungla rozwija
geranium to mój ulubieniecaconitum pisze:hmmm moje bliźniacze geranium nie jest takie bogate jak u Ciebie...
w sumie dziwię się, że jeszcze dobrze sie trzyma zważywszy na fakt, że jak się dorwę do jego listkow... To trzymam kciuki aby Ci sie udało bo u mnie to definitywna czarna dziuraaconitum pisze:ps.po prostu zgłupiałam z tym non-name'm.....
ale sobie przypomnę....
Karate Zeon się nazywa Jeśli chodzi o rośline bez nazwy to mi to wygląda na zwykłą zielistke. dziękuję Ci ślicznie za podpowiedź tą na temat tarczników i tą o serwerze i fotkach ;:91 jak rozszyfruję o co chodzi z tymi zdjęciamicarol1 pisze:No ładne roślinki, ale na fikusach tyle szkodników? mam 3 fikusy i spokój, mieliśmy kiedyświelkiego fikusa i też mu nic nie było. Za to myślałem że z mandarynki się tarczników nie pozbędę, ale znalazłem środek który świetnie działa
Madziu pomyśl o założeniu konta na serwerze na który wrzucasz zdjęcia, po jakimś czasie wrzucając zdjęcia półtorametrowych cytryn, będziesz mogła zobaczyć jak wyglądały zaraz po wysianiu i będziesz miała gwarancje, że nikt Ci tych zdjęć nie usunie
(czyli co i jak) to zaraz wrzucam 
Jeszcze raz bardzo dziękuję 
Tak, to musi być świetne uczucie widzieć jak ogrom pracy włożony w "rozwój" danej roślinki nie idzie na marne a wręcz przeciwnie rośliny nabierają tej dostojności i pięknacarol1 pisze:Prosze, mam nadzieje, że podpowiedź pomoże
pomyśleć tylko sobie "i to moja zasługa..." Zajmuje się głównie efektownym skracaniem liści przez co dodaje im "niesamowitego uroku" 
a skracanie liści też znam ;) No tak, przecież to skromny chłopak jestanoli pisze:Ogrodnik poczuł się chyba nieco zawstydzony tym, że doceniłaś jego pracę :P
